LUTY 2011

E tam praca to praca....moja tez czasem nudy okropne i klient sie trafi maruda, ale nie narzekam...tylu moich znajomych w ciagu ostatniego roku mialo problemy, ze ja sie ciesze ze chociaz nie musze sie o to martwic. Wlasnie zaczela mnie zgaga lapac:D Chyba ze cos sobie wkrecam!

ja mialam zgage na samym poczatku, tak z 4 dlugie dni;) ale chyba mi powroci:P nie mam nic przeciwko objawom, chce wiedziec, ze jestem w ciazy, ale jesli nie przyjda to tez ok:) gdzie sie reszta podziewa?????

Witajcie kochane moje;):):) Dziekuje ze trzymałyscie kciuki:) Wszystko jest ok...dzisiaj słyszelismy bijace serduszko- jest to 7 tydzien..... Dzieciatko juz widac , bije serduszko:):):) to niesamowity widok:):):) Mam własnie przed soba zdjecie z USG...masakra w porównaniu z pierwszym zdjeciem...kiedy była tylko kropeczka..:):):) Sciskam WAS:):):)

A i jezeli macie kobietki mdłosci i czujecie sie takie ciagle przemeczone gin polecił mi fajna rzecz- Prenatal Complex, jest to zestaw kompletnych witamin dla nas matek, z Imbirem- który niweluje mdłosci i dodaje energii...:):):)

Radosna super wieści :) zazdroszczę tego usg i widoku dzieciaczka:) ja muszę się uzbroić w cierpliwość, bo pierwsze usg mam za tydzień w czwartek :)

Witam was dziewczyny :) Ja byłam w poniedziałek u ginekologa, potwierdził ciążę - widziałam małą czarną kropkę ;). Z obliczeń na podstawie terminu okresu miał to być początek 7-mego tygodnia, ale lekarz stwierdził, że wiek na podstawie usg to 5-ty tydzień dopiero. Mam założoną kartę ciąży :). Następną wizytę mam w lipcu (jak już porobię potrzebne badania) - na tą wizytę się cieszę, bo zobaczę wreszcie moje dzieciątko :) Oli14 - nie zanudzasz, ja też jestem po P. Śl. - też pracuję w biurze projektowym, robię projekty "elektrowniane" ;). (Widzę że mamy wyznaczony taki sam termin porodu :) )

Ja również mam termin wizyty u ginekologa wyznaczony na następny czwartek dlatego już nie mogę sie doczekać, Mam do was pytanie czy juz coś przytyłyście i czy widać już brzuszek?? wiem ze to jeszcze początki ciąży ale u mnie już trochę widać ale raczej przez to że mam cały czas wzdęcia:(

emka a kiedy mialas ostatnia??? ja mialam 10 maja i wg kalkulatorow mam 5ty tydzien, jesli masz ten sam termi co oli to rzeczywiscie jest 5 tydzien nie 7:)

Witajcie jestem ZALAMANA!!!:) Dzisiaj po pracy zauwazylam delikatne plamienie ,oczywiscie udalam sie wraz z mezem do lekarza i wlasnie niedawni wrócilam:(Lekarz poinformowal mnie ze jutro lub pojutrze bede miala robione USG ale oswiadczyl mi równiez ze jesli to jest poronienie to juz nic nie da sie zrobic:(:(:(oczywiscie pocieszal mnie ze nie koniecznie to musi byc to i ze powinnam sie zrelaksowac i cierpliwie czekac ale jak??? jak poronie kolejne dzieciatko to sie zalamie :(

pomylily mi sie emotionki to nie mial byc usmiech ,bo z czego tu sie smiac juz brakuje mi lez:(:(:(

Kochana Agnik bądź jeszcze dobrej myśli jeszcze nic nie jest przesądzone trzeba mieć nadzieję wiem że łatwo nam pisać bo nie znajdujemy się w Twojej sytuacji ale całym sercem jesteśmy z tobą i modlimy się żeby to było zwykłe plamienie!

