dlaczego młodzi Polacy nie znają języków obcych??

przecież tyle lat ich się uczą.

Bo poziom nauczania jezykow obcych w Polsce jest slaby w szkolach. W krajach np jak Holandia jesli uczysz sie angielskiego masz w tym jezyku rowniez jakies inne przedmioty np biologie. Plus czeste wyjazdy zagraniczne na wymiany w celu praktyki w jezyku:)

i downy:O

bo u nas ci co ucza to sami ich dobrze nie znają;/

Albowiem, ponieważ, azaliż, jednakowoż, bo... ...nawet posługiwanie się własnym, ojczystym przychodzi im z trudem, męką czasem wręcz.

bo się ich nie uczą zreszta na rynku pracy obecnie liczą się znajomości

jak to nie znaja? ja znam...ajlowju sol macz

Bo u nas zmuszani jestesmy do nauki gramatyki i na nia jest nacick. A to glupota jest! Zmuszani jestesmy pisać dialogi a nie je mówić, rozmawiać. Jak można uczyć się poprzez napisz dialog? Chore jakieś. Po drugie to minimum 1 przedmiot w jezyku obcym, do tego fachowa literatura do czytania rowniez w tym jezyku. A takowej nie ma u nas. Kiesys chcialam czytac impresjonim po niemiecku i nie ma zadnego tlumaczenia w tym jezyku. Wiec o czym mowa? Jestesmy zacofani. A jezyk - lekcja to rozmowy po polsku - bo nikt w obcym nie zrozmumie. wiec o czym mowa?

a i co do lat nauki...zaczynamy przeciętnie w podstawówce od podstaw. Idziemy do Liceum - znów podstawy.... idziemy dalej znów podstawy. Sami sobie odpowiedzmy. CHore to jest.

po 1 nie ma dobrych nauczycieli. ja nie umiem ang. bo baba wychodzila sobie co chwilę !! zajmowalismy sie sami sobą .. w gimie w ogole nie mialam ang. za to rosyjski znam perfekt !! mature zdalam super. ale nauczycielka byla "starej daty" wymagajaca i stanowcza a nie jak reszta .. wrr

Haj maj inglisz is bed :(

nauczyciele są do bani, ich praca polega tylko na podawaniu zadań które mamy zrobić

Nie zwalajcie wszystkiego na nauczycieli! Jakby wam zależało na nauce, to byście się nauczyli!

ja znam... łacinę :o i po co mi to?

Zaskocze was. większość nawet polskiego nie zna :)

bo w szkołach nie uczą:P jakbym nie chodziła na korepetycje to bym gówno umiała a nie kazdegostać na korki... Moja nauczycielka przez całą lekcje gadała o plotkach i o swoim dziecku

w podrecznikach jest cale gowno z czego moga sie nasze dzieci nauczyc, nauczyciele angielskiego w mszkole mojego syna zmieniaja sie srednio co 4 miesiace, a na lekcjach gadaja o pierdolach zamiast uczyc. material i ksiazki to porazka menu.

Mój tatuś jest posłem w sejmie więc i tak będę zarabiał dzięki jego znajomością więcej niż wy gupie pospólstwo

Sama sie dziwie, bo przeciez zawsze mozna zdecydowac sie na szkołe jezykową jak SpeakUp i na pewno dzieki temu po prostu skutecznie nauczyc sie jezyka.

i to do końca...z połykiem;-)

gość, racja dobra szkoła językowa. Mnie to aż tak bardzo nie dziwi. Niby angielski jest powszechnie nauczany, ale z jego poziomem w szkołach bywa różnie. Zwłaszcza pod kątem konwersacji.

Bo nawet jak w szkole sie ucza , to pozniej nie maja okazji tego praktykowac, mlodzi nie jezdza za granice, do polski tez niewielu zachodnich turystow przyjezdza . Chociaz wydaje mi sie ze z roku na rok jest coraz lepiej z obcymi jezykami w pl.

Nie zgodzę się. Dużo osób wyjeżdża za granicę (na wakacje i nie tylko). Istnieje skype, a poza tym filmy, książki i programy oraz strony internetowe, fora i blogi. Możliwości jest bardzo dużo.

me no english speak. is no that good?

Wszkole średniej przez 5 lat uczyłam się j.niemieckiego. Wg nauczycielki sporo umiałam. A gdy pojechałam do Niemiec miałam przykre zderzenie z rzeczywistością... Nie rozumiałam ani słowa. Dramat...

polskiego uczą się głąby od urodzenie i nie umieją, a co tu mówić o języku obcym

Dokładnie tak samo uważam. niestety wiele ludzi nie przykłada sie do tego i nie przywiązuje wagi aby nauczyć sie dobrze języka. A przecież jest teraz tyle kursów z których możemy skorzystac. To naprawde nic trudnego.

a aj mysle ze u wlochow i hiszpanow francuzow jest zle u nas so so nie przesadzajcie

Zgadzam się z ewą 33. Polskiego nie znają, to jak mają znać język obcy? Pierwsze lepsze forum, byk na byku, i to ludzie po studiach, po prawie, po filologiach, a więc tacy co powinni język polski znać idealnie, a robią byki w najprostszych wyrazach, nie potrafią postawić przecinka. Mistrzostwo świata to "mimo, że", "na prawdę", "na codzień" - jeszcze nie widziałam, żeby jakaś anglistka czy germanistka na forum poprawnie napisała te wyrazy!!! To jest masakra!!! Ale mniemanie o sobie mają, ze ho ho, wyżej srają niż d u p ę mają, oni znają języki na poziomie C2 !!!

Ja zrobiłam tak, kupiłam w empiku płytę z niemieckimi słówkami profesora Klaussa. Kułam te słówka trzy miesiące po parę godzin, zero gramatyki, wyjechałam do Niemiec i to była najlepsza szkoła nauki. Muszę jeszcze popracować teraz nad gramatyką i pisownią, ale nie jest dla mnie żadnym problemem zadzwonić do jakiejkolwiek instytucji w Niemczech i załatwić swoje sprawy. W Polsce uczą od razu gramatyki, błąd ogromny.