karmie piersią jakie moge jeść owoce

karmie piersią jakie moge jeść owoce by nie zaszkodzić dziecku żeby nie dostało czasem kolek i potem nie krzyczało z bólu brzuszka? wiem że nie moge cytrusów .. mały ma 5 tygodni

ja jadłam wszystkie oprócz cytrusów i nie było problemu :) i niech nie pokuszą Cię truskawki w sezonie :)

truskawek nie moge?? dlaczego?

a np jabka i kiwi??

Poza Polska mowi sie zeby jesc wszystko, chyba ze cos wyraznie zaszkodzi..

ja jadnlam jablka unikaj owocow po ktorych ma sie wzdecia cytrusow tez a truskawki niestety uczujaja:( a jak tam poradzialas sobie z zastojem pokarmu??

truskawki mogą bardzo uczulac więc nie są zalecane podczas karmienia piersią

ja przez pierwszy miesiąc bardzo uważałam na to co jem z owoców były tylko jabłka teraz jem już wszystko mały ma skończone dwa miesiące wprawdzie truskawek nie próbowałam, ale piłam soki z truskawkami i mały zadnego uczulenia i zadnych kolek nie mial myślę że to zależy też od dziecka

ale owxoce egzotyczne i cytrusy max raz w tygodniu

z takich "bezpiecznych" owoców: - jabłka - brzoskwinie - banany a cała reszta to metodąprób i błędów

raz w tygodniu?To szkodzi jakos dziecku?Moja mala ma 5 miesiecy jem cytrusy codziennie i nic jej nie jest,truskawki tez jadlam i nic..

cytrusy nie szkodzą, ale mogą uczulac, lepiej ich nie jeśc przez pierwsze 3 m-ce karmienia, tak samo truskawki, kiwi i mango

Mozna jesc wszystkie owoce o ile nie uczulują dziecka. I tyle. Wprowadzaj pojdeynczo. Najpierw np jabłko i czekaj tydzień lub dwa. Nie ma wysypki to mozesz spróbowac innego owocu. Itd Mów sie ze cytrusy i truskawki bardziej uczulają. Ale to tylko w Polsce :D Moze wszystko uczulac. Ja osobiscie mam alergie na jabłka, brzpskwinie i wiśnie. A cytrusy i truskawki jem bez problemu. A na te jabłka najabrdziej, puchnie mi od nich przełyk i sie dusze. A ponoć takie "bezpieczne" :D

ja nie jem tylko truskawek,kapusty kiszonej,ogorkowej i kapusniaku,a tak jem wszystko,bo dziecko i tak i tak mialo kolke niezaleznie od tego czy cos zjadlam czy nie... :)

ja mam alergię na te chemikalia, którymi są konserwowane owoce do długiego przechowywania, mogę jeśc tylko takie "prosto z krzaka" jabłka jem tylko w sezonie, jak są świeże, albo od sprawdzonych dostawców, którzy przechowują w ziemiankach ekologicznych