cos dziwnego z kolanem

w zeszlym tygodniu w nocy poczulam taki ostry bol w lewym kolanie jakby ktos mi igle wkłuwal. ale nie bylam do konca pewna czy to sen czy jawa bo bylam w takim polsnie. bol szybko minal. jednak 2 dni pozniej powtorzylo sie to. i dzisisaj znowu to samo. rano i teraz nic mnie nie boli w tym kolanie. co to moze byc?????

Najlepiej obserwuj czy wraz z tymi "atakami" nie pojawia się podwyższona temperatura, opuchlizna, jeżeli tak, to może być początek RZS (reumatoidalne zapalenie stawów). RZS można nabyć w każdym wieku (ja nabyłam w wieku 11 lat). Wtedy najlepiej skonsultować się z reumatologiem. Może to być zwykły skurcz mięśni, na to nie ma innej rady, jak ćwiczenia rozciągające, a przed snem (jeżeli ból pojawia się tylko w nocy), jakieś rozluźniające. Może opisz dokładniej ten ból, w którym jest miejscu, w jaki sposób boli, wtedy może więcej będę mogła powiedzieć.

faktycznie moze to byc skurcz bo czesto mam skurcze np w prawej lydce tez w nocy albo nad ranem. trudno jest mi dokladnie opisac bo ja zazwyczaj jestem w takim polsnie tzn jak boli to sie przebudze ale to trwa naprawde krotko i zaraz zasypiam. kiedys jak przykuclam to cos mnie lekko zabollo w tym kolanie. dodam ze ostatnio mam masakrycznie malo ruchu a jak juz sie zdarzy ze go mam to sie szybko mecze zero kondycji

aha goraczki nie mam ani zadnej opuchlizny