Czy angazować się w związek z 17 lat młodszym??

Poznalismy sie w grudniu, spotykamy sie juz ok 5 miesiecy, jest cudownie...ale...własnie...ta różnica wieku.. Boję się zaangazowac, codziennie mysle o tym ,ze to tylko na chwile.. On powiedział ze mnie kocha,,,ja go tez kocham.... Znacie zwiazki dłuzsze gdzie widzicie ze jednak przetrwało uczucie?

Dodam ze on ma 24 ja 41...

a ja na to :O, ale skoro wam tak dobrze to ok

teraz to bez znaczenia, jest pasja, namietnosc, zauroczenie i jak zawsze poczatki sa piekne....za jakis czas - roznica da o sobie znac, niestety....ty bedziesz miala inne priorytety a on nadal bedzie w fazie zabawy...niestety u faceta okres dojrzalosci przychodzi jeszcze pozniej a wiec kiedy ty juz bedziesz dojrzala kobieta o konkretnych celach on bedzie myslami jeszcze przy innym etapie...wiem co mowie...znam 2 takie pary ktore mimo wielkiej milosci nie wytrwaly proby czasu...

byłam z facetem w tym samym wieku i tez nie przetrwało....inne priorytety...

oj jak ty juz masz 41 to jeszcze gorzej ....zostawi cie wczesniej czy pozniej....przed nim jeszcze wiele lat samczego polowania a ty juz niestety masz ten czas za soba...daj sobie spokoj bo bedziesz cierpiec choc teraz czujesz sie swietnie ....

A to ten sam co był 14 starszy czy inny ??

znam parę, gdzie jest między nimi właśnie 17 lat różnicy - on ma teraz 31 lat, ona 48. Są razem od 13 (!) lat, ślub wzięli trzy lata temu, mają dwuletniego synka :-) I jak patrzę na ich związek to im zazdroszczę. Jest miłość, szacunek, wspólnie spędzany czas. Im się udało. Ale osobiście w życiu nie wchodziłabym w taki związek.

Jeśli wiek tobie nie przeszkadza i jemu to czemu nie ludzmi sie nie przejmujcie :) Ja mam faceta 2 lata mlodszego i uklada nam sie b dobrze

2 lata to nie 17! to juz inne pokolenia troche...

Najgorsza jest ta swiadomosc,,że spotykam w koncu osobę na której mi zalezy, a on (jest o wiele dojrzalszy jak na swój wiek)..w ogóle to myslał,ze mam ok 28 -30...bo wyglądam młodzej.. i ta swiadomosc ze musze to zerwac zeby mniej cieprpiec pózniej,,,,masakra jakas

pomysl...ty masz 20 lat a twoja siostra 37 rozumiesz ja tak w pelni??? macie tych samych znajomych? spedzacie czas tak samo????

aaa znam tez kobiete z pracy ma skonczone 38 i spotyka sie z 23 latkiem, czyli 15 lat róznicy...to tez nie ma szans?

o to chodzi ze psychicznie jestem duzo młodsza, chodze na koncerty , do pubów itp, raczej jestem osoba ciekawa zycia i pełna energii, on bardziej by wolłaby ze mna w domu siedziec niz isc na pifko:)

jak dla mnei to nie przetrwa, to zwiazek "na chwile" , facet keidys bedzie chcial miec swoje dziecko. Czy urodzi mu je 50latka? bez sens

ale jako 42 latka chyba moge urodzic, nie?

i on bedzie ojcem w wieku 24 lat? no nie wiem czy jest juz tak dojrzal y;-)

ale w wieku 43 -44 lat tez moge urodzic, a on bedzie niał juz 27-28

wiadomo, ze to zwiazek 'na chwile', ale jesli masz w perspektywie samotnosci albo taki zwiazek, to lepiej chyba byc z kims. Tylko nie badz glupia i zachodz w ciaze, dlaczego dziecko ma ponosic konsekwencje swedacego cipska matki:O

*nie zachodz

nie mam zamiaru zachodzic w ciąze,a na pewno nie w taki sposób.....i nic mnie nie swędzi, zapewniam

tak w ogóle to on nalega aby zapomniec o tej róznicy

ja mam chłopaka który jest starszy ode mnie o12 lat i kocham go przestrasznie...zawsze lubiłam mężczyzn starszych,nie wiedzę w tym nic złego,róznica wieku nie jest problemem jesli sie kogos poprostu kocha...;)

noo, ale tu chyba zupełnie inna sytuacja...ja starsza o 17 lat Jaką granice dopuszcacie???????Czy jakby było np 15 byłoby bardziej ok????

Moi drodzy zapraszam serdecznie na mój topik na wróżby darmowe zarówno jak i płatne symboliczną kwote ale dokladne Otóż myśle i mocno zastanawiam się nad dokładniejszą wróżbą wyglądałoby to tak mniej więcej dla każdego wróżba długości A4 kartki w każdej sferze finansowej i uczuciowej plus zdjęcie kart jakie wyszły wr wróżbie z opisem każdej z nich co oznacza ale taka wróżba to czas ok 25minut wróżba plus napisanie dokladnie jej i zdjęcie dodanie przez kabel także jeśli miałabym wróżyć jak dziś dziennie emailem ok 30 os sporo czasu ...Myślałam o symobilicznej opłacie ok 3zł za taką wróżbę.ALe nie jestem pewna tego pomyślu to wasz pomysł.Oczywiście nadal za darmo będe odpowiadać tu raz dziennie na 2 pytania każdemu.zapraszam wszystkich albo na dlugą wrózbe platną symobliczną kwotą albo na darmowe 2 pytania oto adres http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4459176&start=1050

mysle sobie ze skoro masz 41 lat i podlatkiem chodzacym na piwko juz nie jestes i doskonale czujesz ze to nie ma sensu...przykro mi ale musisz to sobie glosno powiedziec i jak na dojrzala kobitke przystalo-dac sobie spokoj! szukasz swego rodzaju usprawiedliwienia dla swoich mysli ale wiesz ze niezaleznie od tego co tu pisza i jak ci radza TY SAMA musisz powiedziec sobie i jemu NIE, ....

normalna, dopuszczalna granica, to 5 lat w obie strony. Chociaż też znam związek istniejący od 20 lat, gdzie kobieta jest ponad 20 lat starsza od faceta. Jednak facet ten zawsze był chorobliwie niesmiały, do 30 był prawiczkiem, nawet wstydził się mówić dzień dobry sąsiadom. To w pewnym sensie alternatywa dla naszych kafeteryjnych prawików;)

a dlaczego mam powiedziec niE? czy równolatek daje gwarancje na trwały zwiazek, sądząc po rozwodach w moim otoczeniu raczej tego nie widze.... \ czy gdybym miała np 38 lat miałoby to wieksze szanse?

nie czytałem szczegółowo ale widze ze uperasz sie przy swoim ze sie uda... gówno prawda, to ze cie zostawi to tylko kwestia czasu jak chcesz to zyj chwilą ciagnij od zycia ile sie da, ale to tylko do czasu

NIE NIE NIE NIE NIE NIE to praktycznie jak matka z synem o fuck