Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opole 29

Oto dieta mojego rocznego syna . Jestem ZALAMANA

Polecane posty

Gość opole 29

7-280grysiku na mleku krowim 12.30-odrobinke zupy jarzynowej z miesem -moze ze 4lyzeczki a i tak wmuszone w niego niz zjedzone ze smakiem :( 14-300ml grysiku na mleku krowim 15-owoc, kisiel, budynitp 19-300ml grysiku lub kaszka na mleku modyfikowanym miedzyczasie herbatka hipp i woda. Napiszcie mi dlaczego moje dziecko nie hcce za nic jesc obiadu? Jadl by tylko mleko z kasza manna. Juz nie wiem co robic z nim... moze popelniam jakis blad ... nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się,że powinnaś robić większe przerwy między posiłkami .. o 14 je 300 ml grysiku a o 15 juz jakiś owoc czy coś innego . Jeśli nie chce jeść niech nie je,zgłodnieje i będzie jadł ze smakiem . P.S. Zdecydowanie za dużo mleka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
sama tez bym tego nie chciala jesc... moze mu nie smakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GRYSIK TO INNACZEJ KASZA MANNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole 29
kurcze,pomylilam sie nie o 15 tylko 17 :O grysik to kasza manna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co o 14 to mleko? może daj mu ziemniaczki z masełkiem, albo jakiś słoiczkowy obiadek. Faktycznie kiepska ta dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
dziecko tez ma zmysl smaku i powonienia. nie dziw sie, ze nie chce codziennie tego samego jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gotujesz sama obiadki ? Jeśli tak to może mu po prostu nie smakują spróbuj kupić moze jakiś słoiczek ? Wiadomo lepsze jak sama zrobisz,ale niektóre dzieciaczki nie lubią takich obiadków wolą po prostu słoiczki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole 29
deli27- Ty myslisz, ze nie probowalam mu dawac? Probowalam roznosci , zupy, miesa, warzywa , sloiczki. Uwierzcie probowalam wszystkiego. A o 14, dostaje mleko bo przeciez paroma lyzeczkami zupy sie nie naje. A poza tym jak go klade do spana wlasnie o 14 to nie zasnie dopoki nie dostanie mleka z grysikiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała tak
o 7 pól kromki z serkiem, dżemem, wędliną albo jakieś inne normalne śniadanko. 12.30 jogurt 15 tą zupę 17 owoc albo warzywa przed spaniem mleko. Kaszki to niezłe zapychacze po co tuczyć dziecko? Lepiej mu dać witaminy w postaci owoców i warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka (11miesięcy) strasznie pluje "moimi" obiadkami :( toleruje tylko te ze słoiczka. Więc robię tak - daję na łyżeczce trochę mojego i końcu łyżeczki(żeby poczuła jak włożę jej do buzi) tego słoiczkowego jedzenia. Może Tobie też tak uda się zamieszać? Jak byś zrobiła bardzo gęstą tą kaszkę? Może Twój synek zasmakowałby w takim Waszym dorosłym jedzeniu? Oczywiście mniej przyprawionym. Mój tak właśnie miał. Nigdy nie przepadał za słoiczkami - zmuszałam go:( A jak skończył rok chetnie "przerzucił" się na takie nasze jedzenie. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa..Nie wiedzialam:p Kup mu moze sloiczki jak nie chce Twojego jedzenia..Ja kupowalam do roku słoiczki,kompletnie nie wiedzialam co mu dawac,balam sie,ze cos nie tak zrobie a potem bedzie go bolał brzuch..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała tak
Jak nie zaśnie bez flaszki to daj mu samego mleka bez grysiku. Wtedy się nie zapcha i zje obiad. Gdybym ja jadła 3 razy dziennie grysik też bym zupy nie chciała. Na pewno mu jeszcze ten grysik słodzisz i dlatego mu smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za dużo dajesz mu tego grysiku, zapycha się tą kaszą i nic dziwnego, że nie je obiadu. rozumiem, że dajesz mu to aby zjadł cokolwiek, ale spróbuj jednak ograniczyć nawet kosztem lekkiego przegłodzenia dziecka, dawaj grysik załózmy na kolacje, a w ciągu dnia daj samo mleko do picia. roczne dziecko nie umrze z głodu jeśli się tak przemęczy nawet parę dni, a zobaczysz jak zabraknie zapychacza w postaci kaszki to i obiad wsunie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole 29
Wczesniej jadl ze smakiem wszystko to co ugotowalam ale to bylo do 10mies a od 2miesiecy to tragedia jest z jedzeniem. Wczesniej jadl 2x dziennie warzywa i 2x owoce a teraz nic tylko mleko. :( Pisalam juz wczesniej ze on nie hcce sloiczkow a dawalam mu juz kazdej firmy dostepnej w PL. Moze ktoras z mam miala taki problem z dzieckiem... niech napisze mi co mam z nim zrobic zeby go zachecic do jedzenia jarzyn i miesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała tak
No to Ci piszę co masz zrobić. Odstaw w cholerę ten grysik bo nic do diety nie wnosi. Daj samego mleka to ci zje zupę bo głodny będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole 29
nie slodze mu tej manny. Po prostu jest takim fanem kaszki manny. Syn na sniadanie lubi mleko wypic i to mu wystarcza do 12.30 jak jest obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała tak
