Skuteczny syrop na suchy kaszel u dziecka.

Ja dicotuss dostałam u siebie w aptece obok. Jest z miodem, ale nie zawiera żółcieni, jak niestety większość obecnie syropów.

Też mam dicotuss . Oprócz miodu zawiera wyciąg z prawoślazu który świetnie oczyszcza drogi oddechowe

Daję dziecku fosidal przeciwzapalny, żeby hamować rozwój choroby, a nie tylko objawy łagodzić. Wyraźnie mały szybciej po nim do zdrowia wraca

zatogrip - najlepszy, próbowałam już wszystko od sambucolu po pyrosal. zatogrip działa najszybciej i jest dla dzieci już od drugiego roku życia

U mojego dziecka sprawdza się Dicotuss Baby. Jest bardzo skuteczny i bezpieczny bo zawiera naturalne składniki. Uważam za bezsensowne podawanie różnych syropów na kaszel mokry i suchy a czasami ciężko odróżnić. Plusem Dicotussu jest to że działa na oba jego rodzaje.

zatogrip 1 + jest bez konserwantów dlatego jest najlepszy dla najmłodszych na kaszel i katar zresztą dla starszych dzieci jest zatogrip 3+

ja daje groprinosin slyszalam ze to dziala na kaszel i na katar mam nadzieje ze podziala bo juz nie wiem co robic moja corka caly czas kaszle

U nas sprawdzonym syropem na kaszel jest syrop fosidal, który jest przeciwzapalny i nie tylko łagodzi objawy kaszlu, ale co najważniejsze hamuje chorobę, żeby się nie rozprzestrzeniła

U mnie natomiast sprawdza się Pyramidonek, I to od kilku dobrych lat. Zawsze mam w domu. Dzieci chętnie piją, a co za tym idzie szybko też są zdrowe :)

Powiem Wam, że ja próbowałam już różnych. Już po prostu było mi żal córki, bo nie mogła się spokojnie położyć, zaraz męczył ją kaszel. Kupiłam syrop na bazie babki lancetowatej i prawoślazu, ale który dodatkowo ma w składzie melisę - więc idealnie sprawdza się przed snem (ale nie tylko, sprawdzone. Mówię o PlantagoPharm Plus, bardzo fajnie uspokaja kaszel, nawilża gardło. A poza naturalnym składem, przyznaję, że odpowiada mi też dość niska cena.

ja zazwyczaj stosuje przeciwzapalny fosidal plus inhalacje z soli fizjologicznej. Dodatkowo jakieś tabletki nawilżające gardło lub płukanie gardła rumiankiem.

U nas też sprawdza się tylko i wyłącznie Dicotuss Baby. Podaje na każdy rodzaj kaszlu i szybko działa. Dzięki miodu ma fajny smak i dziecko z chęcią pije.

Staram się unikać podawania synkowi lekarstw o ile to tylko możliwe, ale wiadomo - czasami trzeba. Na katar jednak można w pierwszej kolejności zastosować jakieś domowe metody. M.in. na http://supermamy.limango.pl/zadbac-zdrowie-malucha-zima/ znajdziecie kilka przydatnych wskazówek. Jeśli wasze maluchy często chorują warto też pomyśleć o wzmocnieniu odporności.

Ja podaję fosidal i jestem bardzo zadwolona z działania, bo ataki kaszlu są znacznie łagodniejsze, plus choroba nie schodzi na dolne drogi oddechowe, jak się zacznie wystarczająco szybko ten syrop podawać

U nas też się bardzo dobrze sprawdza fosidal. Działa szybko i na objawy, i na przyczynę kaszlu, szybko dzieci po nim wracają do zdrowia. Pomaga też, że zawsze przy infekcjach podaję acidolac, bo pomaga odbudować odporność

Ja zawsze leczę dziecko naturalnie. jak domowe sposoby zawodzą sięgam po ziołowe leki. Na kaszel podaje Dicotuss bo jest najbardziej bezpieczny z tych które znam.

