nie chcę już żadnych związków... wszyscy faceci są tacy sami.

po ostatnim zwiazku , w ktorym pokladalam duze nadzieje nie mam juz ochoty na jakiekolwiek myslenie nawet o zwiazkach. boje sie kolejnej porazki , brak mi ufnosci. facet , ktory myslalam ze nigdy mnie ni zrani nagle zaczal miec watpliwosci, ranienie mnie zaczelo mu przychodzic latwo - tym samy twierdzac ,ze jestem dla niego wazna ,ze musimy sie zastanowic nad nami. to co mowil bolalo jak cholera, jakby ktos wbijal mi noz. do teraz nie moge uwierzyc ,ze mogl mnie tak potraktowac... ;/ kilku facetow sie mna ineteresuje. mam powodzenie.imponuje im i podobam sie... ale ja poprostu nie mam sily juz... nie mam ochoty sie angazowac. stracilam wiare w facetow :(((((((((

I dlatego ja zaczęłam ogladać na dobranoc Reksia i mam w dupie dorosłe zycie.

Nie ma się co dziwić facetowi. Każda kobieta zdradza, krzywdzi, traktuje mężczyzn ja zabawke więc nie można go winić za to, że sie obawia ze jesteś taka sama jak wszystkie kobiety. Twój facet jest mądrym człowiekiem, wie jakie wy jesteście i dlatego ma wątpliwości, nie chce sobie zmarnowac życia.

no niestety sam stwierdzil ze nie jestem jak inne. poza tym on juz zmarnowal sobie zycie. jest po rozwodzie, sytuacja materialna do niczego - wiec powinien cieszyc sie za fajna ,madra laska mimo wszystko chce/chciala z nim byc

tacy sami a sciana miedzy nami !!!!!!!

.Ta ''fajna, mądra laska'' Chce z nim być ponieważ żaden lepszy facet sie nią interesuje. Żadne tam pisanie glupot że sie w nim zakochałaś, z czystej kalkulacji wychodzi ci na to, ze nie masz szans na innego. Wiem ze to przykra dla ciebie prawda ale lepsze to niz kłamstwo

i tu sie mylisz dominiku. mam duze sznase na inne zwiazki ale chcialam byc akurat z nim, imponuje mi wiedza, tym co robi... poza tym wydawal sie inny niz wszyscy faceci - czuly i cieply...dobry. na powodzenie nie narzekam ,ale ja mam jakies wartosci w przeciwientswie do ciebie

może Ty lubisz takich facetów , a nie chcesz poszukać poważnego faceta ???

Rozumiem ze w tytule ''nie chcę już żadnych związków' jest ukryty podtekst. Nie chcesz związków i zamierzasz jak na kobiete XXI wieku przystało, szukać sobie kolegów posuwaczy. Zależy ci tylko na seksie i nic innego w mężczyźnie cie nie interesuje.

A kto was potrzebuję? nikt :O

nie zalezy mi tylko na seksie bo gdyby tak bylo to nie bawilabym sie w zwiazki. mam wielu znajomych facetow , z ktorymi moglabym spotykac sie na seks wiec znow zle mnie oceniles . mi zalezy na stabilizacji i obawiam sie ,ze bedav coraz w to innych zwiazkach nie mam szans na spokojne zycie. moze potrzeba mi czasu albo wlasciwego faceta...

autorko ile masz lat? ja rowniez uwazam ze prawie kazdy facet jest taki sam... mialam dwoch chlopakow i jeden mnie zranil, u obecnego powolutku wyczuwam ze jest cos nie tak,...

mam 24 lata