Co mozna powolutku kupowac i odkladac??

Dziewczyna jest dopiero w 3 miesiącu a wy już jej każecie pieluchy i meble kupować??? Jedyna rzecz, którą możesz zacząć powoli kupować, to ciążowe ubrania, bo ci lada dzień zacznie brzuch rosnąć. A odkładać to możesz pieniądze na potem, jak się dziecko urodzi :)

Ja lada chwila będę w 4 miesiącu i jeszcze mi nawet do głowy nie przyszło, żeby już coś kupować. Bo niby po co tak wcześnie??? Przecież tych najbardziej niezbędnych rzeczy wcale nie jest tak dużo i na pewno jeszcze zdążę je kupić w 7-8 miesiącu. Poza tym lepiej się wstrzymać, bo może coś się dostanie od rodziny i nie trzeba będzie wydawać tyle pieniędzy ;)

nikt tu nic nikomu nie każe. A jeśłi ktoś nie ma nic innego do roboty to czemu nie miałby zacząć powoli kupować? Zająlby się przynajmniej :)

no własnie ja też napisałam że u mnie sie świetnie oilatum sprawdzić , bo nie musiał niczym innym dziecka mazaz, a jagoda każdego kto ma inne zdanie wyzywa , chyba jagodo często w domu słyszyć takie epitety ? bo prawie w każdym watku wyzywasz ludzi od dziwek . wiadomo ze przy pierwszym dziecku bazuje sie na radach innych , na internecie , na czasopismach . Jezeli kogoś stać, to niech wydaje pieniądze na co mu sie podoba, ja uwazam że lista jest OK , z małymi wyjątkami . Ja kupiłam większość rzeczy w niej opisanych . Nie których nie używałam jak gruszki czy ceratki , ale innej matce mogą sie przydać. A to ze ktos podgrzewa we wrzątku mleko czy w podgrzewaczu to kwestia wygody tak samo jak ilość ubranek . Dla jednej mamy jest fanaberią kupowanie 6 pajacyków bawełnianych , a dla innej niezbędny wydatek . Nie krytykuje za zakup podgrzewacza do chusteczek nawilzaych czy specjalnego kosza na zużyte pieluchy - to jest dodatkowe wypsożanie ponad , wiec nie deliberujmy tutaj o bezużyteczności linomagu czy oilatum na rzecz oliwki . Dla mnie takie kosmetyki to podstawa ,dla innych nie. Dziewczyny wybiorą same , ale nie piszcie zeby nie kupywały bo to jest nie potrzebne, zuzyją opakowanie i same zdecyduja czy kupić następne.

a odnoscie kiedy zacząć kupowac, to bądźcie rozsądne co poniektóre ... to że całą ciaże czułyście sie dobrze i co najważniejsze ją donosiłyscie nie oznacza że wszystkie inne kobiety mają tak samo . Ja np. nie mogłam wchodzić do sklepów dziecięcych bo całą ciążę mnie mdliło od zapachu drewna, kosmetyków i zwyczajnie ludzi i ich zapachów . Do tego doszła mega opuchlizna . Inne kobiety rodza przed czasem albo muszą leżec . Jezeli dziewczyna ma ochote kupować w 3 miesiacu niech kupuje, nie wiadomo jak sie bedzie czuła za 3, 4 miesiace.

do taaaa jasneee a widzisz temat kobieto? W temacie jest wyraźnie napisane CO MOŻNA POWOLUTKU KUPOWAC a ty każesz nam nie pisać co ma nie kupować czy kupować:-O Ona o to pytała. Przeczytaj dokładnie

no własnie , temat co powolutku kupować , a w odpwiedzi stado postów że najlepiej to nic , bo wszystko jest nie przydatne z zamieszczonej listy i ze najlepiek to kupić po porodzie . No jasne wtedy jest luz blus i kupa wolnego czasu.

naprawdę nie ma co szaleć na zapas, ubranek kilka ja nie używałam kaftaników i śpiochów tylko body i pajacyki bawełniane i tych miałam najwięcej bo i jako piżamki i w domu synuś był cały czas w pajacykach lub jak cieplej było w samym body. Z kremów do pupy używałam sudokrem ale tylko na początku i to głównie na noc. Od 2 miesiąca życia nie używałam nic tylko woda lub chusteczki nawilżane. Oliwki nie uzywałam ani innych emusji i synuś ma zdrową miękką skórę.Nie używałam też spirytusu do pępka i sam bez niczego odpadł po 3 dniach. Termometr do wody to zbędny wydatek, podgrzewacz się nie sprawdził, najpierw karmiłam piersią a potem podgrzewałam wodę w garnuszku lub w mikrofalówce i potem dosypywałam mleko(nie podgrzewałam nigdy gotowego mleka). Na wyjście kilka sztuk ubranek. Niezastąpiona okazała się niania elektroniczna i termometr do ucha. Termoopakowanie na spacery użyłam może 5 razy. aha dziewczyny i pamiętajcie o sobie i rzeczach dla was do szpitala na czas porodu i na potem bo czasem jak człowiek zajęty jest kompletowaniem wyprawki to może zapomniećch o takich błachy sprawach jak choćby podkłady poporodowe(ja jednak wolałam duże podpaski takie "na noc"

od czasu do czasu można też kupić coś i dla nas, i dla dziecka :) np ostatnio znalazłam bardzo pozytywne talerze w niskiej cenie, w miło nastrajające wzory ( takie http://myin.pl/talerz-obiadowy,4766.html ). Dbanie o pozytywny wystrój otoczenia naszego maluszka też ma spore znaczenie :) Myślę o tapetach, na pewno uda mi się coś ciekawego znaleźć to się z wami podzielę :)