Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzikiwąż

WIZYTA PRZED ŚLUBEM NA SOLARIUM - KONIECZNA !!!

Polecane posty

Byłam kilka razy na solarium stojącym przed ślubem i każdy zauważył jaki mam ładny promienny odcień skóry , pięknie się z suknia komponował. Co innego się zasmażyć ale kilka wizyt po parę minut nikomu nie zaszkodzi, szczególnie kiedy ma ślub w miesiącach kiedy jeszcze nie ma słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannka.swe...
a ja mam kategoryczny zakaz wstępowania tamże... ze wzg. zdrowotnych. Mąż lekarz, teść lekarz, teściowa lekarz... pozwalają mi nawet od wielkiego dzwonu papierosa zapalić, ale na solarium nie wyrażają zgody, Może w Polsce miałabym kompleksy, w kraju skandynawskim nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja planuję kilka razy skoczyc na solarium. Jest różnica między kilkoma wizytami po 5-10 minut niż chodzeniem regularnie i wyglądaniem jak pomarańcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no może i macie trochę
dokladnie dziewczyny, to o czym pisze żabulina jest tez prawda. Ale dla niektorych nie ma zadnej roznicy, jak idziesz na pare minut 3 x to i tak sie strzaskarz na skwara i umrzesz na raka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakładając ten temat chciałam się podzielic z innymi swym spostrzeżeniem i nie myślałam że spotkam się z takimi agresywnymi niektórymi wypowiedziami - prawda jest taka że zioną jadem panny, które marzą by byc tego dnia pięknie opalone ale pewnie już kasy nie starcza na opalenizne bo są ważniejsze wydatki i wyżywają się na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
dzikiwężu, a nie bierzesz pod uwagę, że pewnym dziewczyom jest po prostu nieładnie w opaleniźnie (bo np. czerwienieją, zamiast brązowieć), że nie pasuje im ona do odcienia wlosów albo oprawy oczu, albo zwyczajnie źle się czują w ciemniejszej karnacji... Są też dziewczyny które z powodów zdrowotnych w ogóle NIE MOGĄ się opalać (fotoalergia, skłonnośc do poparzeń, czy "irlandzki" typ urody), sa takie, które lubią wlasną jasn karnację. Czy im wszystkim przypiszesz "zazdrość"??? I kto tu pisze o agresji??? "Żyj i daj żyć innym" - warto sobie przypomnieć tę maksymę. Kto chce byc opalony - opali się. Kto nie - pozostanie przy jasnej cerze, i naprawdę nie trzeba go od razu kamienować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radetzky
No konieczna - nie konieczna, ale jeśli się nie przesadzi, to raz że można nabrać (byle DELIKATNEGO!!!) koloru a to pannie młodej wyjdzie na dobre, a dwa, że wizyta w solarium, może trochę poprawić samopoczucie - ciepło, światło etc. Byle tylko panna młoda nie wyglądała jak z przeterminowanej czekolady... _ _ http://xrl.us/PKiN - piękno Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desacfafcawfcasfcasfcas
a dlaczego od razu solarium ja mam klaustrofobie nie pozwolilabym sie zamknąć na solarium w łóżku smarowalam się tydzien przed slubem kremami które z czasem brązuja skórę wyszło super a moja kuzynka spaliła sie na slub w solarium wygladala jak poparzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasna skóra to mój atut
Ślub brałam zimą, miałam suknię królowej - jasne ecru, mam klasyczną urodę. Solarka? Na wakacjach, na plaży, jak najbardziej. Na ślubie niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzyduuula
No wlasnie, żyj i daj żyć innym . Mnie to wisi czy jakies panny mlode sa biale jak maka czy nie i z jakich powodow. Ja na solarium skoczę parę razy i na pewno nie bede wygladac jak usmazona frytka , to do tych co wiedzą lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×