najpiękniejsza rzecz jaką zrobił dla mnie partner/partnerka...

ale już w nowym clubie pracuje ?

tak tak, ale tylko w soboty, czasem piątki. w tygodniu zajmuje się swoimi interesami. musze ściągnąć nowe gg bo to cos mi szwankuje, eeh

zauważyłam, bo piszę do Ciebie i nie odpisujesz. no i w sobotę sie widzimy

innej opcji nie biorę pod uwagę :D pokaże wam świetne miejsce :D

tam gdzie Twój pracuje ? a tak w ogóle to spokojnie tam jest czy zdarzają sie nieporozumienia ?

musiał zwolnić jednego chłopaka bo był zbyt pobudzony i przejęty swoją funkcją ale mówi, że spokojnie...club typowy dla składaków :D do innego Poluś :P sobote ma wolną teraz więc możemy poszaleć

A hahaa. Następna :D Bzdurcia to nie jest moja koleżanka, nie znam jej, nie wiem nawet jak ma na imię, i nawet nie widziałam jej nigdzie na kafe wcześniej [ pewnie dlatego że nie jestem tu gdy tylko nie spię jak co poniektórzy ;p ] Ale po prostu jak przeczytałam ten jeden topik to tyle mi wystarczyło, żeby uznać Was za ***** ;-)

a mają koszulki z napisem Ochrona ? tzn chłopaki bo on to wiem ze w garniaku :D

nie, wszyscy z ochrony są w garniturach. Tak juz tam jest, ale wiesz jak trzeba kogoś wyprowadzić to troszkę niewygodnie :)

ale to jakiś elegancki lokal czy po prostu dyskoteka ?

bardziej elegancki, przed wejściem stoi dwóch chłopaków i robią selekcję. Nie każdy może tam wejść, no i ogólnie drogo jest.

eh, muszę zobaczyć ten lokal. A Twój śpi czy spozywa posiłek ? :D

leżał, ale oczywiście wstał coś zjeść i właśnie odszedł od stołu idę zaraz, wpadłam tylko na chwilkę

tak myślałam idź Cassi, mój już spi, ale też zmykam. I zrób coś z tym gg :) papapa dobranoc

mój Cię pozdrawia i ja również, dobranoc

cassablanca nie, wszyscy z ochrony są w garniturach. Tak juz tam jest, ale wiesz jak trzeba kogoś wyprowadzić to troszkę niewygodnie dziwne zestawienie-"elegancki kark" :D:D:D

w dodatku niedorzeczne

Kasablanko, Twoj facet pracuje jako ochroniarz? Ale tylko w nocnych klubach czy pilnuje tez innych obiektow? Czy to dobrze platna robota? Duzo musi pracowac?

jest "karkiem"?---->jest ubiera się w elegancki garnitur?------->ubiera no to jest "eleganckim karkiem" >>>>>>mmmm jakaś Ty bystra Przepisałaś moje słowa i jesteś z siebie dumna. Fajnie, gratuluję ;) miło, że nadal chcesz wejść ze mną w dyskusję, ale mnie nie ciekawią Twoje poglądy czy spostrzeżenia. Wiec żegnaj ;)

Kasablanko. Bardzo ladnie wygladasz na zdjeciach, ale chyba korzystasz z solarki sadzac po mocnej opaleniznie. Pisalas ze bardzo dbasz o skore. Mozesz napisac w jaki sposob?

ziemniak z Podola Kasablanko, Twoj facet pracuje jako ochroniarz? Ale tylko w nocnych klubach czy pilnuje tez innych obiektow? Czy to dobrze platna robota? Duzo musi pracowac?>>>>>>>>>>>>> >> jako kierownik ochrony, >> w lokalu, to nie jest nocny club, >>tak dobrze płatna. Ale on w ten sposób dorabia...na co dzień czym innym.

taka karnacja a nie solarium, na solarium chodzę bardzo rzadko.czasem zimą.

Dzieki. A musial przechodzic specjalne kursy? Moj chlopak zastanawia sie nad praca w ochronie dorywczo, bo dziennie studiuje i robie wywiad :). Mozesz zdradzic ile mniej wiecej zarabia ochroniarz w klubie? Zazdroszcze Ci karnacji

tak, musiał zrobić licencje. Zależy gdzie będzie pracował. W jakims clubie nawet ponad 1000 zł, zależy jaki to lokal :) jako kierownik więcej. W marketach wiem, ze mniej ale się nie orientuje. Mój pracuje w piątki (ale nie zawsze) w soboty, czasem niedziela. W tygodniu też się zdarza, ale to popołudniami. Jak jest jakaś impreza, połowinki itp. Co do karnacji, to mój ojciec jest obcokrajowcem stąd moje naturalnie czarne włosy, ciemna karnacja i oczy :) Czasem mi to przeszkadza bo wyjadę na wakację, gdzie słońce po prostu daje popalić i jak wracam po tygodniu to po prostu murzynka :) zresztą mi wystarczy jeden dzień wylegiwania się na słońcu....

wystarczy, że zrobi pierwszego stopnia licencje, choć nie wiem czy każdy pracodawca tego wymaga, wiem, że mój zatrudniając wymaga od kandydatów licencji, często też doświadczenia. Jako dowódca konwoju czy kierownik musiał zrobić drugiego stopnia ;)

do 1000, nie wiecej :( moj pracowal

być może, mój nigdy nie pracował więc nie wiem. Słyszałam, że za dużo nie mają...tylko tyle.

że to nie temat, ale jakieś prywatne kółko wzajemnej adoracji połączone z fight clubem :O Więc raczej sobie daruję, bawcie się dalej (swoją drogą JAK można traktować tak serio internetowe życie? jakieś foty w stopkach, jakieś animozje lub - odwrotnie - przyjaciółeczki jak w podstawówce... ale spoko, jak ktoś lubi :) )

hej dziewczynki temat dawno nie jest na temat :D ale jak chcesz to się wpisz, zapraszamy :)

:D Bzdurcia. :D