Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .hope.991

Czy mam prawo do alimentów od rodziców?

Polecane posty

jak juz zostaniesz dobrym konigwistykiem(czy jak to sie tam pisze) i dasz rade zaciagnac spory kredyt, to idz na studium NLP. drogie 4letnie studium, ale potem taki terapeuta i trener NLP zgarnia średnio 300zł za półtoragodzinną sesje psychoterapeutyczna. to sobie policz ile srednio dziennie mozna miec pacjentow i ile kasy miec na miesiac potem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Husky od tego są stypendia :) a to, że ludzie kombinują to już inna sprawa. Poznań mówisz, pewnie coś się znajdzie. Jakbyś była w Trójmieście to z praca byś nie miała żadnego problemu. Sam dorabiałem przez 3,5 roku studiów dziennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam jedna babke, co sobie elegancko pracuje 3 razy w tyg. ma ok 5 - 6 pacjentow podczas jednego dnia pracy. i ma z tego ok 20 000 mies minus jakies tam opodatkowanie i inne koszta. to i tak nie zle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .hope.991
Zapamiętam Twoją radę, Husky :P W Poznaniu mam nadzieję, że też się coś znajdzie, słyszałam że w kinach można znaleźć pracę będąc na dziennych, bo rzekomo kina są bardzo elastyczne dla studentów. Mam jeszcze pytanie do Inżyniera. Skoro ta średnia socjalna to 572 zł, a moja w rodzinie jest mniejsza po oddaniu rat długów, to wtedy łapię się na tą granicę, która dostaje stypendium? Jeśli będę miała udokumentowane, że rodzice tyle i tyle oddają co miesiąc? Właśnie to zawsze mnie intrygowało, bo w sumie nie mam się kogo spytać, a w internecie też ciężko znaleźć taką informację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .hope.991
Ooo brzmi zachęcająco... :D jeszcze bardziej mnie te studia ciągną niż dotychczas haha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ale to nikogo nie obchodzi co sie dzieje z tymi pieniedzmi i na co przeznaczaja je twoi rodzice.. teoretycznie jak sie bierze kredyt to na cos.. i to cos sie ma i mozna zawsze sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że u mnie zajmowali się tym studenci. A na Twojej przyszłej uczelni mogą zajmować się tym panie w dziekanacie i nie będzie tak różowo. Długi niestety nie wliczają się w skład dochodów tak samo jak renty, dodatki z MOPSu itd. (Ale na pocieszenie dodam, że takie podania rozpatrywane są indywidualnie i mogą Ci odliczyć) Te 572 zł to kwota która była za mojej kadencji, teraz mogła się zmienić, wiec nie trzymaj się jej. Najlepiej jak dopytasz się u siebie na uczelni, albo ściągnij regulamin przyznawania styp (każda uczelnia takie coś posiada na swojej stronie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to by bylo za proste :D wciac sobie mega kredyt na np ekstra super samochod, ktory pochlania cala pensje.. udokumentowac to i dostawac od panstwa pieniadze na zycie i sie jeszcze wozic wypasiona furka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Husky Ale wiesz, wystarczy że koleżanka udokumentuje pobyty w szpitalu i pieniądze były przyznawane na jej leczenie/leki/opieke. A jak ktoś wykaże się dobrą wolą na uczelni to może dostać np. nie całą sumę ale 50 zł + 150 zł na mieszkanie i wyżywienie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .hope.991
Fakt, w ten sposób nie pomyślałam. No nic, popytam, póki co będę liczyć na siebie :P Dzięki Wam jeszcze raz za pomoc. Wracam do nauki, bo niestety nie mam jeszcze typowych wakacji ;) Pozdrawiam i naprawdę wielkie wielkie dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
progi sa raczej nie do przekroczenia, nikogo nie bedzie obchodzic, ze ma sie dlugi itd teraz prog wynosi ok 600zl co do leczenia itd to student moze ubiegac sie o zapomoge (raczej niewielekie pieniadze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ellinka masz racje, ze to podchodzi pod jednorazową zapomogę losowa, którą można pobierać raz w ciągu roku. Ale ja koleżanka przekracza próg to można ewentualnie odliczyć leki/długotrwałe leczenie. Ale żeby nie kombinować za bardzo, brat niech się zapisze np. do bezpłatnej szkoły np. Ateneum i już się wlicza do gospodarstwa domowego i koszt na 1 osobę wychodzi 525 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie mozna 2 razy w roku akademickiem dostac, ale tylkoz roznych powodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, o tym mówię. Np. na okulary możesz dostać tylko raz. Ale np. jak nagle zginie Ci ojciec, zajdziesz w ciąże i stracisz rękę. To dostajesz 3 zapomogi :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie mozna dostac 2 zapomogi, niewazne ze ma sie dokumenty np na 3, chyba ze w drodze wyjatku co sie raczej nie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to dziwne macie tam zasady :> takie nie sprzyjające biednemu studentowi. Jeśli chodzi o śmierć bliskiej osoby, i ciąża to dostaje się bezwarunkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helie
matacz, czy tymasz problemy z erekcja, że się na innych wyżywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze dostaje sie bezwarunkowo bo sama bralam :P raczej malo prawdopodobne ze w jednym czasie umiera ci rodzic, rodzisz dziecko i ciezko chorujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki głupi przykład dałem ale zawsze szansa jest, jak znalezienie dziewicy w burdelu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×