Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kaia mama synka i ...

Poród w Legnicy-kto rodził?

Polecane posty

Gość Kasia legnica
hej. te od dzieci są nawet miłe ale te od nas okropne. leżałam po cesarce prawie dobę we krwi i w ogóle. ani razu podkładu nie zmieniły. Ciężko było się doprosić żeby któraś torbę mi na sale przyniosła. Ale ze środkami przeciwbólowymi to ganiały co chwile .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja jak Kasia po cesarce, te same przejścia tylko, że o środki przeciwbólowe to ja błagałam. Ja po cc nie mogłam się ruszyć tak mnie to osłabiło i dopiero ordynator zlecił mi 2 kroplówki i jakoś wstałam, o torbie i innych rzeczach nie wspomnę. A te od dzieci no niby ok, ale nie dla mnie. Ja miałam jakiś koszmar, bo co przyszła zmiana to do mnie miały straszne pretensje jedna to na mnie krzyczała i męża wygoniła. Jedna twierdziła ,że małemu pupę odparzyłam ( a dopiero go dostałam więc nie zdążyłam przewinąć) druga przyszła i się drze na mnie że dziecko głodze, bo głodne i bierze mojego cyca ściska i wyciska ( a tam 3 krople) twierdzi że pokarm mam więc czego nie karmie a na butli żałowały ( twierdziły że skoro pokarm mam to tylko dokarmiam) A mój mały miał kolki i strasznie był zagazowany i do tego alergia pokarmowa i stąd ten ciągły płacz, żadna nie mogła sobie poradzić i ze mną i z małym. Efekt był taki ze ja nie spałam w ogóle w szpitalu, mały cały czas płakał, a ja straciłam pokarm nim go dostałam. Później jeszcze probowałam wywalczyć, ale przez alergię musiałam z czegoś zrezygnować :( - 2 tygodnie ryczałam z tego powodu, że nie karmię piersią. Wiec dlatego mówię że trzeba walczyc o swoje!!!! Zapomniałam powiedziec że mały od razu załapał o co chodzi z cycem i wisiał po godzinie na jednym później na drugi i tak płakał, bo mamusia nie miała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej Szarlotka ale mnie wystraszyłaś a ja tuz tuz przed tym a miałam nadzieje, ze coś się zmieniło na lepsze od tej pory jak ja rodziłam 13 lat temu a tu jak czytam to jest tak samo jak było niestety. Mam nadzieje, ze jakoś sprawnie pojdzie i szybko wyjde ostatnio wypisalam sie na własne żądanie bo nie mogłam wytrzymać w szpitalu i to prawda ze pielęgniarki były okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
Tak, własnie jak ostatnio kolezanka urodziła to mówiła że tak zacytuje,, nadarła ryja na te pielegniarki" ze juz pozniej albo się nia nie zajomwały wogłóle albo wchodziły jej w dupe." bo one myslały ze co jej powiedzą to ona zaakceptuje a to ona się darła jak jej sił przyszło i pozniej jak jej mąż przyszedł to tak samo sie zachował i tyle. Prawda jest taka że one myślą że są tam najważniejsze i to matka jest w ich władaniu, a tak nie jest bo trzeba się nie dać bo inaczej pomiataja drugim człowiekiem. Hehe u mnie gdyby bylo tak zle to by moja mama przyjechała a wtedy nie chciałabym byc na ich miejscu :)) ja narazie nie chce się nastawiać że bedzie tak zle.. wiem ze ten legnicki szpital to nic ciekawego w porownaniu do tych innych ale napewno nie dam się tak traktować. Jola pytałaś czeszejkowa o żel? masz nastepna wizyte jeszcze czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkwroc
Szarlotka--doświadczenie masz rzeczywiście nie najlepsze z naszym szpitalem.U mnie nie było aż tak źle ,panie od noworodków pomagały dużo ,nie miałam wprawy w karmieniu ,więc były dwie takie młode panie,które potrafiły siedzieć ze mną po 10-15 minut i pomóc przystawiać synka.Gorzej już jak ich nie było.Inne dawały mleka w butelce z łaską i komentarzem,że teraz każda dokarmia .A mleka w butelce raz 50 ml,raz 30 ml --jak się nalało :p Ogólnie ja nie narzekałam na personel szpitala ,panie pomagały,gdy się poprosiło o pomoc .Oprócz problemów z przystawieniem dziecka z początku nie miałam żadnych innych,więc może i moje odczucia są inne. A co do położnych--gdy się jest rodzina lub znajomą jednej z nich,to ma się dobrze ,a jak już "obcą" pacjentką ,to z opieką bywa różnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
