samotni rodzice

Witam Panie także jestem samotna mamą mam 35 lat i troje dzieci mam ten sam problem z samotnymi weekendami jeśli mnie przygarniecie chętnie się przyłącze i będę tu zaglądała

przepraszam faux pas- witam Panie i Panów :)

Witam na Naszym forum Jasne że przygarniemy Razem zawsze raźniej Mama

sama mama 35 chyba jesteśmy w tym samym wieku :)

samodzielna mama 35 * miało być jestem dziś jakaś rozkojarzona

Kiedyś byłam sama mama 35, ale coś mi się stało z nickiem i może dobrze teraz jestem samodzielna Faktycznie jesteśmy w tym samym wieku, moja córa ma 6 lat a ile mają twoje słoneczka Mama

Witam ! Ja, co prawda, jestem juz na innym etapie samotnego macierzyństwa, ale chętnie poczytam. I popiszę, jeśli mój głos czasem się na coś przyda. inny etap - bo moja córka jest już dorosła, właśnie skończyła studia. Wierzcie mi, dla samotnego rodzica to ogromna satysfakcja, gdy dziecko, mimo skromniejszych finansów i bardziej skomplikowanej sytuacji rodzinnej, nieźle radzi sobie z życiem. Zresztą, co ja się mądrzę;) Sami o tym dobrze wiecie.

Moje gratulacje dla Ciebie i córy Ja sama właśnie kończę studia i wiem jaki to jest wysiłek Mama

Moje słoneczka mają 14,10 i 5 lat córka i dwóch synów dostarczają wiele radości jak i czasem zmartwień, ale takie to życie jest.

powiem co wiem---- rady czy uwagi doświadczonej kobiety są bezcenne :) ja także gratuluję Tobie i córce

Margaret mam gg 23302023 tylko na razie mam z nim problemy, bo dawno nie korzystałam a jest nowa wersja Mama

Witam nowe Panie. Im więcej tym lepiej :) A możecie nap. skąd jesteście? Samodz.mama Pewnie że byłoby fajnie się kiedyś spotkać :) Dzięki za nr.gg, wypróbuje go wieczorem bo teraz czasem mnie syn wpuszcza by napisać.

Margaret postaram się być po 22

Troche tu dziś pusto... Pozdrawiam wszystkich :)

Są wakacje i chyba Wszyscy wyjechali

Tak wszyscy naraz? :)

Nie wszyscy ja całe wakacje w domy/pracy , zaglądam na kafeterie kilka razy dziennie , na wszystkich tematach interesujących mnie tematach ruch niewielki .Nie ma z kim porozmawiać.

A ja wyjeżdżam jutro. Po 23 latach pierwszy raz wyjazd wakacyjny bez córki... Ale mi dziwnie!

Witam :) Ja mam urlop dopiero w sierpniu. W okresie letnim napewno jest mniej osób, bo jak jest ładna pogoda to częściej można wyjść. A w brzydką to się nie chce :( do powiem co powiem Może troche dziwnie ale kiedyś wreszcie trzeba porządnie odpocząć. Życzę udanego wypoczynku i dużo słoneczka

A jednak ktoś tu jest problem polega, że każdy ma czas o innej porze i jak tu z kimś "pogadać" Margaret czeka m na gg Mama

tez naleze do Waszego grona. jestem samotna 23 letnia mamusia, w trakcie rozwodu. moj caly swiat to synek i studia.ciesze sie,ze mam tyle obowiazkow, bo tylko wtedy widze sens zycia. jednakze teraz,gdy sa wakacje i mam wiecej wolnego czasu - chwilami lapie dolek. moje zycie towarzyskie jest praktycznie zerowe. znajomi maja swoje zycie- juz wiele kolezanek ma swoje rodziny,a pozostale baluja w najlepsze, pracuja. ciezko sie spotkac, by choc na godzine odetchnac od smutnych mysli.

