Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolka 234

Co sądzicie o takim kolesiu?

Polecane posty

Gość Tomek Kowal*
JA NIE :) Ale słucham :) i tak zaraz włączę Cradle of Filth :D A właśnie - mam durne pytanie. Mówiłaś komus o mnie? Tzn koleżankom, znajomym o tym, że przez pół roku pisujesz z takim jednym długowłosym antypoetą -pijakiem? Czemu pytam,? Bo jakbym miał przyjaciół, ( a nie tylko znalomych) to chwaliłbym się, jaką mądrą wyluzowaną spoko Dziewczynę poznałem w sieci, że istnieją jeszcze na tej planecie nie-techno nastolatkowie, że śluz popu i szlam rapu i GaGi nie zalał jeszcze wszystkich, że są jeszcze Pokrewne Dusze dla pijaczka Tomka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
super You are my Internet Kafeterial Dudeistic Friend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
miałem kiedyś pomysł na zespół blackmetalowy, ale bez corpsepainti członkow ostre gitary, wszyscy długowłłosi ubrani na czarno jaoko element dekoracji- ustwione stare meble, telewizory, wieże i radia i ja, jako wokalista rozpierrrrrrrddallałbym to wszystko w szale na scenie :D Tak robił Marilyn Manson jak był młody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
w tekstach byłoby pełno agonii, przekleństw, śmierci i seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
bo jest taki mały szczegół ja nie umiem śpiewać :D Poza tym stresuję się bardzo przed więcej niż 3 ludźmi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
chyba zrobię piątą dziare raz się żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Speszially for You- światowa prapremiera kolejnego fragmentu Książki chorej Psychicznie Czytasz to jako pierwsza Osoba na świecie. Świat zamknięty w tysiącach telewizorów. Drzewa rozwijały miękkie prześcieradła Poranny wieczór, tak można by nazwać tę porę. Dzień wprawdzie kończył się, lecz byłem nim przepełniony aż do rozpuku, wszystko było we mnie dniem, niczym dziecko, próbowałem buntować się przeciw nocy, zamykałem oczy i wyobrażałem sobie, że jest wokół mnie jasno, a pod zamkniętymi powiekami żyje dzień. (pęknięcie, rewolta!) Leżę w taniej, używanej trumnie, którą dostałem po kimś mniej zmarłym. Sercopodobny marmur, drewniany bunt przeciwko nocy. Na górze nikogo nie ma, ale rozmawiam z nim jak ze starym znajomym. Niczym alchemik mieszam tajemne mikstury. Wdzieram się w korzenie drzew, wyrastam od spodu. Jedynie fosforyzująca tarcza zegarka przypomina mi, że żyję, nie wtopiłem się w pustkę po samo gardło, że gdzieś istnieje półświat- karzeł, czarny ja, meteoryt. Przede mną, za mną, wszędzie!- czerń, ciało-pryzmat. Jestem tylko ja i mój oddech, osamotnione serce i napuchnięty rytm. Pełznę w ciemności, pokryty nią, wsłuchuję się w tętent pulsu, cichy szum-oddech. Kompletna nicość, która aż parzy, brodzę w gęstej, miękkiej czerni. Czuję, jak rodzi się świt, rozmokły, horyzont, struna, palec- aksamit. Martwa ziemia, ciemnozielone, szkliste grudki ślizgają się pod stopami, parzą, gdy próbuję ich dotknąć nieosłoniętą dłonią. Marmur, muzealna gablota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
pokrecony tekst, za dużo przecinków pisałem to po ok 10 piwach nie pemietam, co chciałem przekazać Właśnie wziąłem szybki prysznic Siedzę i susze włosy przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
już nigdy nie napisze niczego na trzeźwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
czemu? Bo się zniszczą od suszenia? I tak są jak sierść starej suki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
ale zayebiste arie OPEROWE znalazłem na YT Ale nie lubisz, więc nie dam linka :D Ale zaraz włączę CoF hał slips a pjur! Dizaja in wajlent owertiur! (Desire in violent overture) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