Hej Dziewczyny:) Radosna-a mowilam, ze bedzie dobrze;) Inna opcja nie wchodzi w rachube! :) I trzymajcie tak dalej!:) A apropo witaminek to ja bralam zanim zaszlam feminatal800, ostatnio zmienilam na Pregnavit (ma podobny sklad + kwasy omega3), ale dzis juz wzielam zwykly folik. Poczekam do rozmowy z lekarzem, zobaczymy co powie na ten temat. Myszzka_87-mnie tez wydaje sie ze zaczynaja mi sie kurczyc spodnie ;p ale zawsze tak mialam przed @ ze brzuch rosnal jak balonik, potem mijalo. Teraz tez mysle ze nie do konca normalnie trawie to co zjem. Kilka dni temu mialam bole zoladka i lekkie rozwolnienie, ale na szczescie to tez minelo. A z objawow zostalo jedynie straszne zmeczenie. Idac do pracy marze o tym by juz wyjsc i polozyc sie. Poza tym pobolewa nie nadal podbrzusze. Agi- to nie jestes sama jesli chodzi o ten brak objawow, tak jak wczesniej napisalam, tez nie mam ich za wiele. Cos mi sie zdaje ze w nastepnym tygodniu tez wybiore sie do lekarza bo zaczynaja juz mnie nachodzic jakies dziwne watpliwosci, lepiej miec czarne na bialym. I zaczynam sie znow trche bac (zeby tylko wszystko bylo dobrze), bo juz sie przyzwyczailam do tej mysli i nie chcialabym juz zeby bylo inaczej :(

Agnik - trzymaj sie slonce. Ja wiem, ze to co teraz czujesz nie nalezy do przyjemnosci i jak sie to samemu nie przezyje to sie tak naprawde nie wie... Trzymam kciuki zeby wszystko sie uspokoilo.

Agnik:) kobitko trzyam kciuki, zeby bylo dobrze!!!! nie placz, po prostu sie trzymaj, wiemze mi latwo moiwc, pewnie bym wariowala na Twoim miejscu, ale zdaje sobie tez sprawe, ze wszystkie nas moze spotkac to cos...ale nie koniecznie to jest to! moze o tylko plamienie:) biedulko wytrzymaj i oszczedzaj sie! buziaki i moc pozytywny fluidow;) Nancy mam to samo co Ty, te same obawy...u mnie brak zmeczenia mnie dziwi....jedynie chyba taki znaczacy jest ten bol piersi raz mocniej raz mniej, ale czuje je.....czasem jakis bol w podbrzuszu, albo w okolicach kos ogonowej....biore te same witaminy co zawsze...jesli lekarz mi powie inaczej to przestane, ale dopiero po jutrze ide oznajmic w przychodni, ze jestem w ciazy, ciekawe co mi zaleca:) gotujemy leczo:) a wczesniej robilismy zapiekanki z pieczarkami i serem:) mniam... Agnik buziaki i bedzie dobrze!

agnik kochana- wszystko bedzie dobrze...wiem,ze teraz odchodzisz od zmysłów ale zobaczysz..... moja kolezanka teraz tez miala plamienie w 9 tygodniu i dosc obfite okazalo sie ,ze łozysko za nisko sie osadza.....i to powoduje ucisk i plamienia.... I tez musiala odczekac 2 dni....bo nie szło okreslic od razu..... Jestesmy z toba i ja modle sie za ciebie zeby wszystko było dobrze.... moze bedziecie sie smiac ale wiara jak i nadzieja dodaja mi otuchy..... bo to umiera ostatnie.... Takze Agnik skarbie- spokojnie, postaraj sie nie denerwowac..... A czy miałas przy tych plamienaich jakeis bóle???? podbrzusza??albo kłucia????

