Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Złodziejkak

Ja kradłam...byłam złodziejką...

Polecane posty

Gość Złodziejkak

Najczęściej kosmetyki i perfumy.w drogeriach naturii lub rossmanie. Te najdroższe. Ubrania też kradłam.umiałam odczepic to zabezpieczenie przed kradzieżą.Byłam w tym taka dobra że nigdy mnie nie złapali.kradłam czasami więcej i sprzedawałam koleżankom. Perfumy po 200zł lub więcej zostawiałam dla siebie.najczęściej miałam ze sobą reklamówkę w ręce i tak wszystko wrzucałam lub trzymałam kurtkę w ręce i wszystko do rękawa kurtki.zawsze potrafiłam zagadac sprzedawczynie. I zawsze coś kupowałam tak do 20zł.dlatego nikt mnie nie podejrzewał.wstydzę sie tego strasznie to było 3 lata temu teraz mam 24lata.zmądrzałam i to bardzo.kiedyś wyspowiadałam sie z tego ksiądz dał mi pokutę że mam wpłacić kwotę na jakieś cele.ostatnio wpłaciłam 500zł na fundusz pomagający chorej dziewczynce. Naprawdę ruszyło mnie sumienie że wtedy kradłam a osoby pracujące w sklepie miały odciągane z wypłaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryl Cole
Dobrze, że przestałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
lepiej pozniej niz wcale,to sie chwali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekaweee
a w jaki sposob zdejmowalas te zabespieczenia z tych zeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy mocny magnes
nieprawdaż? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złodziejkak
Moja znajoma pracowała kiedyś w sklepie odzieżowym.i kiedyś wzięłam to sobie jak byłam u niej.a pomyślała że zgubiła gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja, a ja, a ja
mi tez sie kiedys zdazylo. to bylo w zimie. wlasciewie to wszystko mialam ale tak jakos mnie podkusilo i wrzucilam do koszyka w drogerii tusz do rzes, kredke, dwa cienie do powiek i szminke. pozniej zdjelam z rak rekawiczki i wrzucialm je do koszyka. i tak spacerujac po sklepie wsadzilam te rzeczy do skorzanych sztywnych rekawiczek. a kupilam wtedy antyperspiran i przy kasie trzymalam te rekawiczki w dloni. kosmetyki byly warte z200zl. dalam kolezankom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad ja to znam.. jakbym o sobie czytala,bardzo podobna historia. to bylo z 2 lata temu. dzialalam z kolezanka. niezle zarabialam. nigdy mnie nie zlapali. tyle ze ja tego nigdy nie zalowalam. chyba nie mam sumienia. lubialam to robic i wspominam te czasy z sentymentem bo wiazą sie z tym nie tylko kradzieze, to byly ogolnie wyjatkowe czasy i dalabym wiele zeby choc na chwile powrocily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×