Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość boniprixxi

Pediatra zrównał mnie z ziemią bo nie karmię dziecka słoikami....

Polecane posty

Gość boniprixxi

Pediatra do którego chodziłam od urodzenia dziecka zmienił miejsca zamieszkania więc dziś mieliśmy pierwszą wizytę u nowego lekarza... Było wszystko dobrze dopóki nie zapytał się o schemat żywieniowy dziecka a konkretnie ile jedzenia ze słoików daję córce. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że córka nigdy nie jadła żadnych sklepowych dań ze słoików dla dzieci. Powiedział, że jestem nieodpowiedzialna, że kochająca matka dbająca o zdrowie dziecko TYLKO i przede wszystkim dietę dziecka opiera na słoiczkach które według niego są 100% zdrowe... Na tym się nie skończyło, zapowiedział, że pozbawiając dziecko tychże posiłków hoduję w domu zdechlaka i durnia bo to się jej na psychice odbije... Sprawa zakończyła się u dyrekcji ośrodka.... Do tej pory nie mogę się pozbierać po tym gburze... Może są tu mamy które także nie dają dzieciom słoików? Jak walczycie z tą modą na jedzenie ze słoika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabcia
nie kumam bazy :O ale chyba podajesz jej wlasne zmiksowane posilki, tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nędzna prowokacja
taaa, jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdkjfhksjdgghh
Zmień lekarza to po pierwsze. Po drugie nie kupuj tego gó.wna sklepowego, bo to najgorsze ciu.lostwo jakie może być. Sama chemia. Najlepiej robić w domu zupki ze świeżych warzyw, mięs itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boniprixxi
Tak robię własne posiłki dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdkjfhksjdgghh
To rób dalej i pieprz to co gadają inni, a jak ktoś fika to odwet i po krzyku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabcia
no to sama wiesz ze dobrze robisz i tak trzymaj :) słoiczki mozna podawac jak sie nie ma czasu, a wiadomo ze jest najlepiej gotowac samamu posilki! ja bym go wysmiala :D:D:D prosto w twarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurka wodna
a co się konowałem przejmujesz. Pewnie mu płacą za reklamowanie słoiczów :O Trzeba było mu powiedzieć ,że widać że od razu widać że on nie jadał słoiczkowego jedzenia , też mu się na psychice odbiło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiesz lekarz ma profity
z polecania tego czy tamtego :P ja nie mam nic do słoików poza tym że sa drogie! dlatego najczęściej sama gotuję i blenduję dziecku posiłki... a do opinii pediatrów staram sie mieć dystans tak samo jak i do wszystkiego innego - w końcu lekarz to tylko człowiek a nie jakaś pieprzona wyrocznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boniprixxi
Przejmuję się bo ta sytuacja była dla mnie bardzo przykra... Ja mu dłużna nie pozostałam i powiedziałam co myślę o jego hipotezach ale po powrocie do domu to się rozpłakałam... Dyrekcja powiedziała że osobnik poniesie odpowiedzialność za swoje zachowanie .My po prostu mamy gospodarstwo agroturystyczne i opiera się to między innymi na własnej roboty posiłkach, ekologicznych, bez nawozów. Także posiłki dla małych dzieci przygotowuje a że to mi wychodzi, ludzie to chwalą i dziecku smakuję to nie widzę powodów by kupować słoiki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze że poszłaś z tym do Dyrekcji,to nie do pomyślenia żeby lekarz takim językiem operował i narzucał swój punkt widzenia w taki sposób jeszcze,toż to jakiś jełop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja lubie truskawkowe
mi nasza neurolog tez polecila sloiki. powiedziala, ze np taki kurczak z marketu jest nafaszerowany chemia, tak samo warzywa - sypane, sztucznie pędzone. a ze sloiczki to 100% bio, z ekologicznych upraw. powiedziala, ze szczegolnie poleca zastapic mieso, mieskiem ze sloiczkow. ale nie krzyczala, tylko poradzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla ba blaa
sloiczki nie sa dobre niemiecki test konkumencki przeprowadzil badanie wlasnie tych ekologicznych miedzyinnymi z hipp i wyszlo ze wiekszosc sloiczkow zawiera rakotworcze substancje furan i benzan .powstaja przez podgrzewanie jedzenia do wysokich temperatur jako skutek uboczny.jak sie w domu gotuje to nie ma mozliwosci zeby to sie wydzielilo.no i malo witamin maja i wszytskie tak samo smakuja jak znasz niemkiecki wpisz w google kotest babyglaskost furan benzan im brei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem domowe
jedzenie jest zdrowsze. Ze sloiczkow podaje tylko deserki i to tylko takie jakich owocow nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eryerty
Znałam kiedyś podobnego pediatrę który za nic nie mógł przeboleć tego, że w dzisiejszych wygodnych czasach ktoś dziecka nie truję tymi słoiczkami... Ja tam mogę najeść się wszystkiego, ale dziecka to już szkoda faszerować tym świństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmień lekarza bo sie na każdej wizycie bedzie wyżywał za słoiki ( penie ma bonusy za promowanie moj ma prawie 3 lata i nigdy nie jadł gotowy obiadów ( sama gotuje) jedynie owoce czasem zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zero słoiczków
