Facet namawia mnie do analu

Jestem z moim facetem od 2 lat. Od jakichs kilku miesiecy zaczal namawiac mnie na seks analny, na poczatku mowilam kategorycznie nie, al e w koncu postanowilam sprobowac i niestety nie spodobalo mi sie, nie wiem, moze dlatego, ze uwazam to za niehigieniczne, poza tym boli, nie umialam sie zrelaksowac. Pozniej namawial mnie jeszcze kilka razy, ale juz nie chcialam. W lozku jest nam dobrze, ale wiem, ze on chcialby uprawiac anal, widzialam ze wchodzi na stronki z analem. Ufam mu, nigdy mnie nie zdradzil, ale coraz czesciej mysle, czy kiedys tego nie zrobi z kobieta, ktora mu nie odmowi analu, moze sie bedziecie ze mnie smiac, ale nachodza mnie takie obawy... Ale nie chce sie tez zmuszac do czegos, co mi nie odpowiada... Wiem, ze mnie kocha, ale ponoc czego facet nie ma w domu, tego szuka poza nim... Co sadzicie, to prawda?

oj czuje zwarcie:D

pedzel.

mi wcisnąl w tyłek na chama zerwał gwint, rozdziewiczył aż krew poszła a teraz w ciąży jestem ! Nie daj się !

Wiesz, może nie tylko jakąś kobietę na seks analny namówić... :P ;) Czy gdyby to zrobił z gejem, uważałabyś to za zdradę?

gdyby to zrobil z facetem, to mialabym do niego obrzydzenie, wiec jak moglabym z nim byc...? ale spoko, on jest 100% hetero

dla mnie kobieta, ktora nie zgadza sie na anal nie jest warta zwiazku ze mna. dla mnie anal to podstawa i najprzyjemniejsza rzecz w seksie

Na pewno? To spytaj się, czy on zgodziłby się w takim razie na włożenie do swego tyłka Twojego paluszka i pieszczot?

no tak, przyjemna dla ciebie, ja czulam potworny bol mimo nawilzaczy, on tez byl delikatny i robil to stopniowo. Uwierz, to strasznie boli...

hehe juz pytalam, nie ma mowy o tym... nawet jak go pieszcze ustami, to nie moge sie znizac dalej niz poza granice jader, bo on tego nie lubi

Nie lubiąca a paluszka chociaż tam lubisz albo lizanko pupy?

Wczesniej, czy pozniej wizyta u proktologa, pewna.

Mi facet regularnie od 8 lat penetruje asnusa swoim dużym wackiem i jakoś nie potrzebuje wizyty u proktologa. Dodam że analne orgazmy mam tak silne że większoś kobiet kochając się normalnie nigdy nie doznaly tak przyjemnego uczucia.;)

..ja tez nie lubiłam ...i ten pierwszy raz ..było zle- fatalnie.. ale ..po 3-4 razie to juz jest KOSMICZNIE ...niewyobrazam sobie sexu bez anala..albo podwójnie ..teraz to ja zabiegam o to .. NIE zniechęcać sie po nieudanym pierwszym razie.. Ostatnio byłam w delegacji z ..... no i całą noc Non Stop 4 orgazmy analne zaliczyłam -poprostu trzeba chciec - aktywnie chciec!

aż do znudzenia - seks to nie jest koncert życzeń jednej osoby , w łóżku ma byc fajna zabawa dla obu stron , mi też kiedyś facet to proponował więc mu powiedziałam że się zgodzę ale pod warunkiem że wcześniej on sobie wsadzi wibrator - chciałam żeby wiedział o co mnie prosi to usłyszałam że on nie jest gejem :O:O Jeżeli ty nie możesz się zniżac poniżej jąder bo chłop już dyga ze strachu to sorry ale jakim prawem namawia ciebie na coś na co nie masz ochoty ? Jeśli znajdzie "poza domem" to mała strata i tyle. Są kobiety które taki seks lubią - albo tak tylko mówią ale uwierz mi na słowo - anal nie jest dla każdego/każdej i totalną głupotą byłoby zmuszac się do tego dla jakiegoś "misia'

vick to ja ci ten tyłek prulem da delegacji, razem bylismy;) Pozdrawiam i do następnego analizowania:)

