Dlaczego krytykuje się pragnienie, aby dziewczyna była dziewicą?

Autor miał bardzo konkretny cel, poznał dziewczynę która zdaje się spełniać wszystkie jego kryteria (tak, wbrew pozorom bierze on pod uwagę coś innego niż dziewictwo). A ponieważ głosił swoje poglądy dość jasno, czasem spotykając się z oburzeniem, pragnął się ewentualnie przygotować na ich obronienie, tak aby nie zrazić jej do siebie. A pisząc na forum liczył na rzeczowe argumenty i mało emocjonalne podejście. Tak to już jest w życiu człowieka, jak się za dużo gada, że trzeba potem szukać pomocy na forum:)

buba125 przeczytaj moja wypowiedz powyzsza, ja mam np 25 lat i jestem dziewica,wiec jak widac mozna takie znalezc,nie jest to wielki wyczyn,tylko pewnie nie obnosimy sie z tym jakos wielce,bo i po co? poza tym ja tez uwazalam,ze okej nie przeszkadza mi ze chlopak kogos tam mial,liczy sie tu i teraz,tylko jak sie okazywalo-tylko dla mnie,bo jak napisalam wyzej,zawsze pojawiala sie ich przeszlosc i byle.Ja mialam takiego pecha,nie twierdze,ze zawsze tak jest,na pewno sa ludzie po rozstaniach,ktorzy potrafia odkreslic przeszlosc gruba krecha i zyc terazniejszoscia,ja niestety 2 razy sie zawiodlam i nie chce wiecej,bo napisalam u gory w poscie"wycofalam sie",ale to mnie i tak bolalo,bo w jakis sposob sie juz przywiazalam do tych chlopakow. Naturalne jest ze w zwiazku chcemy czuc sie wazni,tym bardziej jesli to ma byc nasz pierwszy zwiazek i dodatkowo pierwszy raz,nie chce byc zatem dla kogos tylko zastepstwem za kogos w tym przypadku jakas eks:O Mysle,ze chociazby stad moga wynikac takie obawy ze poszukujemy sobie na partnerka/partnerke osobe bez doswiadczen seksualnych,pod warunkiem ze sami mozemy to dac-to jest fair,bo nie ma prawa wymagac tego ktos,kto sam juz dawno przezyl swoj pierwszy raz. Uwazam,ze nie powinno sie skreslac ani mezczyzny ani kobiety,po jakichs tam przejsciach, ja nie mialam nic przeciwko,ale jesli ta osoba nadal zyje przeszloscia to taki zwiazek nie ma sensu.

Prawiczek bez wiary --> zgadzam sie :).

To, że ty jesteś, nie znaczy, że jest to powszechne zjawisko. Mysle, ze wrecz przeciwnie. Nawet porządne kobiety mają często za sobą pierwszy raz po 20 r.ż. Kobiety mają najgorzej, możesz nawet pragnąć prawiczka a i tak nigdy w 100% nie masz pewności czy twój luby tego nie zrobił. No bo jak to sprawdzisz? Poza tym, to co piszesz jest troche dziwne. No wiadomo, że nikt nie chce być pociechą po eksie. Ale wiekszosc ludzi ma za soba jakies zwiazki, chodzi o to zeby ocenic, czy jest szansa ze jestes opakowaniem zastepczym. A mozna nim byc nawet dla prawiczka. Musze z przykroscia stwierdzic, że ludzie ktorzy szukaja dziewicy i prawiczka czesto maja bardzo idealistyczny poglad na swiat. Osobiscie wole realizm... Ten kto twierdzi, że dziewice 20+ sa mniej podatne na zdrade. Moim zdaniem ktoś kto nie zaznał seksu w mlodosci moze byc ciekawy jak to jest z innym. Wiadomo ze nie kazdy sprobuje, ale troche głupio domyślać sie ze żona fantazjuje o kims innym.

Pan_nikt Przecież w tym temacie nie ma ŻADNYCH merytorycznych argumentów. Zwykle psychologiczno-filozoficzne gdybania. Kazdy ma swoje wymagania, a to czy je zrealizujemy no cóż - to pokaże samo życie. Mysle jednak, że zdroworozsądkowe podejście jest najlepsze, jeśli człowiek nie chce spieprzyć sobie życia niczym Gustaw;P On też miał spore wymagania. W ogóle, dla mnie gdybanie o tym, jaki musi być partner jest bezsensowne. Wiadomo, że wymaganie aby dziewczyna nie była latawicą jest uzasadnione , ale przesadzanie w druga strone wydaje mi sie byc przesadzone. Wszak wszystko sprowadza się do tego, czy iskrzy, czy nie.