Emka- serdeczne gratulacje,zycze by malenstwo rozwijalo sie i wszystko było jak najlepiej:):):) Myszzka- ja tez juz ubieram spodnie bez paska, coraz czesciej jak siedze musze je odpinac, brzuszek juz mi wychodzi.... takze powoli,powoli juz bedzie widac..... Nancy- rozmawiałam z moim gin i pytałam o te "objawy" w ciazy, powiedzial,ze nie ma sie czym martwic,ze mial pacjentki ktore przez 9 miesiecy nawet nie miały bólu brzucha...nic...ale jezeli ktos sie tym martwi warto własnie isc na wizyte...bóle sa uzaleznione od tego jak u kazdej z nas dzidzia sie inaczej (intensywniej) rozwija... I w jaki sposób "pobiera" od nas substancje potrzebne mu do zycia...:):):) Tyle mi wiadomo:):):) Mam nadzieje kochane ,ze u kazdej z nas bedzie to dobre i bezpieczne 9 meisiecy- tego zycze Wam i sobie;) uciekam cos zjesc i odpoczywac...znowu mnie sen łapie... Sciskam.... Ps. Agnik daj znac co u ciebie slonce...:( martwie sie:(

Witam:) my mieliśmy wczoraj niezbyt miłą uroczystość, bo pogrzeb.... ale najważniejsze, ze to już za nami... Agnik - trzymam mocno kciuki, by wszystko było dobrze!!! Radosna - wspaniałe wieści!!!!! u mnie wciąż poranne nudności i zaparcia....poza tym w kg moze tego nie widać, ale mam wrażenie, ze brzuszek jest już lekko zaokrąglony, jakby cały czas wzdęty....w sumie to już moja druga ciąża, skóra jest rozciągnięta, więc pewnie będzie szybko widać. miłego dnia dla Wszystkich! u nas piękne słońce!

Hej dziewczyny :) Czy któraś z was ma bóle brzucha ale tylko po jednej stronie? Konkretnie to w okolicach jajnika??? Ja tak mam i boję się żeby to nie była ciąża pozamaciczna...:( Cykora mam ogromnego. Wczoraj raz mniej, raz mocniej czułam lewa okolice jajnika (na lewym byl pecherzyk) teraz na szczescie nic. Wczoraj to nie było pierwsze, dlatego sie martwie. Aha i czy jak piszecie ze czujecie rozciaganie, to to jest taki bol skurczowy, klujacy czy jaki? Bo u mnie jak mnie kłuje ta lewa strona taki8e ciepło od środka czuje...Napiszcie prosze jak to jest u was

Czesc dziewczyny.Czytam was od poczatku ,ale boje sie dolaczac.Ostatnia @ mialam 4.05 wiec termin na luty tak jak wy:-).Od piatku plamie i bardzo sie boje,ze strace dzieciatko,tym bardziej ze w lutym tego roku poronilam. Bylam u lekarza i dostalam leki na podtrzymanie,a przyczyna plamienia wedlug lekarza jest krwiak w macicy.Powiedzial mi takze,ze ciaza wyglada na mniejsza o tydzien niz z terminu ostatniej @.Teraz czekam czekam na usg we wtorek i dowiem sie czy ciaza rozwija sie prawidlowo. Trzymam za Was kciuki i mam nadzieje, ze wszystkie bedziemy lutowymi mamami:-)

Dziendoberek:) Dziewczyny mam pytanie, raczej do tych, ktore juz spodziewaja sie kolejnego dzieciatka. Czy ten wzrost brzucha nastepuje powoli ale od samego poczatku czy to dopiero tak w 4 miesiacu? Radosna-ja tez musze czasem rozpiac guziczek bo strasznie cisnie,a wizualnie nie widac zmian, no moze wlasnie tak jakby brzuch byl lekko wzdęty. Trzeba uwazac na to by nie uciskac mocno brzucha w 6 tygodniu czy jeszcze nie? Moze to cos zaszkodzic jesli sie np. opiera o cos wlasnie brzusiem? Domi- ja tez ostatnia @ mialam 4 maja, ale owulka 23(srawdzona testem i delikatne rozowe plamienie-zawsze tak mialam) A ty wiesz kiedy byla owu?

