Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

YokoOno88

Są wśród was jacyś fani The Beatles lub Marka Grechuty ?

Polecane posty

Gość to kiepski masz nick
bo to właśnie "dzięki" Yoko Beatlesi się rozpadli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko dzięki Yoko, to jest bardzo powierzchowna ocena tej postaci. Nawet sam Paul temu zaprzeczył w jednym z wywiadów, po prostu mieli z Lennonem inne koncepcje muzyczne, których nie dało się pogodzić.Lennon o tym zdecydował samodzielnie, a ze był wtedy z Yoko, to właśnię ją obwiniano. Sama Yoko jest naprawdę świetną artystką, trochę pomijaną ze względu na fałszywe opinie na tej temat, ale osobiście mile mnie zaskoczyła mnie swoją solową karierą. Polecam płytę Yes, I'm a witch, trochę specyficzna w odbiorze, ale warto dać sobie trochę czasu na zgłębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ediiiunioo
moja kuzyna jest fabka Beatelsow nad zycie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczuwam większa wiedzę o muzyce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, rzeczywiście interesuję się na poważnie muzyką, zwłaszcza rockową, folkową, poezją śpiewaną, od czsu do czasu lubię też posłuchać muzyki klasycznej, jazzu, metalu, a nawet ambitniejszego popu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
YokoOno88 gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam kilka lat temu, całkiem ciekawa. Najbardziej podobała mi się jednak (od niej też zaczynałam) książka "John Lennon i Yoko Ono", której autorem jest James Woodal. W ogóle lubię biografie muzyczne, oprócz tego ciekawi mnie postać Jima Morrisona, The Doors to mój trzeci bzik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
A jak podchodzi Ci muzyka Jethro Tull?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to Nirvana :P John Lennon i Yoko Ono"--czytałąm ale dawno temu,jednak "Proroctwo Lennona" podobałą mi się najbardziej ,ciekawe spostrzeżenia autora .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
Ja nie mam takiej wiedzy tematycznej o muzyce, zespołach i ich członkach, okoliczności powstawania utworów itp. Nawet nie mam do nich pamięci! Słabo znam angielski, dlatego często zaglądam do tłumaczeń. Gratulowałem Ci jednak tego, że jak mi się wydaje nie zamykasz się w "klamrach". Mnie późno muzyka zainteresowała. Dopiero w wieku ok. 14 lat zacząłem czasami metalliki (nie wiem zawsze jak odmieniać po polsku nazwę;) ). Później uważałem się za "metala" pojechałem na ich koncert, słuchałem tylko ich. Z czasem stała się dla mnie za "słaba", później zbyt kiczowata. I po czasie nagle otworzyłem się na muzykę. Musiałem nauczyć się jej słuchać, odpowiednio do niej podchodzić. Przestałem wiązać się z subkulturami, słuchałem tego co lubię. Po czasie zauważyłem jak otworzyły się moje horyzonty, zauważyłem też że ludzie nie mają podejścia do muzyki jak ja wcześniej. Potrafię słuchać strasznych mieszanek zależnie od humoru, i tak lecę przez takie kapele czy gatunki jak- muzyka poważna, Alice in Chains, Black Sabbath , Santana, Hendrix, Astral Projection, Budgie, Camel, Yes ( Oh Yes;) ), Clannad, Underworld, U2, Beatles, Sting, Coma, Daft Punk, Gorillaz, Deep Purple, GUNS N' ROSES, Dżem, Jethro Tull, Jamiroquai, Iron Maiden, Lennon, Klenczon (niestety mam zaledwie kilka kawałków), Jon And Vangelis, sporadycznie Metallica, Mad Season, Nirvana, Led Zeppelin, Rage Agains The Machine, Oldfield, Niemen, Pearl Jam, Pink Floyd, Prodigy, Rammstein, Sepultura, Red Hot Chilli Peppers, Romuald&Roman (tego też nie mogę nigdzie dorwać :(... ), Rolling Stones, Stan Borys, Scorpions o wiele innych których nie pamiętam... Czy ktoś też tak ma tutaj, że słucha tak przeróżnej muzyki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
ufff, ale się rozpisałem..... "..o wiele więcej.." *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
No tak, Grechuta oczywiście też tam się wciska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
Jak dla mnie i Sinatra może czasem być ;). A pamiętacie może jak nazywa się taki kontrowersyjny dość wtedy Amerykański muzyk, chyba samouk grał chyba głównie na gitarze. Nie żyje już jakiś czas, wąsik charakterystyczny miał. Krytykował komercjalną muzykę, chciał aby muzyka była darmowa dla wszystkich. Jakąś akcje miał w stanach przez teledysk gdzie niby występowała pornografia (kobieta w limuzynie z krótką spódniczka ;) ), stare czasy. Później ostro pojechał po jakimś gościu w wywiadzie na żywo- walnął mu - pocałuj mnie w dupę :D... Wie ktoś o kogo chodzi? Jazdy na scenie niezłe robili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jethro Tull nawet lubię, nagrali kiedyś piękną płytę " A Passion Play". Widzę u Ciebie Camel, też bliski mi zespół. Te ich celtyckie inspiracje...piękne po prostu ;) Nirvanę słuchałam więcej w latach młodości. Teraz wracam głównie do kawałka "Lithium". Jest w tym coś z dawnych lat. Frank Sinatra ? Zdarza mi się posłuchać od czasu do czasu. Tak, uwielbiam różnorodną muzykę. Śmieszą mnie te wszystkie podziały, subkultury, wg mnie w każdym gatunku są lepsi i gorsi artyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
Uważam tak samo. W każdym gatunku są lepsi i gorsi, zewsząd można coś wyłowić, jak dla mnie jedynie nie z disco polo... W większości przypadków wpadnie mi tylko w ucho 1, 2 kawałki jakiejś kapeli. Camel- niestety posiadam tylko jedną składankę, też lubię ten klimat. Wpisz w youtube Clannad, może też Ci się spodoba, nie potrafię określić gatunku, ale mają swój jakiś mistyczny wymiar. Dobrą jak dla mnie ścieżkę do Robin Hood'a zrobili. Nirvany też bardzo rzadko słucham. Ja mam raczej okresami napady na jakiś gatunek, kapele, albo mieszam wszystko. "A Passion Play", to chyba z samych początków :). Nie mam teraz tego na kompie, i nie cierpię na jakiś dziwny brak pamięci, nie pamiętam jakie kawałki są z tej płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
i cierpię na brak pamięci * :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clannad znam i uwielbiam ! Z nieco podobnych rzeczy polecam Loreenę McKenitt, przecudowne muzyczne opowieści śladami dawnych ludów, ewentualnie Blackmore's Night - nie są może zbyt oryginalni w tym, co grają, ale mają wiele nastrojowych piosenek inspirowanych epoką renesansu. Aha, jeszcze Secret Garden - to już bardziej ambitne, poważniejsze... Disco polo raczej nie ma żadnych wybitnych przedstawicieli, ale z drugiej strony uważam, że żadne wiejskie wesele nie obejdzie się bez piosenek typu "Biały miś" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspaniała jest Heavy Horses ......... no i Thin Lizzy ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loretta .......... poniedziałek zaczyna się w sobotę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnxbmmb
Heavy Horses, o tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło Ci o Franka Zappę ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×