ja ponoć umieram!!!!!!!!

|Jakiś czas temu zaczęły mi drętwieć palce, później dłonie. Po kilku miesiącach zrobiłam badania,lekarz kazał powtórzyć, położyli mnie na odział ,robili badania i wczoraj wraz z wypisem usłyszałam diagnoze STWARDNIENIE ROZSIANE BOCZNE i coś tam jeszcze , cały czas słysze słowa lekarza na pytanie co to oznacza , jego słowa ZA PÓŁ ROKU BĘDZIE PANI ROŚLINĄ mam troje dzieci 15,12 7 .JA NIEMOGE UMIERAĆ ,JA MUSZE ŻYĆ !!!!! Lekarz od razu mi dał zwolnienie, mam wypoczywać ,na pytanie co da mi siedzenie w domu odpowiedział, PRZEDŁUZY PANI SPRAWNOŚĆ O MIES. Ja mam 35 lat czuje się super! a niby umieram! ktoś zna tą chorobe? proszeo pomoc,mężowi nie powiedziałam , nie potrafiłam

PROWO ?

na to sie tak szybko nie umiera ! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2400431

jesli to nie prowo to Ci współczuje

tak prowo wez sie puknij... a autorce moge tylko wspolczuc :( ciesz sie kobieto tym co ci zostało z tego zdrowego zycia :( a wiele chorob daje o sobie znac kiedy sa juz w zaawansowanym stadium...

Nie wierzę ,że tak powiedział lekarz.Z tą chorobą mozna żyć długo.Jest postępująca,Nie ma leku na nia co nie znaczy ,że umierasz!

Axas -stwardnienie boczne zanikowe ma sie tak do stwardnienia rozsianego jak swinia do fraka..

jeśli to nie prowo wyłącz to durną kafeteria i kompa szkoda czasu:(

czarny o co Ci biega

o to ze dałas dupowaty link o innej chorobie niz pisze autorka topiku

aaaaa teraz sie zorientowałam :(

powinnas miec teraz mine winowajcy

autorka napisala prowo i spiertolila a wy sie nadal silicie na madre rady.

Mysle, że powinnas iśc jeszcze do innego lekarza i nie mówić mu o diagnozie poprzedniego. Masz takie objawy? http://je.pl/zooq

wiemy ze to prowo ale dobrze sie tu bawimy :)

chciałam szczerej wypowiedzi lekarza i żałuje. Opisał mi jak to będzie wyglądać. ja pomału umieram. Sory pomyłka Stwardnienie zanikowe boczne, chciałabym aby to było rozsiane. Dziękuje wszystkim , ale co do prowo to sory , nie jest mido śmiechu.

A AUTORKA ZNIKŁA....OT CO

tylko wysikać ;) a wy zaraz spiertoliła:O ;)

Masz zaniki mięśni?

wspolczuje. to gówno prawda ze choroba tak szybko nie postępuje zależy od organizmu. niektórzy żyją z nia latami niektórzy sa bardziej podatni i umierają szybciej. autorko sa leki na SR ale sa bardzo drogie, a dokładnie na spowolnienie choroby spróbuj skontaktować sie z jakimiś fundacjami które zajmują sie SR tam pewnie otrzymasz jakąś pomoc i więcej informacji

posmieliscie sie z chorej osoby?superrr!chamstwo i tyle!

masz jakies lekarstwa?????? jakie to stadium?

To nie jest SM! Nawet jeśli to prowo, to ludzie, ogarnijcie się trochę. Na SM umiera się latami... http://www.idn.org.pl/szczecin/tzchm-szczecin/strony/sla.htm

czy robili Ci rezonans??? Jakie miałaś pierwsze objawy?? Autorko, lekarz przesadził, masz młody organizm, więc nie będzie tak szybko źle.

ewa, wejdz na gazeta.pl/forum na fora prywatne - zdrowie - borelioza. znakomita ilosc chorych na SM okazuje sie ze choruje na borelioze, ktora mozna leczyc. Napisz tam do ludzi, na pewno Ci pomoga. Generalnie najpierw musisz wziac serie lekow, potem zrobic badania na borelie, o bez lekow, czesto przeciwciala nie wychodza. duzo by o tym pisac. tam wiele sie dowiesz. powodzenia!!!

ALS i SM to nie to samo, ale skutek jest taki sam, tyle, że ALS czy tam FALS postepuje znacznie szybciej

ALS- choroba Lou Gehriga. nieuleczalna, postępująca choroba neurodegeneracyjna, która prowadzi do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej, czyli wybiórczego uszkodzenia obwodowego (dolnego) i ośrodkowego (górnego) neuronu ruchowego. Najczęściej występuje w trzeciej dekadzie życia, dziedziczona genetycznie, choć występowały przypadki choroby-sporadyczne, nie związane z genami. Pierwszymi objawami są zaniki mięśniowe dotyczące mięśni krótkich rąk, spastyczny niedowład kończyn dolnych oraz niekiedy cechy zespołu opuszkowego. W dalszym przebiegu pojawiają się zaniki kolejnych grup mięśniowych z charakterystycznymi drżeniami pęczkowymi oraz progresją objawów spastycznych. U pacjentów w toku rozwoju choroby dochodzi do powolnego, ale systematycznego, pogarszania się sprawności ruchowej, a w późniejszych etapach do całkowitego paraliżu i ostatecznie śmierci poprzez zatrzymanie pracy mięśni oddechowych.

nic mi nie jest , czuje się super ,ot trace czucie w dłoniach, wypadami szklanka talerz. Fakt wytłukłam połowe naczyń w domu. Dlatego poszłam do lekarza.

kurcze... a miałam drętwienie dłoni czy tylko taki niedowład?????? a jakies problemy z kregosłupem??I robili Ci rezonans????

nie jest mi do śmiechu. \\\\pisze tu bo nie mam komu powiedzieć o strachu. Wiem,że będe musiała, ale jak. Zrobie kolacje i powiem za pare miesięcy będziecie mnie karmić przez rurke?! Mój kolega na to zmarł,żył dłużej niż przewidywali lekrze,ale ostatnie miesiące były koszmarne.Zmarł gdy miał 29lat,żona była w ciąży. Mam leki ,ale one tylko troche opóźnią postęp choroby, główne zalecenie to psycholog