Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bi jorself

czy po anglistyce warto pojechać do UK?

Polecane posty

Gość bi jorself

zrobić sobie taki gap year, tylko jedna obawa, ze jak sie przyjedzie to mozna nie spotkac anglikow...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nknjk
warto chociazby po to, aby nauczyc sie prawdziwego jezyka..Moja kolezanka po anglistyce umie pisac jakies dlugasne wypracowania z literatury, ale jak przychodzi co do gadki z nativami, to mowi sztucznym/formalnym jezykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utynga
Ty masz bardzo solidne podstawy :D aby opanowac prawdziwy angielski. Jak napisal ktos powyzej po anglistyce rozmawia sie bardzo sztucznym i formalnym jezykiem. Jedz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam nosic okulary
jezeli jedziesz dlatego zeby wlasnie ''potrenowac'' jezyk to jak najabrdziej ,moja koelzanka wlasnie tez planuje, bo mowi ze ma problem z mowieniem ,i dwa sa pewne ''slangi'' czy wyrazenie ktroych nie poznaje sie na studiach a np.w prawdizywm zyciu sa one potrzebne czy czesto uzywane, wiec na pewno wzbogacisz sowje slownictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za usluge sie nie placi
jak chcesz rzeczywiscie poznac rozne slangi i akcenty, to proponuje pojechac do kilku roznych rejonow, wtedy zobaczysz jak rozny moze byc angielski w Londynie, Manchesterze, Glasgow i Bristolu :) nie mowiac juz o Irlandii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze warto sprobowacc
rzeczywiscie! angielski wyuczony w szkole w Polsce to cos zupelnie innego niz prawdziwy angielski. moj chlopak Anglik z poczatku troche sie podsmiewywal z mojego sposobu mowienia :P mowilam tak jak to bylo w szkole. poza tym okazalo sie ze kazdy Anglik mowi inaczej, ze musze zmodyfikowac moje slownictwo no i przyzwyczajam sie tak naprawde to kazdej osoby, do jej sposobu mowienia! to jest niesamowite :) moje kolezanki po anglistyce praktycznie nie rozumieja mojego Anglika :) czesto musialam im mowic co On mowi, albo On mowil wolniej nic nie tracisz jak wyjedziesz :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×