Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kaia mama synka i ...

Poród w Legnicy-kto rodził?

Polecane posty

Gość Mia_Latinka
jak sie wejdzie na strone znanylekarz i tam wpisze sie hercuna to ladnie tam jego oceniaja nie ma co tyle slow niemilych ze szok. ja ide z mezem wiec nie mam obaw :)) a i mam pytanie do Kobietek które byly w srodu w gabinecie jest jakas pielegniarka(polozna) czy tylko w rejestracji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_Latinka
zapisalam sie wogole ta babka co mnie zapisywala jaks dziwa ale spoko, ja do niej ze chce na 2d bo nic sie nie znam :) a ona ze to takie zwykle chce chyba nie? i pyta ktory miesiac ciazy a ja mowie ze 20 bedzie a ona ze to 4d tylko. i że 160zł, no coz zapisałam się zobaczymy jak to bedzie, mam nadzieje ze ten gin mnie nie rozczaruje i bede zadowolona:)) i poznam wrescie czy to bedzie maly pan czy pani :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi doktor hercun w 13-14 tyg powiedział, że synek :) tez byłam na 4d i jestem zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_Latinka
ale fajnie :) majka :) ja mam nadzieje że mi teraz powie( dostałas zdjecia i plyte?) ja dopiero ide na 4d a możesz mi powiedziec ile (czasowo) trwało badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
na temat w/w lekarza znam same złe opinie. jedną bardzo zła ale nie będę o tym pisać więc jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkwroc
Mia -- babka w rejestracji rzeczywiście dziwna, bo co za różnica jakie usg w 20 tyg ?? ja byłam na 2d w 20 tyg i jakoś to nie przeszkadzało ,a wspominałam już przy rejestracji telefonicznej że to ma być usg połówkowe i chcę 2d . Lekarz w gabinecie jest sam . Spróbuj może jeszcze u dr Rojka ,ma 3d a koszt chyba 120 zł?? opinie ma ,że jest "gburowaty",choć ja potwierdzic tego nie mogę.Odbierał mój poród i był milszy niż położna ;) płeć też poznałam w 14 tc u swojego lekarza ,który nie ma tak dobrego sprzętu jak dr hercuń .Zależy jak się dzidziuś ułoży ;) Opinie o dr hercuniu rzeczywiście są praktycznie same złe, nie wiem skąd to się bierze.Byłam raz i więcej nie pójdę ;) teraz żałuję,że na usg nie poszłam do dr Rojka ,ale termin u dr hercunia pasował mojemu mężowi a zależało mi,żeby był przy badaniu. Pepco-- już też byłam, mieszkam blisko i tylko czekałam na to otwarcie :D A poza tym polecam odwiedzić czasem carrefour- na dziecięcych rzeczach można wyłapać niezłe promocje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_Latinka
wlasnie mi termin pasuje idealnie a co ważne mojemu meżowi, ja słyszałam od kolezanki że to jest taki lekarz ze jak sie jemu płaci to jest miły, a jak sie chodzi do niego na NFZ to jest arogancki itp.. no fakt ta babka mi tak powiedziała heh troszke śmiac mi sie chcialo ale jaka dumna byla jak powiedziala ze 4d 160zł hehe :) straszne w tych czasach ze im wiecej sie lekarzowi placi tym sa milsi. zastanawia mnie czy czesz-sochacka moja gin czasami nie ma starszego sprzetu bo ostatnie USG jest takie słabe ze nic nie widać tylko leciutki zarys dziecka ale o płci nie było nawet mowy a samo USG trwa u niej moze 5 min,i serduszka nie slyszalam nie zaproponowala a ja nie zapytałam. w sumie nic nie wyczaruje innego jak pokarze mu brzuszek dotane zdjecia i plytke i zobacze dzidziusia i nie musi mi gadać jak nie chce.. a z mężem bedzie mi razniej i w zwiazku z tym nie bedzie zle :) to prawda ze w cerfurze można trafic fajne ciuszki, ostatnio w realu kupiłam takie body z dlugim rekawkiem z owieczka z tej bawełny ekologicznej faktycznie rozni sie w dotyku od innych i zapłaciłam tylko 15zł z 30 przecenione :) wiec powolutku zbieram :) co do wozka to mialam mozliwosc odkupienia wozka musty ale za 1000zł i byl w czynnym stanie przez 2 lata albo i ponad. wiec chyba kupie sama sobie cos nowego bo za taka kase odkupić nie nowy to za duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski :) Właśnie wróciałam ze szpitala 😭, ale nie ze sobą, tylko z Szymkiem. Wiedziałam, że nasza służba zdrowia jest powolna, ale siedzieć z dzieckiem od 10 do 15.00, żeby zbadało je dwóch lekarzy w ciągu 15 min, to porażka!!!! Jutro mamy zabieg, ciekawe o której i jak ja dziecku wytłumaczę, że nie dostanie nic do jedzenia ani picia od rana do cholera wie której!!!! Człowiek jak tylko przekracza próg tego niebieskiego budynku, to robi się chory ech... Mia u Hercunia nigdy nie byłam i znam tylko jedną koleżankę, która do niego chodziła w ciąży. Nie usłyszałam na jego temat żadnych złych opinii, więc nie pomogę. Fajnie, że otworzyli to stoisko w carrefourze. Trzeba będzie się wybrać, kupić coś dla małego jednego i drugiego ;) Chyba walnę się na chwilę, póki mały śpi, bo padam z nóg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM pierwszy raz piszę na tej stronie jestem w 38 tygodniu ciąży mam zamiar rodzić w legnicy, mam parę pytań odnośnie szpitala w legnicy wspomnę że to moje pierwsze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym się dowiedzieć co zabrać do szpitala, niby się spakowałam ale nie wiem czy wszystko, nie wiem jaką torbę można wziąć do szpitala czy mnie nie wygonią jak będzie za duża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj mamma13051990 🖐️ na pewno cię nie wyrzucą z powodu za dużej torby :) Wynalazłam taką listę: Rzeczy potrzebne dla Mamy do szpitala: - laktator, - wkładki laktacyjne, - koszula do karmienia 2 szt., - majtki poporodowe min. 5 szt. i wielorazowe min. 3 szt., - wkłady poporodowe ok. 2 opakowania, - biustonosz dla mam karmiących 2 szt., - kapcie, - klapki pod prysznic, - szlafrok, - kosmetyczka, a w niej: * szampon, * mydło pod prysznic, * szczoteczka do zębów, * pasta do zębów, * płyn do higieny intymnej tantum rosa (mieszankę można przygotować w butelce po wodzie mineralnej), * szczotka do włosów, * papier toaletowy, * krem Bepanthen do pielęgnacji sutków, * krem nawilżający do twarzy, * suszarkę do włosów. - ręczniki papierowe lub chusteczki higieniczne, - ręcznik kąpielowy duży i mały, - dowód osobisty, - książeczkę zdrowia, - kartę ciąży z wynikami badań, - wodę mineralną, - komórkę z ładowarką, - książkę lub czasopismo do czytania. - jednorazową maszynkę do golenia, - kubek, talerz, sztućce. Dla dziecka do szpitala należy zabrać: - czapeczkę, - skarpetki, - body/koszulka z długim rękawem, - śpioszki/pajacyk, - pieluchę tetrową lub flanelową 2 szt., - smoczek uspokajający, - pampersy 1 op., - chusteczki nawilżane, - kombinezon z rękawiczkami lub śpiworem lub rożek, - rękawiczki niedrapki. Chociaż ja nie miałam w szpitalu ubranek dla Szymka, dopiero na samo wyjście ubrałam go w domowe ciuszki. Raz tylko miał na sobie koszulkę taka cieniutką, bo odparzyły mi małego pod paszką i musiałam pudrować. W sumie to tak orientacyjnie, a każdy już do swych potrzeb dostosuje taką listę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antoś dzięki, nie wiedziałam że tyle tego potrzeba, połowy z tego nie mam mój mały (bo to będzie chłopiec) jest ułożony podłużnie miednicowo, a przy pierwszym dziecku jest to wskazaniem do cc? czy jest może inna opcja boję się strasznie bo mam termin na 10 lipca nie wiem na co się szykować mój gin. Lewandowski, mówi ze może się jeszcze obrócić a może nie obrócić cholernie się boję porodu czy to naturalnego czy przez cc a czy to prawda że po cc zabierają ci dziecko na całą dobę? z góry dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
witaj. ja jestem po cesarce. tak dziecko zabierają. moje wyjeli ok 13 a na drugi dzien jakbylo sie w stanie mozna bylo juz rano dziecko wziac. po cc dlugo boli wiec ja wzielam malucha ok 12. bo zanim wstalam z łózka a jest to nie lada wyzwanie. i przez 3 dni prosiłam o zastrzyk przeciwbólowy bo bolało jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wielkie kasiu szkoda że zabierają dzidziusia, wolałabym go mieć przy sobie ale chyba mi go pokarzą? a mąż będzie mógł zobaczyć czy też następnego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
