chyba nigdy nie będę w poważnym związku

Hejj... ludzie mówią, że jestem ładną kobietą (co nie znaczy ze mam kisiel w głowie).. :O Mam 160 cm wzrostu, ważę 48 kilo i mam rozpuszczone długie blond włosy i wyglądam dużo młodziej niż jak na swój wiek... kiedyś niecał rok temu spotkałam mężczyznę z którym narobiłam sobie nadziei bo to był naprawdę fajny facet o wielkim sercu i pięknej duszy, niestety olał mnie jak psa bo miał problemy ze swoją ex:O W moim beznadziejnym życiu nie znalazł sie mężczyzna warty miłości, przepraszam że tak smęcę na kafeterii:O Wiodę niemal bezsensowne i pustelnicze życie oraz niedługo skończę 28 lat:O Jestem dziwadłem wśrod znajomych i sąsiadów, osiedlowe lumpiary sie ze mnie nabijają i obrabiają mi dupę, krewni czasem wkurzają i pytają kiedy znajdę sobie faceta, w dodatku nie jestem zbyt miłą oraz towarzyską osobą i trudno mi odgrywać jakąś fałszywą komedię i najczęściej mówię im to co myślę :O Pogodziłam sie ze swoją samotnością, nie jestem przecież desperatką ale nie potrafię odnaleźć swojego celu w życiu:O Straciłam motywację do życia ale robię wszystko żeby się nie dobić, tylko że bardzo ciężko jest działać:O najchętniej bym się zakopała i wyłączyła się z tego świata na wieki:O Czy jakiś psycholog by mi pomógł????