Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beatoosia21

Napisalam chlopakowi sprosnego smsa, a On na to.....

Polecane posty

dobra, dobra najpierw sie zastanowmy czy tu chodzi o jednego czy dwa smsy a moze on nie zaspokaja Twoich emocjonalnych potrzeb co? bo rozumiem ze problem jest chyba glebszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo rozumiem ze problem jest chyba glebszy? tylko kobieta kobiete potrafi zrozumiec w takich sytuacjach a co lepsze ( wpis wyżej ) mamy piekny przykład jak z durnego smsa problem potrafi przejść na całokształt życia autorki i jej faceta ... z durnego smsa do analizy życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly89
wg mnie pwonnaś go maksymalnie olac. Wiem, że będzie cięzko, ale z takim człowiekiem nie da sie życ, może być dobry na jakiś czas, ale tylko na jakiiś czas. Na pewno NIE NA CAŁE ZYCIE. Więc lepiej teraz kopnij go w tyłek, moż eoprzytomnieje, a jak nie, to na 1000% znajdzie się milon razy lepszy od niego i wtedy wreszcie poczujesz jak to jest cudownie kochać i być kochaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpowiadaj na jego pytania to się znudzi.. :O ( o regresa mi chodzi. Z tego co mi wiadomo to jest forum dla kobiet. A on się tu udziela chyba w co drugim temacie. Żenada A te wypowiedzi to naprawdę żal.. myśli,że jest zajebisty,a tymczasem te wypowiedzi są naprawdę na poziomie niedorozwiniętego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly89
Byłam przez jakiś czas z podobnym typem do Twojego. Ne wiem jak to jest u Was, ale u mnie było tak, że np. komplementów prawie wcale nie słyszałam od niego, miłych słów tez za duzo nie było, rzadko się widywaliśmy, a jemu nawet nie chcaiło się do mnei zadzwonić, czy napisać i często się o to sprzeczaliśmy. On po prostu nie czuł takiej potrzeby, mimo ze podobno kochał. Ciagle wydawało mi się, że to ja bardziej staram się utrzymać ten zwiazek, a on zawsze twiedził, że nie wie o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Regres ze jestes mezczyzna ja jestem kobieta wiec rozumiem autorke bardzo dobrze, a ze my kobiety takie jestesmy to fakt ale co zrobic. zreszta pewnie Twoja partnerka tez ma swoje fochy bo takie sa te baby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatoosia21
28 mamy zaproszenie na wesele do znajomych i wlasciwie tez odechcialomi sie na nie isc. Wogole odechcialo mi sie wszystkiego co jest z Nim zwiazane. Kurde jak powinnam z Nim o tym pogadac?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. myśli,że jest zaj**isty,a tymczasem te wypowiedzi są naprawdę na poziomie niedorozwiniętego dziecka" chcesz podyskutowac o tym ? masz odwagę ? czy raczej myslisz ze jak krzykniesz to bedziesz miała racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mu o to żebys straciłaochotę na wszystko?Dziwny tekst i wydaje mi się,że szuka pretekstu,żeby się z Tobą rozstać.Zresztą troche dziwny to związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelia makuszynska
regres ty nie wnosisz nigdy nic do rozmowy wiec po co sie udzielasz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatoosia21
Do "Dolly" Dokladnie moj zwiazek jest taki sam. Zero komplementow, zero przytulenia, zero czulosci (ocywiscie tylko w nocy i to rzadko bo jemu sie nie chce wiecznie), zero wspolnych spacerow bo jest wiecznie zajety, szkola, praca... Jest poprostu niedojrzaly emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt ale co zrobic. zreszta pewnie Twoja partnerka tez ma swoje fochy bo takie sa te baby " widzisz doneczka masz racje ....moja tez ma fochy :) Ale co z tego ? Mija jej , taka wasza natura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres ty nie wnosisz nigdy nic do rozmowy wiec po co sie udzielasz' licze na odrobinę inteligencji rozmówczyni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko tematu, gdyby to mnie sie przytrafilo i facet to mnie tak potraktowal...Jesli sprawilby mi przykrosc, to ja tez bym mu sie odwdzieczyla pieknym za nadobne. Powinnas odpisac mu cos w stylu 'dobrze, a wiec sama sie zabawie :) ' zamiast strzelac focha. Regres, jak zwykle z klasa... :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko zdecyduj sie !!! chodzi ci o smsa czy o całokształt faceta ... bo to zmienia postać rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatoosia21