Zgadza się , anal nie jest dla wszystkich. Nie wolno na siłę do tego namawiać. Moja obecna partnerka nie wyobrażała sobie tego. Ale chciała spróbować i dla mnie i z ciekawości. Pierwszy raz nie udało się. Drugi nie przyjemny. Przy trzecim podejściu(nic na siłę) był alkohol i długie pieszczoty. Sprawiło jej przyjemność. Teraz sama chce. Naprawdę trzeba delikatności i spokoju. Wtedy nasze ciało jest gotowe na eksperymenty. Drogie panie, nie rozumiem dlaczego wasi Panowie maja problem gdy schodzicie poniżej jajek. To fantastyczna sprawa. No chyba że nie grzeszą higieną. Nie wiedzą co tracą. Panów bojących się że ktoś pomyśli o nich gej proszę o powstrzymanie się od komentarzy. Zabawa męskim hetero tyłkiem nie ma nic wspólnego z homo.

..he..he Ty ... 'delegacyjny' chciałbys ..ale za cienki Bolek jestes.. - ja mam MENA specjaliste do tego i nie mam potrzeby korzystac z takich jak TY! i nie korzystam ...jak mi sie chce- kiwne paluszkiem i mam to co chce- i jak chce!! on jest na każde zawołanie... A TY...GOŃ SIE !

bede powtarzac - masz calkowita racje i ja nie zamierzam sie zmuszac do niczego, a tym bardziej do czegos, co by mi mialo sprawiac bol... chcialabym tylko, aby jemu tak jak mi teraz nic w naszym seksie nie brakowalo, ale jesli bede unikac analu, to nigdy nie bedzie w 100% zadowolny... widze ze prawie wszyscy faceci kochaja ten rodzaj seksu

Vicka zapomniałaś jak w kakałko cię cisnąłem na tej delegacji bo sie schlała rowno;) Mówiłaś że twój men ma mniejszego i słabo rżnie poza tym;) Trochę masz zbyt mocno rozregulowany zwieracz bo mój 22cmetrowiec wchodził jak w kapsko starej rury;) I tak cię ścigne na którejś z delegacji>

"nielubiaca analu" z drugiej strony żal mi twojego faceta, pewnie dupi coś na boku biedaczek..

pocieszę Cię że nie wszyscy :) ale faktycznie chyba spora częśc mężczyzn , ważne jest to żeby w łóżku się dobrac , miec podobny temperament , cieszyc się sobą po prostu bez wywierania nacisków , jeżeli zaczniesz coś robic wbrew sobie to to się odbije głównie na tobie samej i podejściu do seksu , delikatna sprawa jak już wiesz że twój partner chciałby takiego seksu bo za każdym razem będziesz myślec że czegoś mu brakuje skoro nie było anala , porozmawiaj z nim szczerze bo jeśli się okaże że on ma na tym punkcie hopla to może byc nie do przejścia , mój były facet taki seks lubił - ja nie ale byliśmy ze sobą przeszło 3 lata i rozstaliśmy się z zupełnie innego powodu

dziekuje przekaze mu twoje wyrazy wspolczucia

[nie lubiaca analu] prawda jest taka że to nie ty nie lubisz analu ale twój partner nie potrafił sprawić żebyś polubiła to robić z nim... Wiele kobiet zarzekających się że one nie nigdy i że to okropne itd.... trafiały na faceta z którym nagle przełamywały ta barierę i jakoś potem lubiły i chciały więcej... A poza tym jak was faceci namawiają to coś z nimi nie tak... Powinni sprawić że same byście chciały ;)

rzeczywiście jakiś taki chaotyczny jest w łóżku

[będę powtarzac] mówisz że w łóżku ma być fajna zabawa dla obu stron. A napisałaś że. "mi też kiedyś facet to proponował więc mu powiedziałam że się zgodzę ale pod warunkiem że wcześniej on sobie wsadzi wibrator" Bawiło by cię to że on sobie wsadza? Sprawiło by ci to przyjemność? A czy jak byś trafiła na takiego który by sobie wsadził to czy ty byś wtedy z radością pozwoliła sobie wsadzić? Wiesz twoja logika jest pokręcona i co najmniej niebezpieczna dla ciebie a raczej dla twojego tyłka ;)

to u gory to podszyw

Już ja bym cię nauczył analu że prosiła byś o jeszcze aż kartofle bys gubiła..

ty sie lepiej ortografii naucz...

No to jak chcesz się uczyć czy będziesz cnotkę niewydymkę zgrywała...?