Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DiamentowaNoc

Szukam bratniej duszy z Lublina...:)

Polecane posty

Gość nowa gracha
Zaglądam i zaglądam, a tu tak pusto.:( Niedługo muszę się przeflancować do drugiego pokoju.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Do jutra!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udanego dnia wszystkim życzę!:). Później na pewno tu zajrzę! Trzymajcie się Dziewczyny!🖐️))...i Rodzynku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Dziękuję i przyłączam się do życzeń! Myślałam, że istnieje tylko babka z rodzynkami, jakże się myliłam, istnieje również Rodzynek z babkami.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Hej 🖐️ ha ha Gracha ubawilams sie Twoim stwierdzeniem :D udanego dnia i oby pogoda dopisala Wam, u nas to zwykly dzien, wiec tylko pospacerujemy po parku. Niente jak po weekendzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Witaj Cheryll, u nas też słonecznie, ale czy ciepło zaraz sprawdzę na sobie. Niente ma gościa, więc chwilowo nie zagląda zbyt często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane,witajcie :) mój poziom frustracji i deprechy chyba osiągnął maksymalne maksimum, więc nadstawcie rękawy jeśli chcecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Hej Diamentowa! A co sie dzieje? Masz ochote pogadac? Na pewno nie jest tak zle, trzeba tylko spojerzec z innej perspektywy. Jesli co to ja tu jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej Kochane! I ja już tu jestem! Mąż pojechał 15 minut temu, a na grobach byliśmy wczoraj. Jestem wolna, piję piwko i jestem tutaj z Wami! Diamentowa, podobno nie jest nigdy aż tak źle, żeby nie mogło być gorzej. Po moich tegorocznych perypetiach, a wierz mi, że były chwile, w których myślałam o najgorszym - chyba zaczęłam w to wierzyć. Po prostu samo życie. Nie może być tylko fajnie. Musimy niestety doświadczać i przykrości, i bólu, i cierpienia, żeby czegoś to nas w przyszłości nauczyło. No i uodparnia nas na zaś... Wierzę, że pomimo Twoich kłopotów, nastanie wkrótce czas Twojego uśmiechu. Więcej wiary Dziewczyno! Więcej wiary!!!!! Cheryll, a Ty co dzisiaj porabiasz? Mąż w pracy? U nas pogoda wprost niesamowita- słoneczko, cieplutko jak wiosną (17 stopni!!!!!!)... A Ty Gracha jesteś w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
hej Niente, maz w pracy - normalnie, my bylismy na spacerze, malych zakupach a teraz sie relaksuje przy kompie. Popijam soczek, jem ciasteczka i zastanawiam sie co jeszcze moge zjesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Cheryll!:) A to smacznego!:) Jak Ci się mieszka w tym mieście? Pozwiedzałaś już go trochę? Masz ulubione miejsca, sklepy?:) A jak sąsiedzi? Poznałaś kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
dziekuje mieszka sie dobrze. Centrum juz znam, wiem gdzie co kupic :D w sobote troche polazilismy po miasteczku, naprawde jest fajne. Mam ulubione sklepy, gdzie uwielbiam robic zakupy. Poza tym jest naprawde duzo restauracji, pubow -wygladaja dobrze z zewnatrz. Na zwiedzanie od srodka jeszcze nie mamy mozliwosci /no w jednej zatrzymalismy sie na obiad/. Sasiadow widze tylko z naprzeciwka - przez okno, no i nadal nikogo nie znam. Ciezko jest zaczepiac obcych ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście, że ciężko:) Bardziej myślałam, że to Was - jako nowe twarze, zaczepiają sąsiedzi:P Ale powoli, powoli, na wszystko pewnie przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
A powiedz jak Ty po weekendzie? Bo u Ciebie sie dzialo, a teraz samopoczucie dobre czy nie za bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cheryll, a mogłabym prosić o maila? nie chce mi się szukać kilkadziesiąt postów wstecz :P no i oczywiście jeśli chcesz mieć mokry rękaw...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Diamentowa - nos do gory 🌼 a tu moj mail, o rekaw sie nie martw. mam katar i zapas chusteczek miecha10@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziękuję, na razie całkiem nie najgorzej. Jakieś tam problemy niewielkie się pojawiły(nudno by było bez nich ;) ), ale może uda się je rozwiązać. Trochę przemyślałam pewne sprawy, trochę poczytałam historię Grachy - podobne problemy nas łączą i nie wiem, może spróbuję jak Ona, dać szansę sobie i małżeństwu? No, ale nie wiem jeszcze. Jakby nie było - nie mieszkamy ze sobą od ponad pięciu lat, a taki czas zrobił swoje. Trudno mi teraz określić czy na korzyść czy nie? Zobaczę co z tego będzie. Oczywiście musiałam postawić kilka warunków. Jeśli się mąż z nich wywiąże, to pomyślę nad tym poważniej. Na razie grunt, że zaczęliśmy rozmawiać ze sobą jak ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Diamentowa - czekam Niente - podziwiam Cie, uwazam ze podjelas rozsadna decyzje choc wymagajaca silnej woli i duzego kompromisu. Nie znam detali, ale 5 lat to szmat czasu. Mozna wiele przemyslec a i ludzie sie zmieniaja. Jesli moge cos napisac to tylko ze cokolwiek nie postanowisz powinnas robic to z mysla o sobie, nie tylko corce. Gracha - strasznie przepraszam raz jeszcze :(, napisalam Ci maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Diamentowa , nie goraczkuj sie wlasnie skonczylam poemat. poszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Gdyby cale zycie bylo tylko kolorowo i szczesliwie nawet bysmy o tym nie wiedzieli, bo jak? Musi byc gorzej zeby docenic jak robi sie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
ja na razie uciekam bo maluch sie obudzil, 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Jestem i ja, poczytałam, co się działo, lecę odebrać maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Cheryll, dzięki za maila, odpisałam tam, gdzie wcześniej. Jest ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
ja jestem , tez Ci jeszcze napisalam Moj synek od zmiany czasu bardzo sie rozreulowal i daje popalic, ale ja sie nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
rozregulowal tam mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
o i zostalam sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×