Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzysztoffffff

proszę o radę w tej sprawie !!! - bardzo ważne

Polecane posty

Gość krzysztoffffff

Witam. Ostatnio byłem ze swoją dziewczyną na imprezie, gdzie było towarzystwo mieszane - część chłopaków, część dziewczyn. Część z tych osób znałem, a część nie. I pod czas tej imprezy 3 gości się zalecało do mojej dziewczyny...Jak po pierwszym dawałem sobie z tym radę, tak po drugim i trzecim pękłem w środku i byłem strasznie wkurzony. Zaciskałem zęby jak tylko się da, starałem się kontrolować. Udało mi się, moja dziewczyna nic nie zauważyła. Ale we mnie się aż gotowało. Wiem, że nie mogę jej zabronić rozmawiać z ludźmi....Nie mogłem przecież powiedzieć "nie rozmawiaj z nim" ale bardzo mnie to bolało. Dla mnie to trochę dziwne, że 3 kolesi podczas jednej imprezy się podwala do niej... Może ona za bardzo śmiało z nimi rozmawiała, śmiała się a że tamci mieli tez już wlane to już to odebrali na swój sposób. Myślicie, że może być w tym coś jej winy ? że za bardzo z nimi żartowała, zbyt była dla nich otwarta ? Sam już nie wiem. Walczyłem z tym caly wieczór, że nie domyśliła się niczego, bo nie chciałem robić jakiś dziwnych scen czy wymówek, ale mam nadzieję, że mnie rozumiecie jak mi było ciężko Pomóżcie mi w tej sprawie proszę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj!!!To szczerze Ci gratuluje ze nie zrobiles jej zadnych scen,wyrzutów,ja bym raczej nie wytrzymała...Jestem typem cholernej zazdrośnicy i jak mój mężczyzna gada z jakąs ładną panienką uśmiecha się do niej mam nerwy takie ze rozszarpałabym wszystkich po kolei..( niestety taki mój charakter i ja tego nie zmienie,choć próbuje z tym walczyc).Twoja dziewczyna jest wolnym czlowiekiem,więc pozwól jej rozmawaic z kim chce,tamci kolesie napewno byli zorientowani ze JESTESCIE RAZEM.Nie uznaje czegos takiego jak zabranianie rozmów z kimś innym-to bez sensu.Wiem ze to się łatwo mówi,w praktyce jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysztoffffff
tak wiem...dlatego zagryzałem zęby jak mogłem, aby tego po sobie nie pokazać, starałem się kontrolować, chociaż w środku dosłownie we mnie kipiło... Ja już sam nie wiem...może ona za bardzo z nimi śmiało gadała/śmiała się ? może powinna zachować jakieś granice... A tak to 3 już do niej się po rozmowie podwalało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz problem stary
idz sie leczyc zanim bedzie za pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz problem stary
najlepiej zamknij ja w domu, zabron wychodzenia i koniecznie szpieguj na kazdym kroku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh szkoda, że mój facet nie jest taki opanowany jak Ty :) dobrze, że nie robiłeś jej wyrzutów itd w końcu każdy ma prawo rozmawiać z kim chce, a przecież rozmowa z kimś o niczym złym nie świadczy, co innego gdyby z nimi tańczyła czu cuś...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysztoffffff
tak, jestem tego świadom, że każdy ma prawo rozmawiać z kim chce. Dlatego tlumiłem to wszystko w sobie. Tylko czasami nachodzą mnie myśli, czy aby nie ma w tym wszystkim też trochę jej winy ? że tak śmiało z nimi rozmawiała i śmiała się ? zamiast jednak ich trochę trzymać na dystans i zachować pewne granice...A wiadomo, jakie są niektóre kobiety. Lubią byc adorowane i sprawia im to przyjemność jak widzą, żę facet na nie leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy ma prawo rozmawiać, no ale nie bez przesadzy, bo pozniej kobieta znajdzie kolesia jakiegos i tak jakos zapomni jej sie powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowko filmowe
może ty za mało ja adorujesz? to typowe dla polskich facetów..nie dbają.. A ona? może lubi rozmowy. A to że jest jaka jest nie znaczy że uwodzi. To chyba tym 3 facetom coś się pomyliło...że każdy jej uśmiech odbierają jako flirt. widzisz...ja mam taki problem, że znajoma mi mówiła, że pani O. pytała się jej, czy ja nie siedzę na gg, czacie, bo znajomy pani O. chce mnie poznać:D Byłam w szoku:P Pytam się skąd mnie zna? A znajoma mówi, pewnie cię gdzieś widział:..ja się pytam gdzie?:)?? I widzisz...wcale nie trzeba rozmawiać, aby ktoś cię poderwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztoffff wiesz nie było mnie przy tej sytuacji, ale myślę, że powinna zachować jakiś dystans...z Twojej wypowiedzi wynika, ze po prostu z nim flirtowała, no a to juz lekka przesada, tym bardziej, ze Ty siedziałeś obok ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×