"Doneczka" ja jestem osobą bardzo zywą, temperamentną, i lubie zaszalec nawet w lozku zaczynajac od milych smskow. Bo o zycie erotyczne trzeba dbac, prawda? Jesli chodzi o te smsy to kilka wyslalam do j=niego ale nigdy na zadnego nie dostalam odpwiedzi a jesli dostalam to napewno nie na temat. A dzis byl to ten jeden sms: a mianowicie taki: KOCHANIE, POMYSL SOBIE, ZE MOJ JEZYCZEK PRZEMIERZA CALE TWOJE CIALO. CHCIALABYM SLYSZEC JAK PODDAJESZ SIE ROZKOSZY, JAK MI ULEGASZ. CZEKAM NA CIEBIE I JESTEM GOTOWA NA WSZYSTKO CO ZE MNA ZROBISZ. To byl ten sms ktory zamienil wszystkow koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatoosia21
Teraz to juz chodzi mi o caloksztalt tego zwiazku! A zaczelo sie od glupiego smsa. Zeby to ja cos zle napisala, skrzywdzila go smsem ale nie, to byl baaardzo mily sms. Chcialam pobudzic jego wyobraznie. Czy cos ze mna jest nie tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatoosia21
Mayor of London Teraz to juz chyba sama zaczne sie zabawiac, albo sobie znajde kogos to mi w tym pomoze. A tak swoja droga to nie opowiadajce glupot ze gdybyscie dostali taka odpwiedz na takiego smsa to byscie sie nie przejeli. Bo sami siebie oszukujecie. Napewno zrobiloby sie Wam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh,to chyba normalny zakochany facet powinien się cieszyć z tego smsa. Coś tu jest nie tak,zresztą sama dobrze wiesz skoro tak jak ktoś pisał wcześniej ten związek nie zaspokaja Twoich potrzeb podstawowych tj poczucia bezpieczeństwa,bliskości. więc może czas się nad tym zastanowić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typowe zachowanie -obwinianie siebie. nie uwazam zebys cos zle zrobila piszac smsa ale jak sie zachowujesz w zwiazku tego nie wiemy bo czytamy tylko Twoja wersje, a jak wiemy wina zawsze jest po dwoch stronach. Ja np chyba za duzo marudze i moj ma mnie dosc, ale troche to rozumiem w sumie, moze warto przeanalizowac siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam goscia
ale poki co to Regres nie napisal nic na tyle glupiego, zeby zasluzyc na to mieso, krorym w niego rzucacie ;) Tylko nadmienie, ze to frum publiczne i kazdy ma prawo tu pisac ;) A co do faceta autorki no to mi tez by zapal opadl i pewnie tez bym podobnie zareagowala, bo mam tendencje do "czytania miedzy wierszami", kolorywowania, konfabulowania i robienia z igly widly. A moze on nie mial nic zlego na mysli...? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelia makuszynska
regres juz nie udawaj takiego intelektualysty bo ci nie wychodzi mysliszz e pozjadales wszytskie rozumy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatosia, wiesz co ja przed chwila zrobilam? maly test na swoim chlopaku. Wyslalam mu ten sam tekst, ktory Ty wyslalas swojemu. :) Odpowiedz przyszla po minucie. Napisal: 'jeczalbym z rozkoszy, mruczal i ciagnal w swoja strone by wreszcie w ciebie wejsc' . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatoosia21
Ja wiem, ze ten zwiazek nie ma przyszlosci. Męcze sie juz tak 5 lat. Mimo, ze On kocha (albo udaje). Zyje chyba w toksycznym zwiazku, zwiazku w ktorym jest wiecznie napiece (nie seksualne!) aj... nie wiem co mam juz napisac, odebralo mi ochote na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeby to ja cos zle napisala, skrzywdzila go smsem ale nie, to byl baaardzo mily sms. Chcialam pobudzic jego wyobraznie. Czy cos ze mna jest nie tak???" miły dla ciebie !!! bo ty masz ochote , i to tobie sie zdaje że był fajny i na czasie;) masz ochote i wymagasz tego samego od faceta .... a nawet przez chwile nie pomyslałas o tym ze : on moze mieć zły dzien moze nie miec ochoty na sex moze ma jakis problem ? moze najzwyklej na swiecie wysyłasz mu pełno takich smsów i ma ich po prostu dośc ... Chcialam pobudzic jego wyobraznie" fajnie :) swietnie ... tez lubie takie smsmy od swojej dziewczyny ale jesli jej nie odpisze to swiat sie nie wali i ona to całkowicie rozumie bo: mogłem nie miec czasu , moze telefon mi siadł moze mam klientów mnóstwo w pracy i etc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×