mam roczne dziecko,karmie piersią, kupuje od znajomych drób i króliki, warzywa z własnej działki. moje dziecko nawet nie zjadłoby tej bezsmakowej papki. Siostra ma miesiąc starszą córke, karmi tym gównem bo jej się nie chce gotować. Mój synek, okaz zdrowia,u lekarza tylko na szczepienia, jej mała wiecznie chora. To moje trzecie dziecko i nie mam zamiaru kupować tego g. może mam przestarzałe metody ,ale ważne ,że skuteczne. ugotowanie zupki, zajmuje chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle wszyscy generalizują ze tylko to a to jest dobre a tamto "be" i dziecku od tego zielone macki wyrosną.... Ludzie nie przesadzajcie. Można i dawać słoiczki i gotować samodzielnie. I dzieci będą zdrowe. Starsza słoiczków nie uznawała. Wszystko miała gotowane a potem początkowo miksowane a potem tylko rozdrabniane. Młodsza nie chce jeść moich zupek za bardzo więc póki co ratuje się słoiczkami (których wadą jest wysoka cena i to że dają za dużo marchwii w szczegolnosci do Gerberów które upodobała sobie Gabi). Obie są zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boniprixxi
Lekarz został zwolniony...Jak się okazało to nie jego pierwsze takie zachowanie w tak krótkim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
a moja do okolo roku zywila sie prakycznie tylko daniami gerbera i je uwielbiala. teraz juz wcina wszystko, ale czasem jak nie mam czasu gotowac lub gdzies wyjezdzamy to nadal sie nimi zajada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
jak sie dopiero co wprowadza pokarmy stale to sloiczki sa dobre, bo dziecko i tak 3-4 lyzeczki zje wiec gotowanie takich aptekarskich ilosci jest upierdliwe. Ale w miare jak dzieci rosly zawsze szybko staralam sie wprowadzac gotowane domowe jedzenie - jednak zupa domowa za kazdym razem ma inny smak, troche inna konsystencje i dziecko przyzwyczaja sie do roznych smakow a zupki sloikowe smakuja kazda na taka sama nute - tylko etykietka inna - poza tym jest w nich sporo niepotrzebnych wypelniaczy - ekstrakt drozdzowy, skrobia ziemniaczana, kukurydziana, sol w Hippie, mleko w proszku itp. No i ta cena! A ten pediatra to jakis dziwny i dobrze, ze go zwolnili - u mnie z racji czestych przeprowadzek pediatrzy tez sie zmieniali i zaden ale to zaden nie powiedzial, ze trzeba dziecko tylko na sloikach trzymac - kazdy wrecz doradzal, zeby chociaz od czasu do czasu podawac cos swiezego i domowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmień pediatrę
przecież pediatra to ktos komu powinno s.ę zaufac w sprawach zdrowia dziecka, a on takie brednie opowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanio czy nie....
głupie jestescie jak buty :P ciekawe skad bierzecie jedna z druga bezpieczne ekologiczne produkty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
p.s. i nie wszystkie warzywa i mieso ze sloiczkow pochodza z upraw ekologicznych - eko jest wszystko Hippa , Gerber oznaczony Bio , bobovita i zwykly gerber to tzw. uprawy kontrolowane czyli pryskane ale z umiarem - warzywa z taich samych upraw mozna znalezc w Carrefourze i w mrozonkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej osoby ktora pisala
o miesie z krolika - nawet ekologiczny krolik nie jest zdrowy zwlaszcza dla dziecka. radze sie przerzucic na inne mieso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfvrtgt
rzeczywiście mądre jest kazać komuś karmić dziecko spleśniałymi owocami, warzywami i obiadami ze śmierdzącego już mięsa. człowiek nie świnia, wszystko zeżre 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zfvrtgt
- ze słoiczków of course

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to prawda to pediatra zachował się beznadziejnie. Ale akurat ja uważam tak samo, że jedzenie ze słoiczków jest najlepsze dla dziecka, które zaczyna jeść coś innego niż mleko. Takie dania są zatwierdzone przez odpowiednie instytuty, mają certyfikaty, składniki są dobrane odpowiednio dla dzieci. Ja miałam i mam zaufanie. Oczywiście no nie czarujmy się, że gdy dziecko zjada już posiłek równy trzem takim słoiczkom to jest to dość kosztowne i wtedy można już zacząć samemu gotować - ale zwykłe wtedy dziecko ma już ok roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było mu powiedzieć
że patrząc na jego zachowanie coś w tym jest z tego co mówi. Bo za jego czasów słoiczków nie było i jak słyszysz co mówi, to chyba ma rację, że na wyłącznie domowych posiłkach da się wyhodować wyłacznie idiotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko uwaga na firmę gerber - oni stosują do swoich dań owoce i warzywa modyfikowane genetycznie:/ info na ten temat mozna znalezc na stronach przeciwnych gmo i greenpeace. inne firmy są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×