Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koleżanka koleżanki 2

taki temacik, chyba jestem zazdrosna...

Polecane posty

Gość koleżanka koleżanki 2

tyle ludzi narzeka w Polsce bieda, nie ma pracy itp. ludzie mysla 'zachód' no żyła złota a ja wam napisze taki przyklad, mam 23 lata, meza, dziecko, mieszkamy w londynie.. niby jest ok, wynajmujemy duze, ladne mieszkanie, mamy na wszystko- nie oszczedzamy na niczym, od jedzenia po cuchy i prądy, wodę... jednak nie stac nas pozwolic sobie nawet na tygodzniowe wakacje.. nie odkladamy tez za wiele,, nawet jak uda sie zaoszczedzic troche grosza to zaraz COS a to ubezpiezenie samochodu, jakas awaria itp i kasa leci... ogolnie to stan konta nie przekracza 500-600 funtów.. wiec mam kolezanke w PL mamy niezly kontakt, zawsze jak dzwonie to ona narzeka a to to to tamto, nie lubi swojej pracy, zarobki nie sa szalowe, no i wlasnie dzis wchodze na nk a ona zdjecia z wakacji z turcji... nic mi nie wspomniala!! ona pracuje w supermarkecie, jej chlopak nie wiem co robi ale nie sadze zeby jej zasponsorowal wakacje... wiec moje pytanie, dkoro taka bieda to skad dziewczyna na na egzotyczne wycieczki? chyba nie jest az tak zle, z reszta ona nie jest jedynym przykladem, co chwila ktos wstawia foty z jakichs wycieczek, a to grecja, maroko, egipt... :D pewnie pojedziecie ze zazdroszcze, ale nie o to chodzi, ja sie pytam skad taka mentalnosc ze jak jade do pl to niby cienko, malo kasy a tu prosze... he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdtodsnicz
a czemu tak zazdrościsz?? A po co ludzie wstawiają takie foty? Każdy chce się dowartosciować... Moja droga teraz wycieczki do Europy-pikuś!!! Moi rodzice byli na Florydzie i w Disneylandzie-to jest dopiero wyjazd..ale zbierali na to sporo czasu!!Tak wic jeden umie oszczdzc,a inny-jak wy-NIE:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj interes
bo ty wynajmjesz duze mieszkanie, nie oszczedzasz na jedzeniu, pradzie itd.. a ona woli zaoszczedzic pewno na ciuchach, kosmetykach itd a jechac na wakacje, albo np sie zapozyczyc :) kazdy ma inne priorytety, dla mnie np wypoczynek jest bardzo wazny i chocby na kredyt ale musze gdzies wyjechac a ze np do turcji to tez inan historia, moze Tobei sie wydawac droga i egzotyczna wycieczka, a wcale tak nie byc, ja np rok temu kupilam z 40% znizka wczasy zagraniczne za doslownie grosze, w pl nigdy by mnie stac nie bylo na wczasy tygodniowe w tej cenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A patrzylas kiedykolwiek ile taka wycieczka kosztuje?to nie sa az takie wielkie pieniadze. Do Polski na wakacje jezdzisz?Zapewne tak,chocby rodzine odwiedzic.Powiem Ci,ze ja wydam mniej na cala wycieczke z wyzywieniem i atrakcjami,zakupami itp niz na pobyt w Pl. Teraz lecimy na 2 tyg do Pl.Bilety dla 2 osob plus niemowle-650euro, pokoj w penjonacie(nie gdzies nad morze,tylko w malej miejscowosci nad jeziorem) 3500zl..do tego trzeba doliczyc paliwo,bo na pewno bedziemy gdzies jezdzic,jedzenie..itp itdPewnie skoczymy do Sopotu na molo,a tam,zeby sie przespacerowac w sezonie tez trzeba zaplacic... Dla porownania tydzien na Majorce w hotelu 3gwiazdkowym,z przelotem,wyzywieniem,atrakcjami typu Aquapark,rejs katamaranem,wycieczka objazdowa po wyspie,opieka rezydenta,transfer z lotniska klimatyzowanym autokarem to ok 5tys zl za 2 osoby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
no wiesz ja tez bylam w kilku miejscach, usa, francja, czechy, to bylo jak bylam malolata moj ojciec prowadzil swoj interes... pozniej wszystko sie posypalo i musialam uciekac z Polski... no ale chyba zazdroszcze ejj tej turcji poniewaz ja juz dawno mowilam ze sie tamwybiore :P a ona mnie przescignela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
