samotni rodzice

Dudzia, ja dzisiaj pomyślałam sobie, że już czekam na sezon balkonowy.. tj. konkretnie chcialabym już posadzić kolorowe bratki.

Dudzia - jeśli cierpisz na brak zajęć to u mnie jest ich wystarczająco dużo - mogę się podzielić :)

Ja tez jestem i tez bede w międzyczasie :) Karmel wiersz o mee jest na 120 stronie forum, a trafiłam na niego jak szukałam historii o osiołku, która jest chyba na 119 stronie

KTOŚ - zależy co masz do tej roboty atrakcyjnego do zaoferowania ;-)

ostatnio wykończyłem dom tak że pracy jeszcze jest duuuużo :) wybór mebli i te sprawy ;p

Ooooooo ! to ja chętnie :-) Mnie się marzy taki etap domu, w którym bym wybierala plytki, kolory, wyposażenie, meble i pełno innych pierdół. :-( Zamarzyła mi się mała szklarenka - taki regalik z półeczkami obciągnięty (za przeproszeniem) folią - na taras czy też balkon, w której będę hodować zioła.

płytki, kolory ścian i częściowe meble już mam ale urządza to dwóch chłopaków więc pewnie Ty miałabyś dużo zmian do wprowadzenia :)

Eweline - dziękuję, przypomniałam go sobie czytając. Był jeszcze kiedyś o Dudzi - jak trafisz, to powiedz na której stronie.

Pewnie - tylko nie wiem czy nie za bardzo bym się wtrącała i czy bym trafiła pod Wasze gusta i upodobania ;-) Tak - wiesz naszej nadwornej poetki KARMELI o Dudzi był przecudowny :-)

ok. a co trzeba zrobić żeby zasłuzyć na taki wiersz o sobie? :)

nie wiem czy to pytanie do mnie, czy do owierszowanych..?

do Ciebie, chociaż owierszowane może cos podpowiedzą :) :)

Ja tez jestem:D Jeśli możecie, włączcie sobie TVN, kurcze, ale mamy śpiewających talentów!!Gdzie to moje dziecię się pchało.... A Dudzi dostanie się reprymenta;) ale to za chwilke,wezmie sobie piwo-dziś nawet mam ochote-i wracam na forum, a TV juz wlaczone. Młody wybył wiec komp CAŁY DLA MNIE:D

Wiesz co, z mee - to skomplikowana do krótkiego przedstawienia pozytywna relacja uczuciowa, bardzo emocjonalna. Dudzina zasłużyła całą swoją osobą, sercem, wyjątkowością, postawą, człowieczeństwem (poza tym miała wówczas osobiste święto). No i ja może byłam jakaś bardziej wrażliwa niż obecnie. Uświadmoniłam sobie, że dawno nic nie pisałam..

Dudzia a teraz reprymenda:) Kurcze ja rozumiem, że możemy mieć rożne,bardzo różne gusta, ale tak objechać film "Mamma mia"???????????? Toż to jest lekka komedia, na bazie miuzikalu powstał ten film i chyba nie wiesz, że aktorzy sami, bez żadnych podkładów spiewali wszystkie piosenki:) W pierwszych kilku minutach,też coś mi nie leżało w filmie,bo chiałam usłyszeć tylko i wyłącznie wykonanie oryginalne, ale wczułam sie w akcjie i było super. a co najważniejsze, ten film trzeba ogladać na dużym ekranie a nie na 21 cale;)

Ktosiu, przepraszam Cie za wczoraj, juz nie dałam rady dotrzymać Tobie towarzystwa, zwyczajnie odpłynełam a i tak dzis obudziłam sie jak w ciągu tygodnia z tą różnicą, że nie musiałam zrywać się z łóżka:) A takie dekorowanie mieszkania, to i ja lubię, ale na tą chwilę, absolutnie nie podjęłabym się tego, jeszcze mam w pamięci remont mieszkania z przed 4 lat i nadal jestem tym zmęczona:( Wobec tego Dudzia, do dzieła:D

aaa nic się nie dzieje :) ja się na dziś powoli wyłączam - gorszy wieczór

Ja też jestem tuz po remoncie i wracają wspomnienia z tym związane więc tez nie pomogę...

