Kiedy jest najlepszy moment na dziecko ?

Pewnie temat walkowany tysiace razy, ale ciekawi mnie wasza opinia . W jakim wieku pierwsze dziecko i dlaczego akurat w tym, a nie wczesniejszym czy pozniejszym. I ile byscie chcialy miec pociech , albo ile macie . Ja planuje miec pierwsz dziecko w wieku 32 lat , moim zdaniem jest to dla mnie optymalny wiek, za duzo mam teraz spraw zawodowych , duzo poswiecam za rozwoj i swoje pasje, wiec dziecko by mi tylko przeszkadzalo.

A ile masz teraz lat?

25 , ale nie moj wiek jest temat dyskusji :)

Jak dla mnie to 32 lata to za późno.. Ja chcem mieć dziecko w wieku 20 lat. A jak bym mogła to juz teraz bym chciała ale mam szkołę... A pasje mozna rozwijać póżniej .

No pewnie za jakieś 2 lata Ci się zmieni :D. Nic na siłę, ale wiem że też nie warto przesadzać z tym własnym rozwojem, pasjami, własny rozwój to nie tylko praca zawodowa...

Mysle ze do 27 roku zycia... :)

Nigdy nie zrozumiem jaki to jest rozwój zawodowy i realizowanie się, jak ktoś przekłada papierki w biurze :D.

Syla to bardzo wczesniej chcesz miec dziecko , co cie sklania do tak wczesnego macierzynstwa ? Chce miec bardzo dzieci, ale to bardzo ogranicza wolnosc , wiec chce jak najdluzej pobyc na wolnosci :)

Inaczej myśli się, jak ktoś wcześnie się ustatkował że tak powiem, czyli kilka lat związku później ślub w wieku 23, 24 lat i zaraz potem dziecko. Inaczej mysli się, jak ktoś w wieku 25 lat nadal szuka...

bywaaa, a po czym wnioskujesz, ze przekladam papierki w biurze ?:)

Ja mam 21 lat i chciałabym mieć pierwsze dziecko w wieku 28-30 lat. I nie jestem zabieganą karierowiczką, tylko wiem z obserwacji jak bardzo dziecko zmienia życie i ja chcę wraz z Ukochanym pożyć egoistycznie jeszcze tych parę dobrych lat, przeznaczając wszystkie pieniądze na nas, nasze pasje i potrzeby :)

Nie przesadzaj z tą wolnością, dużo ludzi po studiach nie ma dzieci, a i tak nie ma czasu, bo siedzą non stop w pracy, a dla pracy u kogoś nigdy nie warto się mocno poświęcać...

Nie chodziło mi o Ciebie, że przekładasz papierki w biurze, tak ogólnie napisałam :D.

Poza tym to cudowne uczucie, gdy w weekend wstaniemy o tej, o której chcemy, robimy co chcemy, wieczorem zapraszamy znajomych na winko i idziemy spać o ktorej chcemy. Póki co uwielbiam taką wolność, ale pewnie kiedyś zapragnę zostać matką i przyjdą inne priorytety :)

28-30 najwczesniej, a do tego czasu spelnianie swoich marzen i zycie dla siebie, aby potem nie byc sfrustrowana mamuska. Za granica zadna kobieta(wyksztalcona) nie decyduje sie na dziecko przed 30stka.

konwalie jak masz 21 lat, to normalne że tak myślisz :).

Ja chcę mieć dzidziusia tak wcześnie ponieważ uwielbiam dzieci, A poza tym nie chcę być potem taką ze tak powiem "starą" mamą (bez obrazy ). Zresztą mój facet tez juz by chciał mieć bobaska ;) i stwierdziliśmy ze juz w przyszłym roku zaczniemy się o niego starac. ;)

jak najszybciej. jak mialam 25 lat to koniecznie przed 30. teraz mam prawie 28 i jak nam się na dzień dzisiejszy wydaje, to nie planujemy dziecka do moich 32 urodzin.

nie jest dobry

jak widac, chociazby z tej dyskusji - osoby ambitne chca miec dzieci w pozniejszym wieku, a osoby z niskim wylsztalceniem jak najwczesnie- swiadczy o tym chociazby wypowiedz syla92

bywaaa , ja juz nie szukam bo mam narzeczonego, a z ta wolnoscia, mimo wszystko jak napisala konwalia w wazonie dziecko zmienia zycie , twoje zycie koncentruje sie na dziecku i w pierwszej kolejnosci myslisz o nim, a nie o sobie. Narazie wole sie skupic na sobie i dlatego moja decyzja o dziecku w tym wieku, bede miala jeszcze czas na cieszenie sie z bycia matka

dla mnie to bedzie ok 33-35 roku zycia. mam 30 i chce jeszcze pozyc to raz, dwa to wlasnie dostalam super prace i nie mam zamiaru z niej rezygnowac. Kupki, zupki i zarwane noce to nie taki miod zeby sie do tego spieszyc.

A co Twój narzeczony na to?

syla92- rozumiem, że masz 18 lat? Mam nadzieję, że rozpatrzyliście z facetem wszystkie za i przeciw i rozumiecie, że dziecko to nie tylko słodki dzidziuś ale przede wszystkim mnóstwo obowiązków i wyrzeczeń. No i rozumiem, że staracie się już zapewnić mu dobrą sytuację materialną, tzn mieszkanie i pieniądze na "dzieciece wydatki"

nanufaar to ze mam 18 lat nie znaczy ze nie będę miała wykształcenia . Bo szkołę średnią zamierzam zakończyć maturą! I nic mi w tym nie przeszkodzi! A dziecko to dla mnie szczęście!! Ale każdy ma własny "zegar biologiczny" I każdy działa inaczej .

Dla mnie pierwsze dziecko powyżej 33 roku życia, to jednak późno, tzn. jak nie da rady wcześniej, to zrozumiałe ;).

nanufaar- trochę generalizujesz, bo nie zawsze tak bywa ;) Moja kuzynka, bardzo ambitna osoba zdecydowała się na dziecko w wieku 21 lat, a później kończyła studia. Było jej baaaardzo ciężko, ale to był jej świadomy wybór.

po ukończeniu studi ;p ________________________ http://Agusik.gliteruje.pl

Ciężko mieć dziecko w wieku powiedzmy 21 lat, biorąc pod uwagę współczesne realia i to że się jest odmieńcem, bo mało kto ma dzieci w tym wieku, no ale później jest fajnie być takim młodym rodzicem ;).

Oczywiście że dobrze przemyśleliśmy, I tak mamy środki do utrzymania i na dziecko tez. A i mieszkać też gdzie mamy.