Przestań panikować ze go zaglodzisz i podejdź na luzie do tematu jedzenia to zacznie ci jeść wszystko. Daj mu rano to mleko a potem 12.30 dajesz łyżkę zupy. Nie chce to nie. Niech się idzie bawić za pół godz spróbujesz znowu. Jak znów nie chce to znów odczekaj pół godz. Gwarantuje Ci ze w końcu zje. Tylko przestań się nad nim rozczulać ze jak nie zje o 12.30 to ci padnie z głodu w przedpokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole 29
dzieki tak zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie uboga dieta. Miałam podobny problem jak skończył rok. I najlepsza metoda to taka ;) Nie chce jeść -niech nie je (nie dawaj kaszy,byle tylko coś zjadł!) :D Zgłodnieje -to zje :D Niech pozna nowe smaki,struktury.Dawaj owoce,warzywa,obiadki swoje lub ze słoika jeśli by Twoich nie chciał jeść,mięso,bułeczkę lub chlebek z serkiem/wędliną itd. Niech zje 3 łyżki zupy czy weźmie gryza chleba.I niech to będzie Twój sukces.A w następne dni będzie jadł az będą się jemu uszy trzęsły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfwfwef
Ja proponuję na początek jedną ale ważną zmianę: zastąp poranną kaszkę tylko mlekiem np modyfikowanym. Potem daj mu o nomalnej porze obiadek (np z masłem w składzie co złagodzi smak). Acha, i koniecznie przed obiadem spacer - na zaostrzenie apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w porownaniu z moja cora to twoj syn i tak duzo je:-) tak samo u nas bylo, do 10 miesiaca mala jadla wszystko jak leci, z dokladkami a od poltorej miesiaca cos jej sie odwidzialo. Je tylko mleko, czasem jogurt, ser zolty, ryz, czasem banana, kawalek chleba czy slokiej bulki.czasami rzuci sie lapczywie na jedzenie tatusia (hinduskie z przyprawami) ale to tez coraz rzadziej Na przyklad wczoraj zjadla: 8;00 kawalek slodkiej bulki 10;30 90 ml mleka 15:00 5 kawalkowmakaronu 17:00 pol banana 19:00 pol malego jogurtu. 21;00 90ml mleka Wypila ok 6 kubeczkow wody (mamy ponad 35 + na zewnatrz) wiec moze dlatego ze duzo pije to nie chce jesc? No ale ja jeszcze do niedawna sie przejmmowalam, a teraz mam juz dosc. Glodna nech lazi, podam pod nos nie chce, to nie! laski bez ehhh a kiedys jadla warzywka, owoce, rybe , kurczaka...gdzie te czasy...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo duzo
tego grysiku- az 300 ml ? moja roczna corcia jadla mniej wiecej tak 8 rano - 150 ml kaszki mleczno ryzowej owocowe 11.30 jogurt owocowy 14 obiad albo gesta zupka lub np. ziemniaczki , kotlet mielony ( lub piers kurczaka , lub ryba na parze ) do tego jakas surowka ( np. tarta marchewka z jabluszkiem lub tarte gotowane buraczki ) 17 .00 jakis deser kisiel . owoce ,chrupki 19 - serek homogenizowany lub kanapka z maslem i wedlinka lub serekiem moje dziecko bardzo chetnie jadlo jajecznice , jajko na twardo ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbiam takie 'rady' jak dala pani powyzej. kobita sie pyta co zrobic z niejadkiem a ta jej pisze co je jej dziecko.no fajnie,pomoglas jej jak cholera. wracajac do tematu,tez jestem za tym pomyslem-zje jak zglodnieje.takze nie karmic czymkolwiek.z glodu nie umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jestem mama 6 m-cznej dziewczynki i patrząc na menu Twojego malca to zgadzam sie z wypowiedziami,ze za duzo tej manny i mleka!!tym bardziej,ze mały jest niejadek,wiec powinien pic mleko modyfikowane,bo w zwykłym nie ma potrzebnych składnikow jak zelazo czy nawet wapn...wiadomo,ze to prwie woda nie mleko:(( 300ml rano to duzo,daj mu rano 7-8h 150ml mleka modyfikowanego(mozesz dodac 2-3 łyzeczki kaszki ryzowej lub kleiku),żeby nie było za słodko.Potem ok 10:30-11:30 ja daję np kisiel z jablkiem tartym lub biszkoptami,albo kaszke ryzową na wodzie z tartymi jablkami lub brzoskwiniami-mała wsuwa az milo:))ok 14-15 obiad-moja corka je tylko to,co ja ugotuje-słoiki są ble:))musisz obserwowac daczego synek nie je np ogorkowej(moze za kwasna),mięsa z kurczaka(moze sprobuj indyka lub rybę),mam kolezanki,ktore gotują zupke tzn wywar na miesku+warzywa i dodaje kaszkemanne zamist ziemniakow,albo lane kluseczki-sprobuj:)) Ok 17-18-danonek lub inny deserek 20-posiłek na noc-moze byc wtedy to mleko zwykłe z kasza manna,bo sycące na noc. W miedzyczasie podawaj chrupki kukurydziane,albo bułkę maslaną-zawsze cos tam dziubnie:))powodzenia,bo wiem co przechodzisz,moja coreczka dopiero od kilku m-cy ładnie je,bo juz łyzeczka,z butelki to byl horror:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a probowalas go posadzic i pozwolic mu jesc samemu wiem ze robia przy tym mase balaganu ale moze warto ugotuj warzywa miesko i pozwol mu w tym pogrzebac to naprawde niezly sposob zeby dziecko samo poznalo smak roznych potraw teraz sa takie fajne sliniaki ceratkowe z rekawkami np ikea moze wam sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×