problem z wlosami - pomocy!

moze jest mi w stanie jakos pomoc..bo mnie juz ze tak powiem krew zalewa :/ Nigdy nie mialam problemow z wlosami..mam wlosy cienkie, ale jest ich sporo..nigdy nie mialam z nimi problemow typu wypadanie, kryszenie sie czy cos w tym rodzaju..sytuacja jednak sie zmienila..i od paru miesiecy zmienilo sie to i juz sobie z tym nie radze:/ Zaczely wypadac,lamac sie..przestraszylam sie tym i zrobilam badanie krwi i nic nie wyszlo niepokojacego..generalnie zdrowie w najlepszej forimie, troche za duzo stresu lekarz mi powiedzial, zadbaj o diete..no ale powiem Wam..ze jesli chodzi o zdrowie odzywianie to ja jem zdrowo..zdarzy mi sie czasem wiecej czekolady zjesc czy fast food ale to kazdemu..a tak to jem centrum, pije cholerna wode niegazowana itd..nie wime..jak mozna jeszcze o ta diete dbac:/ a stres..w kazdego zyciu wystepuje stres! ja newet niezauwazam zebym byla w stresie..no ale jest wiadomo studia..praca..klotnia z facetem,..ale nie wydaje mi sie zeby az tak na mnie to dzialalo..nie bardziej niz wczesnije kiedy problemow z wlosami nie mialam.. Wlosy mi sie lamia i wypadaja...jakies strupki mi sie porobily na glowie..bylam u dermatologa..powiedzal ze nic nie ma az tak niepokojacego..ze to minie zebym nizoral sobie kupila..tak zrobilam..i myje i moze troche lepiej ale dalej wypadaja:/ jem capivit piekne wlosy i krew mnie zalewa..moze mial ktos taki problem lub ma caly czas.. z gory dzienki ;)

nie ma nikogo kto moglby mi pomoc ?:/

A tabletki antykoncepcyjne zażywasz? Jeśli tak to one mogą uaktywnić łysienie.Ale może tylko masz problem z wypadaniem.

nie nie biore...bralam kiedys..z ponad rok nie biore..:/ i juz nie wime co mam robic..

kurcze nikt nie mial podobnego problemu???

moj chłopak miał, i lekarz dermatolog kazał mu zbadac tarczyce, bo to podobno ma jakies powiazanie, moze spr, pokrzywe pić i skrzyp polny i rob sobie maseczke z zółtka i oklejku rcynowego i cytryny moze troche pomoze:)

może warto zwrócić jeszcze uwagę jakie składniki są w Twoim szamponie, może któryś z nich wchodzi w jakąś reakcję. Warto też odłożyć szampon i spróbować czegoś bardziej naturalnego, np ciekawy jest szampon z potrójnej siły ziół czarna rzepa - właśnie do słabych włosów.

Koniecznie wypróbuj DErmatopietine na włosy - serum dostępne na www.doris-dorin.com Po trzech dniach od zastosowania włosy przestają wypadać ! Nowość i super skutecznść .Polecam gorąco!

mhm..:) badanie krwi na tarczyce i inne robilam wlansie i nic nie wyszlo..zdrowa jestem..tak z wynikow krwi wynika.. co do szmaponow z czarnej rzepy to kupie i sproboje bo jestem w takiej sytuacjii ze generalnie ''tonacy brzytwy sie chwyta'' :D co jeszcze chcialam napisac..aa wiem ze juz nawet do glowy mi przyszo ze moze to ma jakies powiazanie z tym ze mialam grzybice pochwy z pol roku temu niby wyleczona..ale moze cos tam pozostalo..i jakos na moich wlosach tez sie to odbija..kuurcze juz sama nie wime ide jutro do lekarza wlasnie zobaczymy co mi powie.. na necie juz tez szukalam na ten temat i nie wime moze ja mam jakas grzybice skory glowy czy coss? jejuu juz nie wime..a naczytam sie to sobie leb robie :) z gory dziekuje za odpowiedzi :)

masz strupki na glwioe i lekarz pwiedzila ze to nic niepokojacego??!?!!?!?!?!? wez idzx do innego lekarza.

Strupki na głowie są faktycznie niepokojące, bo gdyby nie to, to bym powiedziała, że wielu kobietom wypadaja włosy, robią sie prześwity i nic z tym zrobic sie nie da - taka uroda ponoc i już. Ja miałam zawsze w miarę gęste włosy, zaczęły mi się robić prześwity na głowie tak z 10 lat temu - chodziłam po dermatologach, brałam różne specyfiki i nic - nadal mam rzadkie. Przyzwyczaiłam się. A pigułek antykoncepc. nie biorę od 4 lat.

no wlasnie te strupki..nie jest ich duuzo ale sa..na jutro mam lekarza zoobaczymy..zrobilam badanie moczu i tak jak lekarz wlozyl tam ten pasek do oczytu to wyszlo ze cos nie tak..i wyslal na badania szczegolowe..wyniki w czwartek maja byc wiec moze cos sie dowie..moze cos np..jest nie tak gdzies tam w moim organizmie i odbija sie to na moich wlosach..ale badanie krwii dobrze wyszlo..wiec..eeeh juz sama nie wiem:) chcialabym zeby sie juz to skonczylo..bo to irytujace..takie siano miec na glowie..a co ruszysz to wlosy leca..moze nie ze garsciami ale lecaa..:) dzienki dobre kobiety za wsparcie :)