BArdzo pragnę mieć drugie dziecko,ale..

strasznie boję się porodu:(

a przy pierwszym byly jakies komplikacje??

Tzn malutkie..Zgłosiłam się rano o 8 do porodu(2 tygodnie po terminie) na wywołanie. No i nic się nie działo aż do 16,więc zdecydowano,że o 17 cesarka.No i zrobili ją:-o Dali za mało znieczulenia.Bolało,ale zemdlałam i już nic nie czułam,więc nie było tak zle..Ja generalnie jestem odporna na ból,bo po cesarce nawet nie chcialam zastrzyków znieczulających,ale to nie o to mi chodzi..Boję się tych skurczy,długiego męczącego porodu:( To mnie powstrzymuje

no to wybierz 2 raz cesarke jesli boisz sie tych skurczow podczas porodu

A da się tak?

jesli zaplacisz to tak lub masz wskazania co do cesarki

i nie słyszałam, żeby komuś robili cc tylko dlatego, że termin minął. Zwykle podają hormon na wywołanie skurczy, a jak z dzieckiem jest ok to trzeba czekać.

No to doczytaj na górze co napisałam. Nie chcieli mnie męczyć i dłuzej czekać. A po za tym miałam małowodzie.Lekarz myślał,że nieświadomie mi odeszły i łożysko było zielone.

No właśnie kasa:-o Słyszałam,ze niechętnie lekarze robią cesarki..A tak bezpośrednio chyba nie odważyłabym się poprosić lekarze i dać mu kasę..