wiem ze sa oferty... rzeczywiscie ja do polski jezdze, aleraptem raz na rok i zawsze wydaje, na sie bie i corke (maz nie jedzie bo musi pracowac :( ) ok 600 funtów! najgorsze jest to ze musze wpomagac familie.. a jeszcze jakies wyjscia to wychodzi na to ze czesto i gesto ja stawiam jak sie konczy kasa co po niektórym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Na youtube można się douczyć jak w fotoshopie "zrobić" swoje zdjęcie z egzotycznego kraju. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
niestety sama z corka do turcji nie pojade, maz nie chce poniewaz mówi ze MUSI pracowac! :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodaj do tych 600funtow jeszcze przelot i wyjdzie prawie tyle co wycieczka W Londynie macie o tyle lepiej,ze wiecej lotow do Pl,ja mam do wybory Wizzair i nic wiecej,a im palma odbila teraz z biletami.Mieszkam 5 lat w Irl i tylko raz bylam na Boze Narodzenie w domu,bo to dopiero jest koszt..1000e bylo na 2 osoby za same bilety a teraz jeszcze dochodzi dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
Anka ja teraz tez mam tylko wizz air - easy juz nie lata do wawy... przynajmniej z luton. a ceny biletów to masakra, chyba najbardziej sie oplaca last minute rezerwacja, teraz jak corka skonczyla 2 lata place za nia praktycznie tyle jak za osobe dorosłą! w tym roku nie mamy wakacji... czyli wyjdzie ze 2 bite lata nie bedzie mnie w kraju...:( smutno mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
ja juz nawet zastanawialam sie nad wakacjami w uk, jaies domki letniskowe, he he taka przyjemnosc z wątpliwa pogodą kosztowala by nas z 500- 600 funtów w sezonie kiedy nie ma szkoly! za drogo jak na krajowe wakacje moim zdaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja place za mojego malucha (na razie) 50e w jedna strone,co mnie wkurza,bo skoro za niego place to dlaczego mam go trzymac na rekach caly lot? szkoda gadac W Irl tez maja takie ceny..Pracuje w hotelu i u nas w sezonie ceny zaczynaja sie od 89e ze sniadaniem od osoby..+30 za kazde dziecko za noc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj przestań juz naprawdę. Robisz z siebie ofiarę i z twojego tekstu wynika że wszyscy ci kłody pod nogi kładą ( od męża zaczynając po brzydką pogodę w UK kończąc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ludzie zawsze narzekają. nie trzeba we wszystko wierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
nie robie z siebie ofiary :D pisze jak jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
kurde ja nie narzekam ale z drugiej strony to na dzien dzisiejszy mnie nie stac na jakies zagraniczne tudziez krajowe wakacje... moze jak maz rozkreci swoj interes i bedzie zarabial 500-600 funtów tyg na czysto to wtedy..a tak zostaja mi google i marzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estee lauder
koleżanka koleżanki 2 - e tam piszesz tak jak jest, bzdura. Moja kolezanka ma chora mame - lata do Wawy srednio raz na 2 miesiace. Bilety kupuje z wyprzedzeniem i placi okolo 60-100 funtow w dwie strony. Czasem uda jej sie kupic taniej. Lata albo z Luton - Wizzairem, albo z Heatrow z British Airways - wiec nie pisz, ze mozna latac tylko z Luton do Wawy bo to bzdura. Czasami z BA tansze za bilety niz z Wizzair, tylko trzeba byc spytnym i sprawdzic :P ja latam do Wroclawia z Luton albo Stansted i mam drozsze bilety niz do Wawy moja kolezanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estee lauder