Nie da sie ukryc, ze trafiasz na jakichs totalnych przypałów. Totalne meskie cipy. Wspolczuje, naprawde. Moj byly mial jakies dziewczyny przede mna, i to nie w sensie seksualnym bo bylismy dla siebie pierwszymi (przyjmuje co prawda, ze mogl mnie oklamac.. ale jako ze poznalismy sie juz w wieku 16 lat mysle, ze moge sadzic ze to prawda). W jednej byl naprawde mocno zakochany ale dala mu kosza i tez mi o niej opowiedzial. Ale opowiedzial RAZ. I to byl koniec. Generalnie jedna, dwie rozmowy o bylych moga byc, a nawet sa potrzebne. To co u ciebie sie dzialo to naprawde nie miłe.. Bylismy ze soba pare lat, to z nim stracilam dziewictwo, ale nie mam jakiegos szczegolnego sentymentu, co prawda kochalam go jeszcze dlugo po rozstaniu ale w tym momencie wiem, ze to nie wplyneloby na moj zwiazek z kims innym. W ogole sadze, ze dziewictwo to wazna sprawa do momentu jego utracenia- wtedy to przestaje miec takie wieeelkie znaczenie:) Aczkolwiek sam moment ma znaczenie- dobrze jest miec mile wspomnienia, to jednak w jakis sposob wplywa na godnosc kobiety:) Źle bym sie czula robiac to gdzie popadnie i z jkim popadnie. Dla takich kobiet nie bardzo mam szacunek, choc nigdy tego nie okazuje.

"ale troche głupio domyślać sie ze żona fantazjuje o kims innym" Taa, za to jak jesteś z dupodajką to na 100% nie myśli podczas seksu o kimś innym, tylko dziewice fantazjują :o

To, że ty jesteś, nie znaczy, że jest to powszechne zjawisko. Mysle, ze wrecz przeciwnie. Nawet porządne kobiety mają często za sobą pierwszy raz po 20 r.ż. A ja tak nie twierdze,ale po prostu mowie,ze to nie niemozliwe aby taka spotkac:) Poza tym, to co piszesz jest troche dziwne. No wiadomo, że nikt nie chce być pociechą po eksie. Ale wiekszosc ludzi ma za soba jakies zwiazki, chodzi o to zeby ocenic, czy jest szansa ze jestes opakowaniem zastepczym. A mozna nim byc nawet dla prawiczka. A jak ja mam to ocenic??Przeciez nie przeprowadze na poczatku znajomosci wywiadu na temat bylych dziewczyn. A akurat w tych znajomosciach bylo tak,ze na poczatku wydawalo sie ok,a dopiero po jakims czasie zaczynali mi o tym gadac. Ten kto twierdzi, że dziewice 20+ sa mniej podatne na zdrade. Moim zdaniem ktoś kto nie zaznał seksu w mlodosci moze byc ciekawy jak to jest z innym. Wiadomo ze nie kazdy sprobuje, ale troche głupio domyślać sie ze żona fantazjuje o kims innym. Wydaje mi sie,ze tu nie ma reguly-glownie wynika to chyba z zasad jakimi czlowiek sie kieruje i jego stosunku do zdrady. A czy dziewica bedzie myslala jak to jest z innym...Gdybym tak bardzo chciala zasmakowac jak to jest z tym i owym,to juz dawno nie bylabym dziewica,bo jak mowie okazji bylo kilka-a ja nie skorzystalam. Nie da sie ukryc, ze trafiasz na jakichs totalnych przypałów. Totalne meskie cipy. No tu się zgodzę w 100% ;)

Panie Nikt, ja podałam logiczne argumenty, i są one natury psychologicznej, bo taki jest też ten temat. Bo to jest blokada lub zachcianka psychiczna autora, żeby dziewczyna była dziewicą. Więc nie jeździj mi tutaj, że nikt nie potrafi dyskutować.

Gdzie napisałam, że nie-dziewice nie fantazjują? Czytanie ze zrozumieniem sie klania... Uwazam jednak, ze kobiety ktore uprawialy seks tylko z jednym mezczyzna moga byc ciekawe jak to jest z innym. Calkiem naturalne:) wiesz, myśle że jednak nie jest tak latwo trafic na dziewice po 20. Nie mowie ze nie ma takich dziewczyn, ale zdecydowana wiekszosc gdzies po drodze stracila swoje;) Wiadomo, że na poczatku nie widac... Tyle, że z twojej wypowiedzi wynikalo, że jeśli facet to z kims robil wczesniej to moze traktowac kobiete jako pocieszenie. Przecież jesli nie robil tez mogl kochać i tez moze potraktowac cie jako pocieszenie. Wlasciwie kazdy kogo znam ma za soba jakies znajomosci mniej czy bardziej zobowiazujace.

a ty bys mogla byc z prawiczkiem?

Ja, prywatnie i osobiście, nie chce prawiczka. Facet, który pasuje do mnie wiekiem, ma byc męski a co za tym idzie zaradny, na pewno w łóżku. Nie o to chodzi, że prawiczek czegoś by nie umiał, tylko, że byłby wystraszony.