kasiula 86- przyczyna jednego jajnika, u ciebie lewego moze byc zawiazywanie sie ciazy... tazki ból wystepuje gdy ciaza sie coraz mocniej zawiazuje... u jednej jest to z prawego jajnika u innej z lewego...nie wiem w ktorym tyg. jestes...ciazy.... ale raczej nie powinno to byc nie pokajace...mnie tez boli bardziej i czesciej z lewej...z tej strony tez mam zawiazana ciaze.... Domi- wszystko bedzie dobrze...oszczedzaj sie i relaksuj..... wiem ,ze kazde plamienie moze byc oznaka wielu przyczyn,ale jezeli masz krwiaka jak piszesz to on jest na pewno przyczyna tego krwawienia. Moja bratowa z 2 dzieckiem miala krwiaka w macicy i pomimo tego i dzieki dobrej opiecie ma 2 zdrowa córunie.... Takze grunt- to pozytywne myslenie... ja wczoraj to samo mialam cykora isc do lekarza bo mialam cos nie tak z cytomegalia,ale jak sie potem okazało wszystko jest ok....wiec trzeba wierzyc...dziewczyny na forum dodawały mi siły...wtedy człowiek ma az inne nastawienie..... :) Bedzie dobrze:) MUSI BYC!!!:)

czesc ja mam termin na 16lutego; jestem w 5 tyg wiec na usg za wczesnie;;;troche sie boje bedzie za 2 tyg czy bedzie ok; u mnie nic nie widac ale tez caly czas jestem wzdeta i brzuch mnie boli bo zaparcia i wzdecia troche sie boje i ciesze jednoczesnie a w ogole narazie nikomu nie mowie w robocie bo przeciez umowa mi sie konczy 3letnia i musze chodzic ale w sumieok sie czuje;;co o tym myslicie?

nancy-witaj skarbie;***** Tak raczej tzreba uwazac,zeby nie uciskac brzucha, nie wolno tez robic zbyt gwałtownych ruchów- typu-szybkie wstawanie,bieganie,czy wstrzasy.... Owszem wiadomo maleństwo jest chronione przez płód,ale jednak ja tam wole uwazac.... Ja wiem,ze moze to smieszne ale ja nawet ograniczyłam z mezem do minimum seks...zeby czegos nie narobic...bo mam kumpele ktora tak straciła ciaze...wiec moze i jestem za bardzo przezorna,ale mnie nie zbawi jak sie nie pokocham czesciej a bynajmniej wiem,ze robie maxymalnie wszystko by dzieciatko w tych pierwszych najwazniejszych tyg sie rozwijało... Wiec wole przesadzac niz potem se pluc w twarz.... moze dlatego,ze po niektorych historiach moich znajomych wiem,na co trzeba uwazac.... i o czym nie zapominac...

Trezele- witaj w NASZYM gronie:):):) Na poczatek-gratuluje;) Jezeli jestes w 5 tyg. to faktycznie bedzie widac tylko pecherzyk... ja mialam robione USG wczoraj- jestem w 7 tyg. i widziałam juz głowke, kresgosłup, i bijace serce... i o wiele sie uspokoiłam.... Mysle ze warto poczekac na usg które konkretnie da ci juz jakas odpowiedz:):):) Co do pracy- nie wiem jaki rodzja pracy wykonujesz, czy bardziej umysłowa czy fizyczna czy 1 i 2.... ale cokolwiek nie robisz- staraj sie na siebie uwazac.... i na razie nie musisz nic nikomu mówic...ja tez nic w pracy nie mowiłam na razie...bo po co... Jezeli czujesz sie ok i nie czujesz sie słabo to kontynuuj prace... A jezeli nie wiesz co robic, najlepiej idz na wizyte. ja na swoja 1 poszłam w 5 tyg. ciazy- wtedy gin okreslił połozenie pecherzyka, czy jest prawidłowo umiejscowiony, etc... dało mi to duzo spokoju bo i pogadałam z nim co robic dalej... takie jest moje zdanie;)