Dwa miesiące się tym cieszyliśmy :(

Eweline, ja myślę,że jesli regularnie bedziesz tu zagladała, to twoj żal i smutek oraz tęsnota,nieco sie zmniejszą jak i Ktosia. Nie piszę, że calkiem znikną, ale uważam, że kontak z ludzmi z podobnymi problemami, bardzo dobrze na nas działa. jak juz wczesniej pisałam, jest mi tu bardzo dobrze!!!!! Zdarzają się jeszcze trudnie chwile, to jest nieuniknione,bo życie trwa, ale jednak zdecydowanie o mniejszym nasileniu i jakoś krócej trwające.Jedynie, żałuję, że nie korzystałam ogólnie z żadnego forum,bo byc może nie popełniłabym aż tylu błędów. Przeżycia i doświadczenia innych pewnie pomogłyby mi w podjęciu bardzo trudnych decyzji(teraz to widze) na które dosłownie "położyłam laskę". No ale człowiek uczy sie na błedach i teraz dziewczyny bardzo mi pomagają(konsultujemy sie w drugim obiegu), gdy mam jakieś dylematy. Za co im BARDZO DZIĘKUJE!!!!

alebazi - tak jest i wlasnie to forum bardzo mi pomaga na takie gorsze dni, a zwłaszcza wieczory. Też się cieszę, że jesteście :)

:D widzisz teraz o czym piszę:)

Tylko nadziwić się nie mogę ile nieszczęścia jest na świecie i dlaczego tak się dzieje.... Od pewnego czasu zaczęłam wszystko dosłownie każde zdarzenie z mojego życia analizować i rozkładać na czynniki pierwsze(czego nie nawidziłam w szkole i co jest mi czasami zarzucane). Niestety ta analiza, daje mi odpowiedzi na wiele pytań jak również trafna ocenę zachowań ludzkich i jestem z tego dumna,bo przynajmniej umiem teraz rozdzielić ziarno od plew... Już nie żyję w takiej ufności i naiwności jak kiedyś:)

wiem, wiem - kurczę nawet nie przypuszczałam jak zycie może bolesnie doświadczyć, nigdy lekko nie bylo, ale cos takiego nie miesciło sie w glowie, przecież my stajemy się zupełnie innymi ludzmi...

A co Ci wychodzi z tej analizy?

ech, to jest bardzo rożnie,bo przyjaciele okazuja sie byc teraz niemalze wrogami a obcy mi ludzie bardzo przyjaznie nastawieni... Wiesz, to jest bardzo dziwne, ale tak wlasnie dzieje sie ostatnio w moim zyciu... A ja mam w sobie pewien dar przwidywania i on takze bardzo mi pomaga:)To nazywa sie rownież intuicją, ale nie zawsze moge sobie coś tak dokladnie przepowiedzieć, to przychodzi nagle, ale czesto wtedy wiem czy dobrze postepuje i innym tez mowie co sie zdaży lub jesli na cos czekaja potyrafie powiedziec, czy to nastapi... Ale to jest po za mna, nie umiem tego wytlumaczyć:(

O kurczę alebazi!!! Powiedz co Twoja intuicja widzi dla mnie za jakieś 2 lata?

Ewleline, BŁAGAM, bez takich pytań(choc spodziewalam się takiej reakcji hihihi) Powiem tyle co juz wczesniej napisałam, widzę, że mimo wszystko dajesz sobie świetnie rade(myslisz zupelnie inaczej)ale cos mi mowi, ze ... Nie wybacz,nie moge na forum publicznym,bo gbyby to sie nie sprawdzilo,bede miala wyrzuty,ze tak jawnie pisze, sorki.... jeśli posiadasz skype lub gg to ja jestem do dyspozycji:) Jeszcze dodam, ze to sie dzieje wbew i po za mna, wiec nie zawsze moge kazdemu odpowiedziec:( Ale niektore dziewczyny wiedza, ze pisze teraz prawde, zaswiadczyc moze MPE,tyle,ze ona teraz nie ma dostepu do neta. A ja wiem,ze powinnam kształcic ta umiejetnośc w sobie,bo to mnie pociaga ale niestety brak mi funduszy:(

Alebazi - to mi też! to mi też!

Jak zwykle, cos mnie blokuje:( Chcę i życzę sobie tego,aby te wszystkie blokady wreszcie mnie opuścily!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!