to tak sam jak po porodzie robia wszystko zeby czlowiek się sam nie wypisał bo po 3 dniach dostają od Zusu kasee! kolezanka tez sie wypisała nie po cc ale po naturalnym bo oni w dwa dni robia dzidziusiowi wszystko i tobie nic przez jeden dzien się nie stanie, ale jak powiedziła ze chce na wlasne zadanie to te pielegniareczki zaczeły odrazu gadac itp.. a ona byla zadowolona jedna noc urodziła , druga spała i po domu. ja tez chce na wlasne ządanie wyjsc po 2 dniach chyba ze bedzie cos nie tak to wiadomo ale jesli nie to odrazu do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
zaraz zapytam położnej czy mozna się wypisać, czytałam że dziewczyny ze wzgledu na to iż szpital nie jest przyzjazny a w domku to w domku wypisywały się po 24h i pozniej za tydzien wizyta kontrolna w szpitalu z dzidzią, a jak to z Toba Jolu bylo? w UK można wyjsc tego samego dnia bez podpisywania czegos, ja np boje się szpitali nie lubie takich miejsc, obcych ludzi niemiłych aroganckich, wolałabym isc do domku do Męża, i tu się sama przyuczyc ;) siostra mi pomoze czy mama..a tam ..łaska pan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyszłam po dwóch dniach więc nie tak strasznie szybko maj synek nie miał żółtaczki a zaraz byla perspektywa weekenu wiec przerażenie w moich oczach ze muszę tyle zostać chociaż warunki miałam super bo udało mi się z tym pokojem jednoosobowym i miałam super rodzina mogła siedzieć ile chciała i ogólnie synek był przy mnie ale właśnie ta opieka i ta mega łaska z dokarmianiem teraz nauczona doświadczeniem już zakupie i zapakuje mleko z sobą. Co do zelu kurcze przyznam szczerze, że zapomniałam spytać bo byłam przejęta umawianiem na kolejna wizyte i dogrywaniem szczegółów to ja troszke wymusiłam tą wizytę bo chcę sie umówić na termin do szpitala a nie czekać aż coś mnie złapie lub znów odejdą mi wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
tak Jolu ale Ty bedziesz rodziła naturalnie tak? wlasnie przeprowadziłam edukacje swojej osoby i zobaczyłam ze 48h to jest wystarczająco czyli 2 doby no i jak bedzie ok ja tak zrobie :)) Jolu a jak Ty rodziłaś to na sali jak juz po porodzie lazałaś byly oddzielone parawanami ( wiem że byłaś na 1-dynce ale może widziałas) przed chwilą czytałam jakieś forum o legnickim szpitalu i jakaś kobieta pisała że najgorsze jak przychodzą do jednej osoby wycieczki nie wiadomo ile osobowe a Ty chceszz wypoczac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
a i czy wiesz moze od ktorej godziny przyjmuje czeszejkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam poród rodzinny czyli z mężem na sali porodowej byłam sama a poźniej w pokoju tez sama wiec z odwiedzinami nie było problemu teraz wiem ze to bedzie uciążliwe bo przecież nie każdy chce zeby ktoś obcy przesiadywał to normalne dlatego tak mi zależało na tej jedynce ja rodziłam naturalnie teraz zobaczymy rozmawiałam, że umowimy sie na termin i jeżeli znów będzie problem z rozwarciem to zrobimy cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