jeśli dziecko wypije to syrop z cebuli ale ja nie znam takich dzieci, moje piją syrop sinulan https://www.znamlek.pl/sinulan-forte-junior-4346.html

Na takie męczące ataki kaszlu najlepszym rozwiązaniem jest naturalny syrop na kaszel. Ja w przypadku mojej córki sięgam po produkty Pelavo. W składzie mają między innymi ekstrakt z lipy i sprawiają, że ataki kaszlu są znacznie mniej męczące.

Ja już wiele leków na kaszel wytestowałam i stwierdziłam, że najlepiej działa SINECOD - http://www.aptekagemini.pl/sinecod-krople-5-mg-1ml-20ml.html . To takie krople douste, może nienajsmaczniejsze, ale skuteczne!

jest duza szansa, że dzieci będą piły syropki, bo są słodkie i niektóre mają fajny smak. Ale z mniejszymi jest większy problem. Dla mniejszych dzieci warto kupić otulacz i jakiś ciepły kocyk. Ja kupowałam ze stronki Fabryki Wafelków, dobry materiał, gruby, ciepły, o tej porze roku trzeba robić wszystko, żeby nie zaziębić dziecka

Jakoś nie mam przekonania do tego syropu z cebuli :D Leczenie kaszlu u dzieci w ten sposób może nie być skuteczne. Polecam dobrą stronkę http://www.kaszeludzieci.pl/ dowiesz się trochę o syropach i inhalacjach.

Dla mnie Bobolen to najlepsze rozwiązanie. Zupełnie przez przypadek zobaczyłam go w aptece i potem poczytałam opinie innych mam na temat syropku. Okazało się że jest on faktycznie skuteczny i teraz przy kaszelku tylko to podaje.

A od ilu można podawać ten syrop dziecku jak w smaku ?

Brat kupił sobie inhalator za grube pieniądze i po pół roku się zepsuł. Ja kupiłem za sto złotych i działa mi do dzisiaj bezproblemowo. Także widać, że wcale drogie nie oznacza – dobre. Mój aparat to Sanity Simple. Polska firma, 3 lata gwarancji, niski poziom hałasu, co jest bardzo ważne jeśli z aparatu mają młodsze osoby korzystać.

Bobolen jest już od roczku, mojej antysyropowej córce smakuje, nie ma problemu z podaniem, jest słodki to wciąga, jak to dziecko :)

U nas się sprawdza Pyramidonek, dodatkowo jest pyszny także bez problemu jest zjadany

Hmm, u nas w domu jest Baby Sanity i raczej problemów z tym modelem większych nie mamy. Fakt, mógłby ewentualnie być trochę tańszy, ale poza tym – inhalacja jest szybka, dokładna, nic w kompresorze nie huczy, aerozol jest łagodny dla dróg oddechowych małego dziecka itp. Sam kształt bardzo ciekawie rozwiązany, wszystko jest opływowe, więc nie ma szans, żeby dziecku cokolwiek się stało podczas korzystania.

Dobrze się korzysta z Sanity Simple. Jest na tyle ergonomiczny że można sobie ustawić wygodnie w mieszkaniu, nie trzeba się gimnastykować jak z tymi większymi inhalatorami. Dodatkowo też kabel ma dość długi pociągnięty, więc to też ułatwia całą logistykę. Szybko inhaluje, nie trzeba tutaj siedzieć nad aparatem godzinami, żeby jakikolwiek był efekt.

Żeby tylko moje dzieci chciały korzystać z inhalatorów... To naprawdę byłby cud ;) Póki co podaję im bobolen, na suchy kaszel działa świetnie, bo łagodzi podrażnione gardło, przez co i odruch kaszlu jest mniejszy.

U nas stodal i na mokry i na suchy... Doskonale się sprawdza