koleżanka koleżanki 2 - nie potrafisz przez rok zaoszczedzic 600funtow na wycieczke? - dla mnie to bardzi dziwne :-/ no coz.. niektorzy tam maja, ze im sie pieniadze "rozchodza". wycieczki z Londynu poza sezonem np. w Maju sa bardzo tanie od 150-200 funtow za osobe mozesz wybierac do woli, Majorka, Wyspy Kanaryjskie, Trucja jest najtansza.. plus wiele, wiele innych miejsc w Europie.. nie wyobrazam sobie roku bez wypoczynku chociazby tygodniowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghjghjghj090988
ja też mieszkam za granicą 5 lat w Irlandii jeździmy do Polski często 3, 4 razy w roku teraz bo na początku oszczędzaliśmy na mieszkanie (kopiliśmy domek z ogrodem) późno zdecydowaliśmy się na dziecko bo chcieliśmy mieć własny kąt teraz ja nie pracuję jestem na zasiłku pracuje tylko mąż na bilet do Pl nawet można wydać 600 euro jeśli to święta ale jeździmy ze względu żeby córka miała kontakt z dziadkami i reszta rodziny i teraz mimo że nie pracuję mamy zawsze odłożone pieniądze na koncie i gdyby nie to że mój szkrab ma 5 miesięcy stać by nas było na wycieczkę bo wbrew pozorom czasami wycieczka do innego kraju jest tańsza jak wyjazd do Polski moi znajomi zamiast do Polski jeżdżą właśnie na wycieczki. Ale żeby coś mieć to niestety czy tow Polsce czy za granicą trzeba trochę po oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to zalezy w jakim mieszkasz
kraju. Ja mieszkam w Holandii (10 lat), tutaj tez skonczylam studia i pracuje, a na wczasy jezdzimy z dadatku wakacyjnego, jaki otrzymuje z pracy co roku (wynosi 8 % rocznych zarobkow, brutto oczywiscie), takze z moich wakacyjnych wyjezdzamy w tym roku na Fuertoventura na 8 dni (ja, maz i synek 9 miesiecy). Co zrobimy z meza wakacyjnymi to jeszcze nie wiemy. Do Polski jezdzimy jakies 3 razy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
kurde oszczedzac... ale na czym? na jedzeniu? nie wyobrazam sobie latac do lidla na zakupy! ciuchy jak sa potrzebe tez, co mam po second handach lazic? co do rachunków to nie potrafie z reszta na czym tu oszczedzac, gaz- to kaloryfery przekrecalam jak nie trzeba bylo grzac, prad nie wyobrazam sobie oszczedzania, nie wiem a na wode to mam stala taryfe, nie mamy licznika...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
estee lauder nie potrafie zaoszczedzic 600 F na rok!!! nie potrafie! co mam napisac? z tw moich pieniedzy (ja nie pracuje) nie wyrabiam z oszczedzaniem... mam ok 70 do 80 f tygodzniowo tax credits :( i niestety to mi sie rozchodzi, do tego doszlao przedszkole malej, ok 250 funtów na 3 mies ale to tylko do wrzesnia tyle pozniej jak skonczy 3 latka to jakies grosze beda do placenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
p.s estee lauder no 60- 100 f w dwie strony a teraz policz razy dwa, zawsze jak patrze na ceny biletów w tzw sezonie (nawet do 5 mies. wczesniej!) wychodzi mi grubo ponad 200F na nas dwie... to sam przejazd...a reszta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estee lauder
koleżanka koleżanki 2 - jak dziecko dajesz do przedszkola, to moze pojdz do pracy? wtedy zarobisz np. na wakacje jakies :) zawsze mozesz znalezc prace na kilka godzin dziennie :) uszy do gory! i do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka koleżanki 2
estee lauder tak jasne... mala jest 2 razy w tyg od 9.00-12.00 zapisalam ja zeby miala kontakt z rówiesnikami tak na marginesie to podpytywalam sie w pobliskim salonie fryzj, o prace oczywiscie nici bo kazdy chce osobe dyzspozycyjna i na przynajmniej 10 h tyg... tyle jezeli chodzi o prace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×