chyba nie chcesz cc ciecia? wlasnie moja koleznaka nie miala rozwarcia to dali na wywolanie i poczekali i wtedy urodzila ale to w Lubinie a tu chyba maja takie praktyki.. ja tak nie chce cc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem ale jak przypominam sobie poprzedni poród to raczej chce cc. niby mnie pani dr zapewniała ze mi pomoze i moze jakos pojdzie lepiej niz ostatnio ale ja się boję że znów będzie podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
hehe o tych zapewnieniach jej tez nie raz slyszalam, ze albo wogole jej nie bylo bo cos jej wypadło albo nie interesowała się wiec nie ma co sie nastawiac ze to sie zmienilo..wkonczu jak sie placi 120zl to mozna powiedziec wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja z tymi pielęgniarkami to sie ich słuchałam, bo w ciąży coś mi na mózg padło i przestałam walczyć o swoje. Teraz bym była mądrzejsza i tą france co mnie wystraszyła, że dziecko źle trzymam do odbicia i pewnie go przełamałam to bym za kudły powiesiła!!!!!! Ale nie powiem jedna taka ruda pielegniarka z aparatem na zębach, pomogła mi. Dała więcej mleka i gdzieś tam zapisała i już w ostatni dzień podawli mi wiecej. A z tym wypisem, to wiecie w 3 dobie dopiero maleństwo może załapać żółtaczkę i wtedy jak się nie jest w szpitalu to przyjmują maleństwo a matka może przyjsc w godzinach odwiedzin. No i wyobraźcie sobie że waszym malenstwem obce baby się zajmują. Hahaha widziałam jak je karmia i stawiaja w tych becikach pionowo w tych kojcach do odbicia. Dziecie krzyczy a one nie zwracają uwagi! Sorki nie chciałam straszyć, może u was bedzie lepiej. POWODZENIA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az jak sobie to przypomniałam, to musiałam zjeść wafelka!!! Nóż mi się w kieszeni otwiera, że taka głupia byłam i chciałam zaufać profesjonalnej kadrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj im ufać to taka zła taktyka powiedziałabym tu obowiązuje zasada ograniczonego zaufania i wzmożonej czujności a szkoda bo to powinny być najwspanialsze chwile w życiu kobiety. A wafelka to dobrze ja tez zjem a co na zdrówko nie można stale liczyć kalorii. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
ile przytyłyscie do 6 miesiaca bo ja nie wiem czy dobrze tyje czy nie nie chodzi mi o to czy duzo czy nie bo to najmniej ważne poradze sobie po porodzie :) to tez zalezy od wielu czynnikow :) ja jem mniej w ciazy niz przed :)) narazie przynajmniej.. Jolu a ty u czeszejkowej wypisywałas sobie pewne rzeczy sama w karte ciazy>>? bo ja mam duzo nieuzupelnionych i mam chęc wypełnienia hehe :) ja ide dopiero na nasteony tydzien do gina. a koleżanka urodziła synka :) rano, wyjdzie w piatek do domu na żądanie bo nie chce weekedu w szpitalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jej dobrze to w sumie nawet szybko moje gratulacje ja nic nie uzupełniałam tylko mam to co ona wpisuje a przytyłam juz 12 kg od początku średnio co wizytę 2 kg więcej mój maluszek obecnie waży ok. 3 kg i mierzy 47 cm więc tak w miarę w normie mama jak zwykle troszkę przesadziła z podjadaniem ale cóż jak mam ochotę to jem po prostu i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
to super :)) ja narazie 6 miesiac i 3kg ale to przez to ze dopiero jakies 3 tyg temu przestałam zwracać i chudzielcem z samymi kostkami nie jestem :) i znowu goraco.. cieszę się bo znalazłam ta tunikę na wesele i juz zamowiłam troszkę się boję o rozmiar ale chyba bedzie ok w piatek powinna przybyc :) to spodnie, buty i tyle torebke wybiore ze sterty swoich :) a w piatek bede przynajmniej miała isc z kim na zakupy :) kto wie gdzie można w legnicy kupic jakieś ladne i fajne :) bukiety kwiatów bo ja bym chciała cos wymyślnego ale zeby ceny tez byly rozsądne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to super masz już wszystko prawie gotowe a kwiaty ja zawsze kupuje w rynku w kwiaciarni po schodkach nie pamietam jak sie nazywa ale bukiety robią całkiem ładne a ceny takie powiedziałabym normalne jeszcze w miare. Mam nadzieje ze się bedziesz dobrze bawić. A pogoda fakt jak dla nas to nie bardzo ja sie czuje tak zmęczona i ociężała że lepiej nie mowić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