Sabatinka Witamy w naszym gronie Masz racje jak człowiek jest w biegu to jakoś czas leci Gorzej jak ma się wolne. W zasadzie "wolne" od pracy , samemu wyjść trudno. Ale tu na forum można przynajmniej z kimś popisać. Zawsze to jest jakaś odskocznia od codzienności. Ktoś pocieszy, poradzi coś. Zaletą jest to że można pisać o dowolnej porze, nie trzeba wychodzić z domu. Wiem że to nie zastąpi kontaktów w realu, ale to zawsze maleńka kropelka w morzu potrzeb. Trzymaj się cieplutko. Pozdrowienia dla Wszystkich i miłego dnia

witajcie samotni ....... Dokładnie w kieracie jest ukojenie. Sama już ponad 5 lat. Jak to w życiu raz gorzej raz lepiej. Żyje patrząc do przodu ...............choć czasem cholernie trudno ....... .... Czas płynie jak rzeka i sprzyja dobrym pływakom .............. czy ja umiem pływać? jak na razie jeszcze się nie utopiłam ..........

mama 9 latki. Ona nadaje sensu mojemu życiu. Szukam miłości w małych rzeczach to daje to tyle radości pomału spokojnie idąc odnalazłam cisze w którą od czasu do czasu wkracza gwałtowna ulewa burząc mój spokój.Ta burza to zgubne oczekiwania !!! pozdrowienia dla wszystkich samotnych

Tylko kierat zostaje gdy dzieci wyjadą , lub mają własne nastoletnie życie , wczoraj po południu niemal non stop pracowałem by stłumić ból tęsknoty , szyłem , spawałem , sprzątałem Wszystko z wariackim zaangażowaniem . Pracujący w niedziele podobno trafiają do piekła , ciekawe co z tymi którzy już czują się jak by tam zaglądali ?. Nic innego nie pomagało film , książka , siec , zabawa w sport nic nie pomaga dłużej niż na kilkanaście minut , no może pływanie ale ileż można . Tyle ze ten kierat to droga do samozniszczenia . Zaglądałem co jakiś czas na forum , pustki .Dziś jest już lepiej praca w pełnym wymiarze . Tylko ten niepokój , kolejna niedziela coraz bliżej.

Znowu ten stan ducha?? Nie nie tak łatwo trafić do piekła. Ta droga jest trudna i wyboista. Życie jest jak statek na morzu . Raz płynie spokojnie, a raz trafia na burze. Wpaść pod powierzchnię łatwo, ale czy na tym nam zależy. Co bez nas zrobią nasze małe łódeczki. Jesteśmy aż tak samolubni, żeby je zostawić? Jeżeli sami sobie nie pomożemy nikt nam nie pomoże. A wręcz przeciwnie jeszcze się dołoży do tego abyśmy utonęli. Czy tego chcemy? Trochę ( maleńkie trochę) lepszego nastroju Mama

bywają takie dni .................. w tedy słucham ciszy ..............., zamykam w tedy drzwi i nie mam mnie dla nikogo, telefon milczy też ale to z prostej przyczyny po prostu wyłączam go ............... słucham siebie gadam z samą sobą ..... może ja zaczynam wariować ........ hmmm może żyje w świecie utopii grunt że pomaga :)

mam nadzieję że i mnie przygarniecie ...................... samotność jakżeż ty przeludniona ............ dla wszystkich uśmiechu dnia codziennego od samotnej mamy 9 latki

sabatinka, enia 74 również witam farmer- nie jesteś w tym sam. Ja dziś wyprawiłam syna na obóz...i już zaczynam tęsknić... ale co tam, najważniejsze by się dobrze bawił. A ja zamierzam w tym czasie nadrobić zaległą robote, i oczywiście to na co nie mam wciąż czasu-poczytać,ogl.filmy itp. I zgadzam się z samodzielną mamą- lepszego nastroju :)

Witam wszystkich nowych Pogodnego dnia , więcej radości, mniej smutków Mama