Chore roczne dziecko

witam wszystkich... mam pytanie.. odnosnie małych dzieci... Mam problem z moim rocznym synkiem.. nie spi w nocy.. za dnia strasznie się meczy.. byłam z nim dziś u lekarza.. ale zastanawiam sie czy nie mogę mu jeszcze jakoś pomoc.. mysle tutaj o tzw domowych sposobach...

ojj.. myślałam że ktoś pomoże..

z czym tak sie meczy napisz cos wiecej

za dnia kaszle go normalnie... ale w nocy.. zaśnie a zachwile zaczyna go dusic i placze.. i raczej sam juz nie zasnie tylko trzeba go usypiac.. co do goraczki to czasem ma czasem nie.. nie wiem jak mu pomoc.. bo lekarstwa dostaje pierwszy dzien.. wiec jak narazie nic sie nie zmienilo.. szkoda mi maluszka:(

sinecod na noc rewelacyjny na kaszel:) lub flavamed

krople czy syrop?

syropek

sinecod góra.ulotkę tylko uwaznie przeczytaj.

robaki ma

własnie tak tu patrze po necie o tym syropie i pisza zeby za duzo nie dawac bo moze to zablokowac wydalanie flegmy poźniej.. narazie i tak nie mam jak wyjsc do apteki bo jestesmy sami z malym..

na kaszel zrob syrop z cebuli. dziala zawsze

no no... wole żeby wypowiadali się ludzie którzy mają coś mądrego do powiedzenia..

dlatego masz chore dziecko

dlaczego?

? jesli kaszel jest duszacy musisz podac syrop wykrzusny np. mukosolvan pol dziecko tak zeby mialo glowke wyzej niz reszte ciala , niech lezy na boku pokoj musi byc wywietrzony a dziecko nie moze byc za grubo ubrane - bo jak sie spoci to dostaje ataku kaszlu najlepiej zeby w pokoju dziecka byla niska temperatura około 20 st dawaj dziecku duzo plynow nalepiej wody przegotowanej

mucosolvan tylko do 16, później sinecod jak ktoś napisał; mucosolvan podany na sen może doprowadzić do uduszenia się flegmą (w skrajnym przypadku) lub (częściej) do zakrztuszenia się nią...

oczywiscie ze mucosolvan tylko do 16 stej

na noc smaruje go Pulmex baby i dostaje syrop clemastinum.. a tak za dnia to antybiotyk augmentin Es.. Deflegmin i do nosa dostaje Otivin.. kurcze jestem jeszcze nie doswiadczona.. dlatego pytam tutaj.. bo chcialabym mu jakos ulzyc.. widzisz ja np naubieralam go dosc grubo bo myslalam ze wlasnie się musi wypocic.. ale teraz tak mysle przeciez goraczki nie ma to chyba nie o to chodzi..

a i jeszcze hasco sept... myslalam ze mam dobrze wyposazona juz apteczke a tu nadal mnostwo brakow..

dziecka nie mozna przegrzewac ( nawet jak ma goraczke ) a gdy sie spoci to kaszel staje sie bardziej meczacy ubierze dziecko lekko bo sie zakaszle ubierz go tak jak bys siebie ubrala i nie przykrywaj go grubymi kołdrami pamietaj zeby sprawdzic czy dzieku jest cieplo wystarczy dotknac karku jesli jest cieply ok jesli jest goracy i spocony to dziecku jest za cieplo jesli kark jest zimy - dziecku jest zimno

dodam ze najwazniejsza jest cieplota karku - raczki moga byc zimne

zobaczysz ze jak tyko dziecko ubierzesz chlodniej i nie bedziesz mocno przykrywac - kaszel zlagodnieje

przebrany... lezy na boczku juz od okolo godziny ( sam sie tak ulozył) i faktycznie jak narazie go jeszcze ani razu nie dusilo.. teraz go przebralam.. tzn sciaglam gruba koszulke to nawet sie nie obudzil.. tylko sie troche powiercil.. zajechany biedny.. a ja razem z nim..

antybiotyk wiec na jakiekolwiek efekty poczekaj przynajmniej 2-3 dni. Wszystko dobrze robisz :) Mozesz nieco podwyzszyc materac z jednej strony zeby nie dlawil sie katarem i flegma. Dajesz juz syrop, upewnij sie ze je owoce i warzywa- naturalne zrodlo witamin, ogranicz slodycze (jesli juz podajesz cos slodzonego cukrem). Przejdzie mu,ale kilka dni musi uplynac.

przed snem dobrze przewietrz pokoj, postaraj sie zeby nie bylo za goraco (18-19 stopni wystarczy w zupelnosci) :)

dzis juz duzo lepiej spal.. chociaz jeszcze sie budzil.. ale juz wiecej niz wczoraj w nocy kiedy spal od 21 do 2 i to wszystko..

Martynko podajesz jakiś probiotyk osłonowo?

wszystkie leki jakie podaje malemu podalam w komentarzu wyzej..

aaa mam Lacido Baby