POPSUŁAM PRALKE!!RATUNKU!!

ZATRZASNELAM BLUZKE I POL JEST W PRALCE A POL NA ZEWNATRZ!!BLOKADA NIE PUSZCZA DRZWI..TO NOWA PRALKA MAZ MNIE ZABIJE !! RATUNKU!!

i co?otworzylas drzwiczki?

nie :| czekaj de zobaczyc 2 raz :(

wlaczylam opcje wazenia bez wody i troche wyciagla do bebna ale jeszcze troche zostalo zaczelam wpychac nozem nie wiem co mam zrobic :( ja zawsze cos kurwa popsuje :[

powinno puscic

spoko dalo rade nie wiem czy jej nie uszkodzialam ale wyciagnelam bluzke :|

tak wyłaczałam ale nie puszczalo wzielam na takie jakby delikatne wirowanie i skrecilo ta koszulke i powolutku wyciagalo ale trzymalam przy tym drzwi tzn przyciagalam je do siebie zeby nieco popuscily.. ej zeby mnei teraz nie zalało ;/ jak bede robic pranie czy ja nie wyrwaam tam nic??? o jak ja neinawidze urzadzen agd!!

Hehe, skąd ja to znam. Mnie wszelkie urządzenia też bardzo nie lubią. Wybuchają mi suszarki, żelazka, psują się telewizory, garnki się palą:D Mój przyszły mąż będzie miał ze mną skaranie boskie:P Mój chłopak umie naprawić wszystko więc nadaje isę na kandydata:D PRACZKA nie przejmuj się, jak coś to obstawaj twardo przy tym, że samo się zepsuło!

dlatego wiele kobiet powinno nadal używać: - tarę do prania - liczydła - wodę do wiadra pobierać ze studni - żelazko na węgiel

Bez przesady, większość z wymienionych rzeczy zepsuła się sama a nie w procesie nieprawidłowego użytkowania:D

Teraz od pralki odleciały drzwiczki i woda zalała mi kucnię. Ratunku!!!