Owszem, obydwie te rzeczy są zachciankami. Nic tu żałosnego. Ale faceci chcący dziewice uważają, że to im da gwarancję dziewczyny miłej, dobrej, z wartościami. A ja nie chcąc prawiczka, uważam, że to mi da gwarancję dobrego kochanka i faceta pewnego siebie. Zatem, ci którzy poszukują dziewic w celach w/wnie wiedzą, że dziewictwo nie gwarantuje tego, czego szukają (cech). A ja szukając doświadczonego kochanka, będę miała doświadczonego kochanka i pewnego siebie, łączność i trafność cech 100%. Widzisz różnicę?

a my prawiczki nie chcemy dziewczyn co juz przygodnie sie pukaly z obcymi facetami i przyjmowaly penisa w anus

czyli chcecie dziewice bądź takie co pukały sie nie przygodnie tylko z długoletnim facetem

dodam ze jestesmy wziąż

Prawiczku bez wiary, msz rację, że faceci mogą chcieć dziewicy dla wspólnego odkrywania sexu i innych powodów; jednak większość argumentów, jak sie wydusi z takiego faceta, to tożeby była moralna itp. Ty masz rację, oceniając siebie i twoje własne pragnienia. Ale w tytule było pytanie o ogół, więc wypowiadam się o ogle skoro ktos mnie pytał. A ty zamiast mnie oceniać i wyzywac od hipokrytek, pozostań przy argumentach.

Tak Darker, nie warto w ogóle próbować. No bo pierwszy raz mógłby się nie udać, dlatego lepiej nigdy w życiu nie doświadczyć sexu.

Zasady, żeby, broń Boże, nie zaznać miłości i sexu. Zasada pusta trochę. Bo wam chyba chodzi o to, żeby dziewczyna była dobrym, wartościowym człowiekiem, która dobrze dzieci wychowa, będzie przyjacielem i kochanką a nie żeby sie od sexu wzbraniała, bo to złe. czy sex jest zły? sex jest zły jeśli robi się to wbrew sobie, bez uczuć, dla sexu a nie dla osoby. I takich dziewczyn sie wystrzegajcie. A nie takich, co doświadczyły sexu z takich powodów, z jakich wy pragnęlibyście doświadczyć ale jeszcze nie było wam dane. Pragniecie sexu a ganicie za niego innych. Może tu hipokryzja bardziej by pasowała.

Darker, przełam w końcu strach bo nikt za ciebie tego nie zrobi. Ja wykonałam najpierw ogromną pracę w głowie, zanim się rozdziewiczyłam. Uporałam się ze strachem, wstydem i innymi demonami. Kosztowało mnie to dużo wysiłku. Dlatego wasz strach odczytuję trochę jako lenistwo przy pracy nad walsnym umysłem.

Darker, a jak wychodziło na jaw, że nie masz dośw?

Pustotą? Prawiczku, juz nie będę z tobą dyskutować. Prosiłam cię o dyskusje i zaniechanie obrażania. Mógłbyś z tej dyskuzji wiele wynieść, bo jestem osobą z otwartą głową i słucham. Szkoda, że nie łąpiesz mojej głównej myśli. Ostatni raz więc: Każdy ma prawo do zachcianek, jednak większość ludzi aby je spełnić, zaczyna zwracać uwagę na inne cechy niż naprwdę szuka. I to błąd.

Darker, czy kiedykolwiek przeczytałeś jakikolwiek poradnik na temat płci lub jak podchodzić do dziewczyn? Bo ja kilka. Wysiliłam sie, choć większych problemów nie miałam. A ty? Wysiliłeś się? Ja bacznie obserwowałam zachowania innych ludzi. Zbierałam ogrom informacji. Znów, wykonałam pracę i zbieram jej owoce. Rozumiesz, o co mi chodzi.

Krokodylka1 .tak czytam to co piszesz i mysle ze nie rozumiesz jednej rzeczy wam jest łatwiej w podrywie i w szukaniu kogos do seksu bo wystarczy ze wybierzecie sie na impreze i mozecie zrobic selekcje więc pewnych facetów odrzucacie a jak wiadomo mało kobiet robi pierwszy krok więc wiesz jak to jest i jeszcze jedno wy chcecie wszystko na gotowe

nie chcemy dziewczyn, ktorym ktos wkladal penisa i palce, ktore braly czlonka do buzi i walily facetowi penisa reka

moze z krokodylki zrobimy torebki i bedziemy mieli juz prezenty dla jakis fajnych lasek

**cream** moze z krokodylki zrobimy torebki i bedziemy mieli juz prezenty dla jakis fajnych lasek Jak zwykle rewelacyjnie Was się czyta :D