a to wiem która chyba :) zajrze tam, no nic nie mam jeszcze kupione tylko bede dobierac jak sukienka-tunika mi przybedzie :) mi dzis się nic nie chce zmieniła sie pogoda to dlatego tak.. ;/a dzidzia w brzuszku tak sie rusza ze szok :) nie moze sobie miejsca znalesc hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do 5 miesiąca przytyłam 5 kilo, ale później jakos poszło i uzbierało się 20 kg no i co miałam zrobić, a uwierzcie słodyczy to ja sobie odmawiałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
to nie ma schematu i nie ma sie czym przejmować moja siostra jadła wszystko co sie rusza dosłownie i przytyła 7,5 kg wiec roznie, ja duzo tak jakos nie moge bo mi sie ciezko zrzuca no ale jak bedzie to dam jakos rad e:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczyny w ten słoneczny ranek mam takie pytanie tym razem zupełnie nie związane z ciążą ale może ktoś mi podpowie. Mam problem z wrastającymi włoskami pod skórę na nogach i nawet piling nie pomaga a później robi się ranka i pozostaje nieładna blizna może ktoś zna jakiś sposób na to proszę o porady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje kurcze ale wizja codziennego golenia mnie przeraża bo tak jak elektrycznym to mam spokój na prawie miesiąc tylko niestety ogromna wada to właśnie wrastające włoski i blizny to szpetnie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia_latinka
Jolu.. po pierwsze kup sobie balsam opozniający odrastanie włosków ( dostępne w drogeriach w roznych cenach więc jest wybór) zmiekcza cebuli włosów powoduje że te które odrastają są słabsze, mieksze i albo użyj wosku ( mi po wosku przestały wrastać) w plastrach dołączona jest tez w opakowaniu malutka oliwka albo piankę do golenia dla kobiet i maszynkę łagodną jednorazową. najgorsza jest maszynka elektryczna wiele kobiet ma pozniej problem z włoskami wrastającymi ( ja miałam tragedie i juz nigdy nie uzyje) to może pomóc :)) pytanie z innej beczki jeśli chodzi o ogolenie miejsc intymnych przed porodem jak to jest ( bo ja nie chce zeby nie tam jakas polozna goliła bo nie ufam im ) samemu można spokojnie tak? rozmawiałam z Meżem i tez jest za tym żeby po 48 isc do domku z malutką Naszą no i dobrze w domku najlepiej a i tak bedzie juz po szczepieniach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Inka mi nie odrastają szybko może dlatego że są właśnie słabe ja używam depilatora no i raz tego laserowego który teraz leży w szafie bo niestety nie miałam do tego cierpliwości ale fakt mam bardzo nie wiele i słabe tylko problem z wrastaniem niektórych. A co do golenia miejsc intymnych to nie wiem jak teraz ale kiedyś niestety nawet jak było ogolone to i tak musieli niby poprawić tuż przed więc nie wiem A jak samopoczucie mój maluszek się wierci kręci na potęgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka0103
Ja też mam problem z wrastaniem włosków na nogach po ogoleniu depilatorem. Ostatnio zrobiłam sobie przerwę i goliłam maszynką jednorazową, to ten problem mam z głowy, no ale częściej trzeba powtarzać tę czynność niestety :( Ja rodziłam w tamtym roku w Świdnicy. Mimo, że byłam ogolona, to i tak położna jeszcze goliła mnie w trakcie porodu, ale tylko w miejscu gdzie zostałam nacięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×