ale pewnie ten pan pachnie nieszczególnie nie mogłem uwierzyć, jak usłyszałęm, że podczas sekcji zwłok Boba Marleya w jego dreadach znaleziono kilka GATUNKÓW wszy. syffffffffffff a podobnmetale to brudasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
ostatnio staram się wyplenić ze słownika ,,JKezu, boże, o matko , o chryste" itp. i zastąpiść je jednym ,,unholy f u ck !" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
nie można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
znaczy nie można ścinać Ja też zaczynam mówić ,,o Bonzo" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
ja też nigdy nie obetnę Przysięga cukierasa. Nawet, jeśli skini mnie napadną i obleją głowę pianką montażową (włosy nie do uratowania, znam z netu takie przypadki). chodziłbym dumnie z pianką, z wielkim ,,glutem" na łbie pomalowałbym go jeszcze na czarno :D ale to kooorwa zło- wpierdzielić komuś zawaliście klejącą piankę na łeb Grrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal jebnienty
Jak zatem uniknąć takiej sytuacji? Istnieje wiele czynników mikro- i makroekonomicznych, których nie sposób przewidzieć w 100%. Dlatego warto zabezpieczyć się przed utratą płynności wcześniej, najlepiej wtedy, gdy sytuacja firmy jeszcze jest dobra. Najtańszym sposobem na zewnętrzne finansowanie działalności są kredyty bankowe. Przewidujący i zapobiegliwy właściciel firmy wiedząc, że firma może pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi, powinien uzyskać w banku korzystnie oprocentowany debet w koncie, mimo że w danej chwili nie jest mu on potrzebny. Będzie stanowił zabezpieczenie, z którego firma będzie mogła skorzystać w słabszych momentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal jebnienty
Jak zatem uniknąć takiej sytuacji? Istnieje wiele czynników mikro- i makroekonomicznych, których nie sposób przewidzieć w 100%. Dlatego warto zabezpieczyć się przed utratą płynności wcześniej, najlepiej wtedy, gdy sytuacja firmy jeszcze jest dobra. Najtańszym sposobem na zewnętrzne finansowanie działalności są kredyty bankowe. Przewidujący i zapobiegliwy właściciel firmy wiedząc, że firma może pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi, powinien uzyskać w banku korzystnie oprocentowany debet w koncie, mimo że w danej chwili nie jest mu on potrzebny. Będzie stanowił zabezpieczenie, z którego firma będzie mogła skorzystać w słabszych momentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
sam jesteś yebnięty, pos*rany spamerku. Myślisz durniu, że ktoś piszący na tym temacie prowadzi firmę, że wklejasz te swoje mądrości? Że ktoś się tym zainteresuje? i jeszcze na starcie ludzi obrażasz??? Holy f*uck, co za debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
nienawidzę dreso-skinów niech ich pożre ZŁE niech ich Buka zamrozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
czarmne buziole niech ci Bonzo sprzyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
niech im się wrzuci ŁUSZCZYCA JĄDER! DEBILE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
wiem, że to porównianie na wyrost, ale gdyby jakiś ludzki śmieć oblał mi włosy pianką- nosiłbym je dalej, dumnie, jak ludzie, którzy przezyli pobyt w obozie koncentracyjnym noszą swój numer wytatuowany na ręku. Nosiłbym to jako świadectwo terroru ludzi - zwierząt (bo czym są długie włosy, lub narodowość, czy to są powody do nienawiści????) nie ściąłbym ich, niech by krzyczały ,,patrzcie, co mi zrobili nietolerancyjne ścierwa!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Uff, jednak 100% żyje :D Tak, to był very bad moment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
no, skoro rozmowa z nami to bzdety, to.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
nic takiego, trochę poppisaliśmy o muzyce z Desperado.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
a co u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×