Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość orchidea78

zaufanie

Polecane posty

Gość orchidea78

Pomyliłam się i bezgranicznie zaufałam znacznie starszemu mężczyźnie. On mi nic nie obiecywał, wręcz próbował wyperswadować mi moje zaangażowanie, ale to już pod koniec naszej znajomości. Mówił, że kocha-wyśmiewałam go, tłumacząc, że to tylko złudzenie. Wtedy tak myślałam,lecz jego uczucie ,było dla mnie ważne. I stało się jeszcze bardziej istotne ,gdy już go nie było. Wiem, mam "nierówno pod sufitem", tłumaczę sobie, że takie jest życie i wiem, że nasz związek (jakby się zawiązał), mógłby nie przetrwać. Kwestia podobnych charakterów, nie ma znaczenia, gdy w grę wchodzi wiek, odmienne nastawienie do życia i życie,po prostu życie. Wierzyłam (naiwnie), że nauczę się przy nim miłości... Ale, to już "prawie-było". Muszę się otrząsnąć i dostrzegać jasne strony życia! Za oknem śpiewają ptaki, muszę wierzyć ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×