Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mlody1983

Jak zerwac z kobieta?

Polecane posty

Gość Mlody1983
Nie no, zrywam z nia. Niech uprzykrza zycie innemu mezczyznie. Ja zasluguje na lepsza kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem Ciebie, "Dama serce" czy jakoś tak, no fakt miala racje, ale po jej wypowidziach bylo widac ze jest stara panną..i pie.... byle zeby gadac..a co do Ciebie autorze, to poprostu z nią szczerze porozmawiaj..powiedz jej to co mnie teraz napisales...jezeli to nie poskutkuje to wtedy zakoncz związek http://img514.imageshack.us/i/beztytuunma.pn g/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Dzieki Olu:) Ide juz spac powaznie, bo mi sie oczy kleja. A do roboty trzeba wstac. Takze trzymajcie sie, zapraszam jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolę być starą szczęśliwą panną niż spierdolić sobie życie błagając o uczucie, nie jestem żebraczką miłości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym Cie tak za to
załatwiła kocany ze by Ci sie dupy innej szybko odechciało. zastanow sie lepiej jaki jest powod jej zazdrosci? czy faktycznie jestes takim swietoszkiem? Twoja obecna musiala byc zazdrosna a wiesz czemu ? chocby przez to ze juz poznales inna! wyczula Cie na odleglosc pajacu! ciekawe ze juz szybko znasz inna , rozmawiacie o slubie itp. na bank kreciles z nia wczesniej wiec intuicja tamtej podpowiadala ze jestes zwyklym pajacem.tak masz racje zostaw ja.napewno tez szybko sie pocieszy w ramionach innego. a do udanego seksu trzeba dwojga jakbys nie wiedzial .nara wiesniaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tararaera
Ja bym Cie za to : ja się zastanawiam skąd się tacy ludzie biorą jak Ty. Po co obrażasz tego kolesia. Jak Tobie by nie odpowiadało coś w związku to byś nigdy nie zerwała ? bo co ? bo byś była wieśniakiem ? mają się meczyć ze sobą do końca życia ? bo co ? Jasne, że mógłby sprobować jeszcze ale już chyba nie chce więc po co ma coś robić na siłę ? Takie różnice i jakieś dziwne zachowania partnera ujawniają się dopiero po jakimś czasie, cięzko na początku znajomości przewidzieć jak partner bedzie sie zachowywać w danych sytuacjach. A co do pytania autora: ja zrywałem z dziewczyną po 4 latach, i też nie wiedziałem jak to zrobić, też pisałem tu na forum. Najpierw powiedziałem jej co mi się nie podoba, to wszystko trwało jakiśtydzień, w którym praktycznie tylko się kłociliśmy i w końcu powiedziałem, że to naprawde nie ma sensu i skonczyłem to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dama serce - a przepraszam obce zajęte chłopy mają jaśnie pani umilać czas na weselu, olewając swoje partnerki? No chyba śnisz :D Jakbym szła z facetem na wesele to po to, żeby się z nim wybawić, a nie po to żeby on robił za czasoumilacz dla zgryźliwej panienki, z którą nikt przyjść nie chciał :o NAWET jeśli to nie byłby mój facet, to od kumpla bym wymagała tego że skoro przyszliśmy razem to razem się bawimy, bo tego KULTURA wymaga :o Autorze - porozmawiaj. Bez rozmowy nic się nie zrobi. Kobieta jest starsza od Ciebie i się jej niestety rzuciło na mózg - desperacja w zaciągnięciu do ołtarza, dziecko... Widać jak na dłoni :) Lepiej się zapytaj czy aby przypadkiem sali na wesele nie zamówiła już ;) (mojego faceta eks tak zrobiła... też była starsza od niego 4 lata, postawiła przed faktem dokonanym bez zaręczyn, i dała ultimatum). Jeśli kochasz - to spróbuj wytłumaczyć, że taką postawą nic nie zdziała, że czujesz się osaczony, że nie masz własnego życia - a bycie z kimś to nie pozwolenie żeby druga osoba stała się całym życiem, a - jego częścią. Powiedz jej jak to odbierasz, i co czujesz - obrazowo, bo do kobiet tak trafia. A jak to nie pomoże - to powiedz po prostu że nie jesteś w stanie tak żyć, i mimo że kochasz, to musisz odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro piszesz że ją kochasz.. to nie licz na to że odbędzie się to bezboleśnie. Nie dziś to jutro lub jeszcze później będzie bolało. Da się z tym żyć, ale bólu nie unikniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkggggggggggddddd
najlepiej podeslij ja do mnie- przetrzepie jej futro tak, ze o tobie zapomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona... właśnie kultura wymaga żeby chociaż się odezwać do drugiego człowieka i nie byłam zgryźliwą panienką na weselu, olałam sprawę i bawiłam się sama a jak przychodzisz tylko z kumplem to on nie ma żadnych zobowiązań na weselu wobec ciebie i może sobie zagadnąć przy okazji do siedzącej koleżanki obok. Jak dla mnie takie baby są żałosne... najpierw Olka która mnie zwyzywała od starych panien a potem przyznała mi rację a potem ty. Popracujcie trochę nad sobą a życie będzie bardziej znośnie. Bez odbioru 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Ja bym Cie tak za to: nawet nie chce mi sie tego komentowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Tararaera: dzieki za slowa otuchy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Dzis z rana chcialem pogadac z Monika, ale jakos zabraklo mi odwagi. Postaram sie to zrobic wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Juz po wszystkim:) Zerwalem z nia. Musze przyznac, ze czuje duza ulge. Dziekuje wszystkim za cenne wskazowki:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to teraz zrób se z kumplami 3 dniową bibe :classic_cool: należy im się:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joooopi
Ja tez bylam kiedys taka jak Twoja dziewczyna ale mi przeszlo:) wiedzialam ze strace chlopaka jak sie nie ogarne co mozesz jej powiedziec? ze sie dusisz w tym zwiazku a nie tak powinno byc w zwiazku liczy sie glownie zaufanie a ona do Ciebie nie ma za grosz i ze nie mozesz oczekiwac ze sie zmieni skoro do tej pory sie nie zmienila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joooopi
Ups chyba sie spoznilam z moimi radami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Dama: No obowiazkowo. Ale to dopiero w weekend, bo jak bym dzis zabalowal to bym do roboty jutro nie wstal:) Ide wieczorem na billarda, po raz pierwszy od 1,5 roku:) Juz nawet nie pamietam jak sie kij trzyma hehe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Joooopi: Dzieki za rade, ale juz jest po jablkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlody1983 >> prawda jest taka, że nigdy Moniki nie kochałeś :) gdybys ją naprawde kochał to walczyłbyś o ten związek, pogadałbys z nią, że Cie osacza... W sumie to lepiej, że nie jesteście już razem skoro nie było w tym związku miłości. Powodzenia, następnym razem szukaj wsród młodszych dziewczyn, te koło 30 czują na plecach oddech zegara biologicznego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlody1983
Siema:) To byla dobra decyzja:) Odzylem na nowo. Wlasnie wrocilem z baletow:D Na na na na na:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawiak_8998282
super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×