Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jezioro Dobskie

Gdzie i dlaczego kobieta definitywnie zagubiła swoją kobiecość?

Polecane posty

[zarostu na gębie, oczywiście - żeby była absolutna jasność].) dobrze ze to zaznaczyłeś,bo mężczyźni w tych czasach TAM takze się golą :P a więc już wsztstko jasne,kobiety zgubiły kobiecość czekając na męskiego mężczyznę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioro Bodeńskie
A skąd się bierze Twoja, Samiczko, że "tam" golą? Co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zgodzę z dziewczynami... Ciężko poczuć się kobietą, kiedy mężczyźni są tak niemęscy.. I niestety - dla mnie to wina wojujących feministek ;) Nie mówię że to źle że możemy nosić spodnie, pracować, głosować... Ale źle że mężczyźni przy tym 'ciotowacieją' :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioro Bodeńskie
Ona...? Ty wiesz co, że mnie zaintrygowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co byc meskim, kiedy kobiety sa bardziej meskie od nas? Niestety swiat przesadzil idac w strone humanitaryzmu, oraz opieki. Kobiety staraly sie wybic, pokazac ze potrafia, ze sa twarde, ze tez cos moga. No i prosze oto efekty :) Mezczyzna jest leniwy, kiedy widzi ze nie musi byc meski, przestaje taki byc. Poza tym, teraz nikt juz nie wie co to znaczy byc meskim. Wiekszosc osob to metroseksualne ciapy, albo tempe buraki w dresikach pod blokiem. I jedno i drugie z mestwem nie ma nic wspolnego przeciez, ale zawsze znajda sie osoby, ktore to myla. A liczy sie stan ducha, podejscie, psychika, ktora u faceta powinna byc twarda, jednoznaczna, bez pierdo*****. Kolejny problem - kobiety nie chca meskich facetow. We wszystkich romansidlach, filmach itp. spotykaja delikatnych, ze skora malego dziecka, wypachnionych, rozumiejacych ich lzy palantow, ktorzy szykuja swoim kobietom obiadki, sprzataja w domu, i zanosza je po imprezie do lozka. Nosz kur!@, jezeli kobiety daja znak, ze takich facetow potrzbuja, to niech pozniej nie skomla, ze faceci sa tacy, jacy sa. W ktorym momencie kobiety przestaly byc kobiece? Jak dopuszczono je do glosu, i nie musialy juz byc kobiece, zeby ktos ich sluchal. Czy ta transformacja jest dobra? I tak i nie, zobaczymy za kolejne 200 lat (znaczy my juz nie:P). Ja tam zycze powodzenia, i tego zeby kazdy znalazl taka polowke, ktorej potrzbuje, bez wzgledu na to, czy jest meska, kobieca, czy to pies czy koza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd się bierze Twoja, Samiczko, że "tam" golą? Co? jestem w 100% niekobiecą kobietą,wiec wiem ,ze tam się golą. :P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioro Bodeńskie
Samiczko, okropne rozczarowanie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posmućmy się chwilę,uczcijmy minutą ciszy pamięć o czasach kobiecych kobiet i męskich mężczyzn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezioro Bodeńskie
A nie jest lepiej postarać się pobyć kobietą, zamiast zaproponować wspólne smutki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszych czasach kobieta musi pracować - wyobrażacie sobie utrzymywanie rodziny za jedną pensję? A do tego w taakim wypadku kobieta spotyka się z opinią że jest kurą domową, darmozjadem, pasożytem żyjącym za cudze - znaczy za męża. I to opinia i kobiet, i mężczyzn (często spotykana na tym forum nawet). Moja prywatna opinia jest taka, że zdecydowana większość tych pracujących nie miałaby nic przeciwko zajmowaniu się domem, dziećmi, mężem - gdyby miała pewność że ie będzie problemów finansowych i że kochany mężuś nie uzna jej za pasożyta i nieroba, i nie odejdzie z 'kobietą sukcesu' ;) Czasy i warunki nie pozwalają kobietom na bycie kobiecymi... Mimo że każdy facet chce by kobieta była kucharką w kuchni, damą w salonie i dziwką w sypialni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie jest lepiej postarać się pobyć kobietą, zamiast zaproponować wspólne smutki? pobyć kobietą? ależ bywam kobiecą kobietą ale tylko w chwilach słabości pozwalam sobie na ten rarytas. kokieterię ,delikatność ,mądrości trzeba dozować by uzyskać zamierzony efekt i złowić tego najprawdziwszego z prawdziwych mężczyzn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodenzee
Rozumiem, Samiczko, z tego, coś napisała, że zamierzasz mnie złowić, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciebie? ależ skąd,onieśmielasz mnie swoją męskością do takiego stopnia iż nie potrafię się rozkobiecić. a więc pozostaje ci czekać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodenzee
No i co w tym dziwnego, Ona? Ale porzućmy próżne, męskie marzenia. Współczesna kobieta nie jest ani damą w salonie, ani dziwką w sypialni, ani kucharką w kuchni. Oboje o tym doskonale wiemy. Że nie chce być kobieta damą i kuchtą zdołam to sobie jeszcze jakoś wytłumaczyć. Ale że nie chce być dziwką, tego nie rozumiem. Fakt - nie dotyczy to każdej kobiety. niektóre parają się dziwkarstwem w sposób zawodowy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli obiecasz raj. Kto wie. :) Dzień dobry powiadam i uśmiechy posyłam. :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodenzee
Ale mi się nie chce czekać, Samiczko. Jestem zbyt leniwy. Korzystaj więc z okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodenzee
Niby kto komu miałby raj obiecywać, Bu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty kolego kobiecej kobiecie. Obiecać, zagwarantować. Jeśli będziesz dla Niej męskim mężczyzną, będzie miała raj. To proste do zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bodenzee
Ale sama popatrz - Samiczka tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samiczka zatraciła Swą kobiecość i doskonale Sama Sobie radzi. Wygląda na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Jej w portkach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VFR
Otóż to, Bu. W tym cały, najgłębszy problem. Samiczka już nie potrzebuje mężczyzny. Jest we wszystkim samowystarczalna. Zapytać na koniec wypada, czy jednak Samiczka jest szczęśliwa i zadowolona z życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj Samiczki. Zapytaj. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze ty koszmarny durniu....walnij się czymś ciężkim w ten swój głupi łeb......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cumbabszpil
Zastanawia mnie, skąd się bierze agresja ludzi, których nikt tu nie zmusza ani do wejścia, ani do czytania, ani do pisania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślą może, że bardziej są męscy? Mężczyźni? A kobiety , gdy są agresywne, myślą że są wyzwolone czy ki diabeł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
to nie tak; dawno, dawno temu, księżniczki czekały na swych rycerzy na wieżach, tudzież - pozaklinane w żabki; teraz - źli czarodzieje i wiedźmy zamieniają je w kobiety jak rakiety i kobiety-pistolety; trzeba - pocałować i odczarować ;) ale do tego trzeba być prawdziwie dzielnym rycerzem, prawdziwie szlachetnym księciem, bądź też - dobrym i rezolutnym szewczykiem Dratewką :) tym, którym brakuje serca, rozumu i polotu pozostaje jedynie tęsknota za dawnymi czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cumbabszpil
Bu, Ty nie stawiaj znaków zapytania. Ty odpowiadaj, skoroś taka bardzo mądra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że ktoś mądry, nie powinien stawiać? Coś widać się koledze omyliło. Co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×