Czy zamieszkać po ślubie z rodzicami w domku czy wynająć mieszkanie?

Chce wziąć z moją partnerką ślub, ja jestem jedynakiem i mieszkam z rodzicami mam w małej miejscowości. Gdzie nam będzie lepiej, jak zamieszkam z partnerką w domu moich rodziców czy lepiej wynająć sobie mieszkanie jakieś? Co do moich rodziców, to mam dość nadopiekuńczości ze strony matki... Z drugiej strony życie w mieście jest dla mnie to horrorem, mieszkać w małym mieszkaniu, nie ma gdzie wyjść i wogóle takie życie bez perspektyw...jestem przyzwyczajony do życia w spokojnej okolicy, wieczorem mogę sobie wyjść, nikt mi nie wpie***** na drodze. Co będzie dla mnie lepsze, w świeżym małżeństwie?

mieszkac po slubie oddzielnie. AMEN

jak rodzice siewtrącają, to lepiej uciekać. Jeśli potrafią nie wtykac nosa to można z nimi mieszkać. Sama miałam podobnie, wybraliśmy mieszkanie z teściami i jest w porządku. Zero konfliktów i sporów. W wielu kwestiach nam pomagają. Najlepiej mieć osobną łazienkę, kuchnię, żeby mieć w miarę samodzielność iintymnosć. Z resztą spraw można siedogadać jeśłi jest dobra wola z obu stron. A conato twoja przyszła żona?

Najlepiej od razu mieszkać na swoim. Ale w polskich warunkach wynajem mieszkania plus budowa domu to jest sprawa nie do udźwignięcia dla młodego małżeństwa. Wiec chyba najprościej zamieszkać czasowo u rodziców u zbierać na dom lub wziąć kredyt i się budować.

mieszkać oddzielnie niż z rodzicami

jeżeli Twoja mama jest teraz nadopiekuńcza to nie licz na to ze zmieni się to! będzie gorzej, gdyż będzie uważała że synowa nie dość dobrze spełnia swoje obowiązki! miałam tak- po roku wyprowadziliśmy się od teściów i jest ok. a wcześniej mąż był między młotem a kowadłem- bo chciał być ok wobec mnie i wobec mamy ale się tak nie dało.

Dokladnie. Lepiej ciasne ale wlasne!!! Poza tym mieszkanie w wiekszym miescie nie oznacza tlumow i halsu. Teraz osiedla budowane sa na uboczach i nie jest tak zle. poza tym oszczedz swojej przyszlej zonie tych wszystkich przykrosci zwiazanych z mieszkaniem z tesciowa, z dodatkiem matki jedynaka...

Mieszkanie z rodzicami czy z teściami to może być dobre na miesiąc .Nie dłużej! Zdecydowanie osobno ;)

Mieszkanie z teściami/rodzicami moze bycdobre na dłuzej, al epod warunkiem żE WSZYSCY CHCĄ się dogadać. Wszyscy tak na te mieszkania narzekacie, a ja osobiście znam wiele par, które mieszkajaz rodzicami i sobie chwalą. A takich, które uciekają w wynajem mieszkania/kredyt - może 2 pary. Wynajem mieszkania = wyrzucone pieniądze w błoto. Kredyt = mój kuzyn ostatnio pytał w banku - kredyt 200 tyś - do spłaty 450tys - niewiarygodne? a jednak! Możecie spróbować zamieszkać z rodzicami. Na mieszkanie możecie pójść w każdej chwili. Zwłąszcza, ze widać z erozgarnięty jesteś i wiesz, że konflikty mogą być.

z rodzicami z wygody sa malo samodzielne. co innego pomieszkac rok lub dwa, budujac dom lub zbierajac na mieszkanie, ale mieszkac na kupie i czekac az rodzicom sie zejdzie zeby miec po nich dom czy mieszkanie to po prostu porazka. ps. jesli rzeczywiscie jest tyle szczesliwych par ktore mieszkaja z rodzicami, i synowa z tesciowa z dziubkow sobie wyjadaja, to czemu nie ma o tym topikow. jedyne co, to wszyscy nawalaja na mieszkanie z wrednymi tesciami lub nadopiekunczymi rodzicami :P

Bo każdy pisze o problemach i o tym, że mu źle, ze potrzebuje rady itp. Jak koś napisze że mu dobrze i że jest szczęśliwy, to topik umiera szybko śmiercią naturalną.