mąż to jeszcze tego samego dnia mi go przyniósł. po cesarce nawet głowy do góty nie mozna podniesc. dopiero po kilku godzinach pozwolili sie napic wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulitek legnica
hej kochane moje!! osttatnio zle sie czuje brzuch mnie strasznie boli.. bylam u lekarza ginekologa kazal mi odpoczywac ale wiecie jak to jest przy dzieciach... mialam robione usg podobno bedzie dziewczynka! takze bede miala prawdopodobnie dwie corki i jednego syneczka rodzyneczka heheh!! pozdrawiam całusy dla was i waszych pociech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszczę Ci że masz termin już teraz, ja najwcześniej 11 września i też się boję cesarki bo ostatnio się okazało że mam problem z krwią, bardzo spadają mi płytki więc wszystko będzie zależało od hematologa i mojego gina. nie wiem co o tym myśleć bo po pierwszym porodzie dziecko leżało ponad 2 tygodnie na neonatologii. załatw sobie kogoś kto przyniesie Ci od czasu do czasu coś do jedzenia z domu bo to szpitalne jest niejadalne, ja przez 2 tyg nic tam nie zjadłam. też nie mam większości z tych rzeczy, o których pisze koleżanka ale mam nadzieję że w sierpniu się skompletuję. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
jesli chodzi o cc to i tak nie mozna jesc tylko kleik na wodzie i sucharka i to jednego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się że urodzę już niedługo w ciąży przytyłam 26 kilo i w nic się nie mieszczę, jeszcze ten brzuchol:) łóżko się nagle ciasne zrobiło i drzwi jakieś wąskie... no to będę jadła niejadalne jedzenie... mój mąż nawet kanapek do pracy se nie umie zrobić a teściowa? mamma mia ona jak coś ugotuje to wszyscy nagle głodni nie są, ostatnio jak ugotowała rosół to trza było nożem kroić, wytłumaczyła się że był za rzadki... no i wyszła galareta ja do tej listy dodałabym jeszcze antyprespirant anna na pewno zdążysz się skompletować, ja zaczęłam pakować się w lutym, musiałam bo mój małżonek na każdy ruch brzucha panikował, wczoraj jak się kąpał ja byłam w pokoju i walnęłam się w łokieć gdy prasowałam no i krzyknęłam bo mi prąd przeszedł, a ten myślał że rodzę, wyleciał mokry z łazienki, z gołym tyłkiem i gąbką w ręce, myślałam że pęknę ze śmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przynajmniej masz wesoło bo ja mam męża za granicą i jak mnie złapie to tylko taxi i inicjatywa własna. skupiłam się na kompletowaniu rzeczy do domu typu wózek, łóżeczko i ubranka dla dziecka... tak po cesarce to tylko lekkostrawne, ale wydaje mi się, że z takim bólem to nie jedzenie w głowie. boję się jak cholera. ale trzeba być optymista. słyszałam, że nie trzeba brać całej paczki pampersów bo pielęgniarki podbierają dla tych matek co nie mają wcale...ale to taka osobista dygresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
najlepiej pieluszkitrzymac w torbie a pod łóżeczko wkładać 2 sztuki bo podbieraja przy kapieli, mój maluszek tez wrócił od pielegniarek w innej pieluszce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
w sumie to bym sie wkurzyla jakby wrocil w innej pieluszce bo ja kupiłam jakosciowo najlepsze zeby nie bylo jakis podraznien itp a dadza maluszkowi jakas najzwyklejsza, trudno wspomne ze ma wrocic w tej samej w ktorej dałam. co do porodu przez cc dokladnie 10 dni temu we wroclawiu urodzila moja znajoma i mowila mi ze dostała dziecko odrazu mimo ze byla obolała i wogole, bo weszło zarządzenie od tego roku chyba od maja ze masz prawo po cc poprosić zeby dali Ci dzidziusia ja tez sadze ze to matka powinna zdecydować, i to samo jesli chodzi o znieczulenie przy porodzie, ja do tej listy dołożę poduszkę bo zawsze sypiam wysoko i mi wiecznie jest niewygodnie, jakaś herbatkę zapakować bo wrzątek dadzą a ich jest okropna, i mokre chusteczki dla Ciebie oprócz tego ze dla dzieciaczka bo czasami potrzeba cos wytrzeć a nie ma jak pójść, a no i tutaj Kasia mowiła kiedyś że dla dziecka lepiej wziac własna butelke bo te szpitalne nie sa ciekawe ( to na wypadek jakby karmienie nie szło, albo laktatorem odciagniesz pokarm) a ten rożek to tez dla tych którzy chcą nie koniecznie trzeba chyba go mieć. i jeszcze dla dzieciaczka krem, zasypka czy tam puder.