Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielone badziewiee

Ja, On i ONA

Polecane posty

Gość zielone badziewiee

Witam, potrzebuje porady. Między mną a kolegą z pracy jest chemia. Znamy sie od dawna i w zasadzie jesteśmy dobrymi znajomymi. Jednak ostatnio zaczeliśmy pracować ze sobą, w jednym dziale więc chcąc nie chcąc jest częsty kontakt. On jest żonaty, i ja bym nigdy tego progu nie przekroczyła! Jednak daje mi do zrozumienia na każdym kroku, że mu się podobam. Ja jestem wolna, i tu pytanie czy gdybym znalazła sobie faceta, to by ostudziło jego zapał czy wręcz przeciwnie jeszcze bardziej podjarało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli "tej granicy" nie zamierzasz przekroczyć to nie powinno miec dla ciebie znaczenia jak on zareaguje na to czy w twoim życiu się ktos pojawi :o przecież dla ciebei i tak jego reakcja nie powinna mieć znaczenia - on juz wybrał, ma żone, jesli będzie chciał zmienić, niech zacznie od przemeblowania swojego życia to czy ty masz partnera czy nie - nie ma znaczenia liczy sie czy on jest sam - dopóki nie jest masz problem z głowy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zieloneee badziewieee
nosz kurva - fuck you! Liczy się ponieważ ja cierpię, wiem że nie możemy być razem, ale on pewnie tak szybko nie przestanie sie mną interesować, dlatego zastanawiam się czy może gdybym miała faceta, uznałby że już nie warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romans biurowy jakie to typowe 💤 cipka Cię juz swędzi, widać na pierwszy rzut oka :D co Cię obchodzi rekacja jakiegoś znudzonego żonatego typka, zastanów się.. Czy warto wchodzić do takiego bagna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zieloneee badziewieee
Wredzioszek - czytaj ze zrozumieniem! Napisałam że znamy się od dawna, i mamy stosunki przyjacielskie, więc dlatego mnie obchodzi, bo nie mamy zwykłych biurowych relacji od 9 -17!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wrażenie, że bardziej interesuje cię sposób na zwrócenie jego uwagi niż na to, żeby dał sobie spokój na początek poczytaj tematy w dziale o rozwodnikach, zobaczysz wtedy jak wygląda taki związek po kilku latach, jakie są problemy z byłą, żoną, alimentami, dziećmi, rodziną warto się przygotować, żeby uniknąć wielu niepotrzebnych spięć i rozczarować, bo na początku nikt o tym nie myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czytaj ze zrozumieniem! Napisałam że znamy się od dawna, i mamy stosunki przyjacielskie, więc dlatego mnie obchodzi, bo nie mamy zwykłych biurowych relacji od 9 " Po pierwsze to nie pisz do mnie z wykrzyknikami :O Co Ty taka agresywna? Po drugie co ma piernik do wiatraka. Bardzo fajnie, że się przyjaźnice :P ( chyba, że o innych stosunkach pisałaś :D) ale co ma do tego fakt jak on zareaguje na Twojego potencjalnego faceta?? zastanów sie co Ty za kocopoły opowiadasz. To w końcu kim on jest przyjacielem/ kumplem czy kochankiem. Jesli kumplem to chuj mu do tego z kim sie prowadzasz i pewnie bedzie miał to w dupie, jeśli kochankiem to będzie wkurzony. Chcesz wzbudzic w nim zazdrość?? "mam wrażenie, że bardziej interesuje cię sposób na zwrócenie jego uwagi niż na to, żeby dał sobie spokój" 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×