minus 20 kilo ile na to trzeba czasu?

mam 25 lat i niestety 20 kg nadwagi dodam, ze już wiele razy się odchudzałam więc organizm nie od razu zareaguje

wziełam sie dzis za odchudzanie i zaraz bede cwiczyc powoli przestaje sie mieścić w spodnie rozmiar 46/48

chciałabym schudnac w 4 miesiace czy to realne

ponoc zdrowo jest chudnackg na tydzien wiec jakos 4-5mc dasz rade.

nawet jak schudne 15 to bedzie dobrze dzisiaj musiałam kupic spodnie masakra wyglądam jak słoń no ale trudno to nie jest nieuleczalna choroba to sie da zmienic

hej, noo troszkę dużo masz do zrzucenia ale nie jest to niemożliwe. 2 lata temu urodziłam drugie dziecko i kilka tygodni i po porodzie wazyłam 88 kg. Koszmar, wiem, zawsze ważyłam 64 jakoś tak, ale przed ciążą rzuciłam palenie, w drugim m-cu ważyłam 73,5 a w dziewiątym 100,5!!!!!!! Więc 9 miesięcy po urodzeniu dziecka, wzięłam się za siebie i z 88 zjechałam do 72 w ciągu 4 miesięcy. Zimą mąż wyjechał za granicę i z 74(trochę utyłam) schudłam do 65. Teraz znów mam trochę więcej i chciałabym to zgubi także chętnie się dołączę.

wiadomo.trzeba w koncu kiedys zaczac bo jak nei teraz to kiedy;)

mam 165 cm wzrostu i wage 80 kilo kiedys wazylam 65 kilo i wtedy pamietam uwazałam, ze jeszcze 5 kg i byłoby super musze schudnac bo jeszcze nie rodziłam oraz przede wszystkim dla siebie chce ładnie wygladac i dobrze sie czuc

u mnie odchudzanie wygląda tak, że w momencie jak podejmuję decyzję żeby mż to jakoś zmniejsza mi się apetyt, wtedy śniadanie jem normalne, obiad to co zwykle tylko mniej, ziemniaki bez sosu, mięso tylko chude itp, kolacja też odchudzona tzn kanapki bez majonezu, zamiast 3 kawałków chlebka to 1, oczywiście zero słodyczy, zero coli i innych napojów, no i nie jem po 18. Po tygodniu takiego życia widzę zawsze wyraźne efekty

o to niezle,przy takim wzroscie...musisz ruszyc dupe w troki zanim Ci mlodosc minie:) nie pozwol,zeby zarcie z Toba wygralo ;) :D

a ja 3 lata miałam wage do 70 ale zaczełam tyć przed ślubem, do slubu wazyłam 72-73 potem do 80 juz szybko poszło w sumie to nie wiem dlaczego i ta wage mam juz prawie 2 lata

heheh jak dzisiaj zrobiłam rundke po rynku i prawie nigdzie nie było na mnie spodni to otrzeźwiałam

znam ten bol.ja walcze juz miesiac:) takze zycze powodzenia,wszystko jest do zrobienia...

no cóż kupiłam spodnie bo przecież w gaciach nie będę po ilicy latać ale chce zejśc do rozmiaru 40

lady glutter a Ty masz duzo do zrzucenia? masz efekty po tym miesiacu??

no to jst przykre, ale taki przysłowiowy kubeł zimnej wody dobrze robi. Jak wązyłam 88 kg wmawiałam sobie że i tak nie jest ze mną źle, że waga oszukuje, mam ciężkie ubranie, ciężkie kości itp itd, dopiero zdjęcie z chrzcin mojej córki mnie otrzeźwiły. Przy moim mężu wyglądałam jak jakaś baryła, ąz płakac mi się chciało. jeszcze troszkę czasu upłynęło zanim całkiem się zawzięłam, ale wtedy dopiero uświadomiłam sobie że samo to nie spadnie i muszę sobie pomóc

ja w sumie co jakis czas ograniczam jedzenie ale u mnie to nic nie daje ja musze dodatkowo duzo chodzic, duzo biegac i duzo cwiczyc jak kiedys wiec patent to ja mam tylko jeszcze najwazniejsze wytrwałosc

tez sie przyłaczam z 77kg chce zejsc do 57kg:)

ja tez miałam ostatnio komunie i zwyczajnie nie moge patrzec na te moje zdjecia maz tez ma nadwage ale on jest wysoki to wyglada jakos inaczej a ja taka niska i jeszcze te wielkie nogi zaraz bede cwiczyc

ja wazylam 82kg obecnie 76kg czyli jak widac w miesiac 6kg . z tym,ze mam 180cm wzrostu takze jak dobije do 68kg-70kg bedzie dobrze;) no ale tez ciezko mi bylo zebrac sie do odchudzania,na poczatku maja weszlam na wage i sie przerazilam;) polecam diete South Beach,ja ja stosuje.jest prosta i smaczna moim zdaniem. przez peirwsze dwa tygodnie mozna zrzucic nawet 4-6kg

a ja właśnie nigdy nie wierzyłam w upreawianie sportu, ale to pewnie dlatego że mieszkam na 4 pietrze, w pracy, przed i po dużo kalorii pale, może tak to funkcjonuje. Zawsze jak tylko ogranicze zarcie to zaraz waga mi soada, a żeby odrobic kg musze nieźle sobie pozwalac(wcale to nie trudne)

a ja niestety musze się napocic żeby był efekt jak pracowałam w firmie gdzie biegalam po schodach ciagle to byłam naprawde niezła laska

moim największym problemem jest brzuch. łydki mam jak patyczki, uda takie w miarę, okropny brzuch(nie wiem czy więcej na nim wiszącej skóry czy sadła) i duże cycki. Dziwna ta moja figura, może mi ktoś podpowiedziec w czym najlepiej bede wyglądac a jakich uprań unikac? Aktualnie waże 69 kg

ok zasuwam

jak masz ładne łydki to noś krótkie spodnice i ładne buciki a na brzuszek tunika

przy biuście nie noś falbanek i żabotów bo one optycznie powiększaja

o boże ćwiczenia dla takiego grubasa jak ja to coś strasznego :-P

Hej ja 4 miesiace temu, zaraz po urodzeniu dziecka wazylam 79 kg (175cm), teraz schudlam juz 14 kg, potrzebuje jeszcze piec i jakos mi nie idzie Waga stanela w miejscu Jem malo, moze nie jakies niskokaloryczne rzeczy, ale za to w ilosciach takich, ze musze ich szukac na telerzu I nic...

dzięki za rady, w sumie to łatwo się pisze, a jak mam coś na siebie włożyc to i tak zawsze jest problem

ja mam problem odwrotny mały biust wąska talia ale wielkie nogi wiec dla mnie zasady ubierania są dokładnie odwrtone - chowam nogi pokazuje góre