Gość anna p Napisano Maj 18, 2010 Brat mojego meza sypial ze swoja tesciowa, ona byla wdowa, mieszkali wspolnie i zona czesto wyjezdzala w delegacje. Nie wiem jak to odkryla, beda sie rozwodzic. Najlepsze ze zona sie wyprowadzila a tesciowa zostala dalej z bratem meza. Nie wszycy w rodzinie chyba znaja powod, maz mi powiedzial w tajemnicy. Niby to straszne ale jak maz mi powiedzial to pozniej jak zostalam sama nie moglam przestac sie smiac, nie jestem nieczula ale znam tesciowa brata meza i to po prostu jest dla mnie tak nieprawdopodobne ze az smieszne. Ona go zawsze traktowala jak synka, czasami przychodzili do nas wszyscy razem i zawsze mowila mu "wez naloz sobie saltaki, jaka dobra" itd. a do corki rzadko sie zwracala, teraz dopiero uswiadamiam sobie takie rzeczy. Zal mi tylko zony szwagra, nie zasluzyla na to, zdrada z kazda inna kobieta mozna przezyc ale z dwoch stro na raz to dopiero musi byc cios. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach