czy to juz

Jestem w 35 tygodniu ciazy, na ostatniwj wizycie ginekolog stwierdzila skrocona szyjke, zapisala fenetrol i isopsin jednak dzis niepokoi mnie czeste twardnienie brzucha, kilka razy na godzine brzuch robi sie twardy jak kamien czy to znaczy ze mam sie powoli szykowac do szpitala?

mi mój lekarz powiedzial ze jeśli bedzie wiecej niz 1 skurcz na godzinę to powinnam jechać do szpitala to sprawdzić.... wiec ubierz sie i jedź na ktg

chyba tak zrobie, ale dzidzius sie rusza, nic mnie nie boli...

przepowiadajace jesli nie bolą, jesli masz wiecej niz 3 na godzinę to jedz do lekarza...jesli masz je jak lezysz to wstan, zmien pozycje, jesli masz je jak chodzisz to się połóż, powinny przechodzic po zmianie pozycji, jesli nie przechodza, jedz do lekarza..

a jak długo bierzesz leki?

ale sama piszesz ze te skurcze to kilka razy na godzine występuja.... mi lekarz na każdej wizycie powtarza ( a jestem na koncu 36 tyg.) ze jeśli jest skurcz czesciej niz 1 /h to mam jechac na ktg... Ty jesteś w 35 tyg. wiec jeszcze troszeczke powinnaś zaczekać z rodzeniem ;) ;) niech dzidzia się indukuje.. a moze te twardnienia są objawem rozwierania szyjki itp... moim zdaniem warto to sprawdzić i miec pewnosc ze jest wszystko w porządeczku :)

prawie cały dzień dzis byłam na nogach, moze to od tego ;/ leki biore od 2 dni teraz jak posiedzialam to troche przeszlo nie chcialabym zaczac teraz rodzic-wolalabym poczekac jeszcze ze 2 tyg;)