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są wesołe sytuacje ale tych niewesołych też jest niemało naprawdę pielęgniarki podbierają pampersy? boże jaka bida w kraju, zamiast zaopatrzyć szpital w pampersy dla noworodków to jeszcze zabierają po kryjomu, i jak tu panikują że w polsce mało dzieci się rodzi, jak na dzieci dofinansowania nie dadzą, phi... i jeszcze okradną ciekawe czy jeśli którejś braknie ręcznika to mi zabiorą bo będę miała dwa? :) no ale przecież nie będę podpisywać pieluch dziewczyny, chciałam się dopytać czy przed porodem np. gdy mi odejdą wody czy będę miała skurcze, czy muszę zadzwonić na porodówkę że mam takie objawy i przyjadę? do legnicy mam 28 km i wolałabym żeby mnie mąż zawiózł do szpitala, zanim karetka dojechałaby do mnie ja byłabym na miejscu czy może lepiej wezwać karetke? a jeśli wezwać karetkę to dzwonić na 911? czy może jest jakiś numer wewn. szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka0103
Jeśli odejdą Ci wody, a nie będziesz miała bóli to i tak musisz jechać do szpitala. Ja miałam termin na 5.09.2010. Poszłam do lekarza 6 września, a on mi powiedział, że nic się nie dzieje i jeszcze 2 tygodnie mogę tak pochodzić. No a następnego dnia o 5 rano mi wody odeszły. O 8 dostałam kroplówkę z oksytocyną. Przez cały dzień miałam bóle, a o 20 rozwarcie na zaledwie 3 cm. Położna się zlitowała i mi pomogła, bo inaczej to chyba bym miała cesarkę. O 21.20 urodziłam Olę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka0103
A jeśli chodzi o ułożenie dziecka, to mnie mój gin kazał oswajać się z cesarką, bo Ola nie była obrócona, a pod koniec ciąży ułożyła się prawidłowo. Także wszystko jest możliwe. Wszystko jest do przeżycia. Ból, który towarzyszy przy porodzie jest nie do opisania, ale dla takiego skarbeczka naprawdę warto. A czas szybko leci. Moja Ola ma już prawie 10 miesięcy. 9 lipca dopiero będziemy ją chrzcić. Pozdrawiam i w razie czego służę pomocą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkwroc
mamma-- witaj ;) dr lewandowski to super lekarz ;) prowadził moja pierwszą ciążę ,teraz też chodzę ale tak co 1,5 m-ca, bo chodzę do dwóch jednocześnie ;) a dzidzia ma szansę się jeszcze obrócić ;) Lista do szpitala--ja nie będę brała szlafroka i laktatora na pewno.W szlaforku za gorąco ,miałam za pierwszym razem i nawet z torby nie wyjęłam.A laktator może podnieść w każdej chwili ktoś z rodziny ,a może sie okazać ,że wcale nie będzie potrzebny. Ale na pewno wezmę spryskiwacz do kwiatów :D ;D papmpersy--kasia ma rację,na wózek kłaść góra dwa .Ja do szpitala wzięłam mała paczkę pampersów i jeszcze do domu przyniosłam .A maść dla dzidziusia do pupy to podobno najlepsza jest LINOMAG ,bo jest tłusta i dobrze się ściera ze smółką. A koszule do karmienia widziałam ładne na ryneczku na galaktycznej,u pani która ma stoisko z bielizną od strony nowego POLO. Jak któraś jeszcze nie ma ,to może sobie zobaczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
JA DO PUPY POLECAM SUDOCREM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
JAK TYLKO MAŁY LEKKO SIĘ ODPARZY TO U NAS OD RAZU TEN KREM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
PAMIETAJCIE O SOLI MORSKIEJ DO NOSKA BO W SZPITALU SUCHE POWIETRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×