Znajomi wpędzają mnie w kompleksy

Wiele osób mówi mi, że jestem ładna, ale że wszystko psuje mój niski wzrost (mam 161 cm). Kiedyś aż tak się nad tym nie zastanawiałam, ale jak tak ciągle słyszę, jaka jestem mała itd to zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę coś jest nie tak i czy faktycznie jestem aż tak niska, że każdy musi się tego czepiać?

i jeśli ci ludzie dokuczają to kopnij ich w tyłek i sie z nimi nie zadawaj. Wzrost to nie jest nic co można zmienić. Dla mnie wzrost 160 to nic dziwnego, wiele moich koleżanek ma podobny. Wprzypadku faceta taki wzrost to problem nie raz, ale u kobiety?

A nie prościej zmienić znajomych, zamiast pozwolić wpędzać się w kompleksy? Ale skoro zanjomi są dla Ciebie ważni, to nie ma co narzekać.

Moi znajomi ogólnie są w porządku. Może po prostu nie zdają sobie sprawy z tego, jakie to wkurzające słyszeć, że jest się małą. W końcu wszyscy są wyżsi ode mnie :/

jest jak najbardziej porzadany dla kobietki :) takie są fajnie ani male ani duze, w sam razik :) daj na luzik, znajomi- coz takich to po dupie wykopac jest 40 mnl ludzi w polsce, znajdziesz fajniejszych (za bledy w statystyce przepraszam ::) pozdrawiam fajna w sam raz babeczko :)

jestem maluuuuuuutka ;* mniejsza od Ciebie i kocham swój wzrost ;) ;)

A nie mozesz im powiedzieć, że jest Ci przykro z powodu tego, co mówią? :) Spróbuj, nie zaszkodzi, a może pomóc :) pozdrawiam :)