Ginekolog nie bada mnie na wizycie....... Czy to normalne?

Milka dzięki za tą wypowiedź. Masz rację, oczywiście nie brałam pod uwagę wypowiedzi, które inne osoby zamieszczały ( niektóre były wykpiwające...). Zauważułam jednak duża wrogość . Widzisz jeśli ja mam gdziekolwiek zamieścić swoją radę robię to tylko wtedy gdy coś na ten temat wiem, a jeśli nie do końca jestem czegoś pewna zawsze to piszę... Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi.... PS wiedziałam, że będzie taka riposta ze strony kafeterianek w większości wroga niestety i obrażająca.

to bardzo dziwne - parę lat temu poszłam do ginekologa (prywatna firma medyczna), który wykrył nadżerkę i zaproponował wymrożenie, nie wykonałam zabiegu ze względu na to, ze wyjechałam do UK. co się okazało dwa lata później zadnej nadżerki już nie było. dziewczyny już wcześniej pisały - w UK np. nie ma zadnego badania ginekologicznego w czasie ciąży - ale skoro w ciąży nie jesteś to się nie liczy.

kijevna------ dajesz mi nadzieję, że są normalni ludzie na kafe... Dziewczyny, ja jestem bardzo czuła na takie sygnały, bo niestety występuje u mnie wiele nieprawidłowości np krwawienie międzymiesiączkowe.... Poza tym jestem po 2 poronieniu. Boję się teraz, że te plamienia mogły być wynikiem nadżerki. Ja wcale nie chcę, żeby mnie tam badano, bo to do przyjemnych rzeczy nie należy, jednak lekarz, jak zaczynam u niego leczenie, powinien sprawdzić czy jest ok..... Mam nadzieję, że rozumiecie moje obawy, które osobiście uważam za naturalne.

no pewnie jeżeli przyszłaś do niego z problemem, a ona ani razu nie "zaglądnął" do środka to jest coś nie tak. Bo powinien sam zbadać co i jak:) Zycze Ci abyś jak najszybciej wyleczyła tą nadrzerkę i ani razu nie miała poronienia, a gdy zechcesz zajść w ciąże by udało się to jak najszybciej i wszytsko dobrze się rozwijało:) Pozdrawiam

Mnie też lekarka nie badała tylko usg,jestem w czwartym miesiącu ciąży,ale na ostatniej wizycie zwróciłam uwagę i stwierdziła że takie badanie nie jest potrzebne więc poszłam do niej prywatnie.Była bardzo zdziwiona i o nic nie pytała od razu zaczęła mnie normalnie badać i po tym zrobiła usg.Za miesiąc kolejna wizyta ale już w przychodni,może jej przyjdzie do głowy żeby mnie zbadać ;)

Mam pytanie - czy ten lekarz, który nie bada jest może z Mińska Mazowieckiego? Bo mamy tu takiego asa... Nie bada żadnej kobiety nawet tej która jest w ciąży, a cytologię pobiera położna. Szok