Hej :) dzien dobry wszystkim :) witam cieplutko:) ja z pracyy pisze....nic nie pisze o oobjawach, czuje sie ok:) trezele ja koncowk a 5 tygodnia chyba jakos...na usg ide w srode 30:) modle sie, zeby pokazalo, ze wszsytko jest ok:) na razie objawami sa lekko bolesne piersi...akasiulek nie panikuj, to normalne bole zapewne, sluchaj radosnej i sie ciesz:) wczesniej bolalo mnei bardziej po lewej stronie...pozniej troche brzuch jak na @ teraz lekko w okolicach kosci ogonowej, podobno to wszystko normalne...

dzięki radosno już mamo!za 2 tyg jestem umówiona na wizyte jak porobie wszystkie badania; no poza zgaga i wzdęciami i zaparciami to nic nie mam w ogóle w pracy czuje sie lepiej niż w domu; moja praca jest raczej fizyczna ale moge sobie wybrac co rozkładać coś mniejszego i lekkiego z resztą konsultowałam to z lekarzem i to ze jeszcze w czerwcu musze isc na noc do pracy!powiedział z ejak ok to moge ic ze ciaza to nei choroba tylko ze mam odpoczywac se wnocy w toalecie;;z ukryciem jesli niebede wymiotowac niebede miala problemu bo siusiu i tak czesto chodzialm robic:)boje sie ze wyda sie w lipcy jak mnie rzyganie dopadnie;;myslisz ze to mozliwe jak do tej pory nie??starsznie sie boje o swoją fasolke:)

RadosnaJużMama troszkę mnie uspokoiłaś :) Z obliczeń wynikałoby że jest niecały 5tydz (ostatnia @ 14maja). W sobote ide do gina zobaczyć czy jest pecherzyk i moze sie okaze czy umiejscowił sie prawidłowo

Dzieki za slowa otuchy.Owu byla prawdopodobnie 17.05;nie jestem pewna bo nie mialam zadnych objawow. Teraz wsluchuje sie w swoj organizm i mysle-bol brzucha,o nie to napewno skurcze!;brak bolu ,o nie objawy ciazy zanikly,to juz koniec! Obsesja!

Agi -witaj slonce;):):) jak tam u ciebie samopoczucie ???? Trezele- kazda z nas jest inna, i kazda z nas moze meic inne objawy w róznym czasie wystepowania.... takze to jest ciezko okreslic...ale jezeli slonce cie juz dopadna mdłosci, badz wymioty, wachaj albo imbir albo cytryne.... jezeli masz mozliwosc picia herbaty w pracy parz sobie mentolowa z imbirem-super rzecz, w razie duzych mdłosci wez sobie kup Prenatal Complex- jets to pełny zestaw witamin i minerałów z imbirem i meliska...super rzecz...to ci pomoze przetrwac złe dni, a i jedz malo,ale czesto...:):):) bedziesz miala problem z głowy:):):) kasiulek- jezeli własnie to 5 tydzien to nic sie slonce nie martw....zobaczysz idz do lekarza, cokolwiek bedziesz chciała wypytac wypytaj... Na pewno wszystko bedzie dobrze...zobaczysz......:) Poza tym ból lub kłucie w jajniku nie musi od razu wskazywac na cos złego...:):):)

Domi- to normalne!!!!!!!! ja mam to samo...ciagle mysle, boze teraz mnie nie boli...co sie dzieje..etraz boli z abardzo-moze cos znowu nie tak, a teraz kłuje...za chwile swedzi... E no bo tym tempem laseczki to zwariujemy:P:P:P:P:P:P:P:P:P Ale nie dziwi mnie to....ale wiecie co....wnioskuje te nasze objawy tym,ze matkami to bedziemy swietnymi.... tak se wyidealizowałam...:P:P:P:PP:P