Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość administratywistka

ile kasy powinnam zarabiać w pierwszej pracy?

Polecane posty

Gość administratywistka
to właśnie się zastanawiam nad inwestycją w CV, jak nie teraz to kiedy, potem już będzie taki pęd do walki o byt a teraz jeszcze mogę liczyć na pomoc rodziców... tylko że obiecałam im że będę w wakacje zarabiać... więc sama nie wiem mogłabym robić za darmo praktyki ale nie mieszkam w Krakowei więc mam do opałacenia mieszkanie i jedzenie... i to też mnie interesuje, jak Wy negocjujecie warunki płacowe, czy podwyżkowe? ja cały czas ... - tak łatwo przyszly Ci te podwyzki, ale chyba musiałaś o nie zawalczyć a nie że sami Ci proponowali podwyżke? co im poiwedziałaś że sie udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja caly czas mieszkam sama
sami to oni nigdy proponuja podobno raz do roku, ale zeby to nie bylo marne 200 zl to trzeba negocjowac. w moim przypadku po 3miesiecznym okresie probnym mialam rozmowe w sprawie podopisania umowy. zaproponowali mi 2 netto, niemal sie nie wybuchnelam smiechem:P, powiedzialam ze min 2500, oni po naradzie powiedzili ze 2,3 przystalam na to, gdyz nie mialam zadnego planu w razie jakby dalej nie chcieli negocjowac. jak minie mi pol roku, to poprosze o rozmowe o warunkach finansowcyh i przedstawiem im swoja cene pracy:) co dalej bedzie, zalezy od ich odp. prawdopodobnie powiedza, ze to za duzo. ale tym razem raczej nie ustapie... jak nie to zloze wymowienie... choc przyznam ze praca jest ok, a atmosfera super:) wiec troche byloby mi szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zarabiam
Ne wiedziałam, ale domyslalam sie bo to dyrektor finansowy szukał asystentki.Wiadomosci o ktore mnie pytał wyniosłam ze studiów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja caly czas mieszkam sama
a "walka" o podwyzke rozgrywa sie w codziennej pracy;) jak beda widziesz, ze jestes kumata, dobra w tym co robisz, szybko sie uczysz, ze jestes im naprawde potrzeba, to po prostu pozostaje kwwestia upomnienia sie o wynagrodzenie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zarabiam
Oo ja caly czas mieszkam sama.Chyba zrobie to co ty gdy skonczy mi sie okres probny i zaproponuja mi kwote wynagrodzenia powiem ze chce wiecej.Boje sie jednak ze nie dadza mi a ja po 2 miesiacach doswiadczenia (tyle co nic) nie znajde tak dobrej pracy.Dobrą prace rozumiem tu jako stanowisko, ktore daje mi mozliwosci rozwoju i dobrych pieniedzy, gdy juz nabede doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja caly czas mieszkam sama
ja zarabiam. musisz sobie odp na pyt, czy latwo Cie bedzie zastapic kims innym, jesli nie dogadacie sie w kwestii finansowe. czy wiele jest takich osob jak Ty na rynku pracy? widzisz, zeby byli zadowoleni z Twojej pracy? mialas juz od nich jakis feedback?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zarabiam
Dyrektor powiedziałmi ze coraz lepiej sobie radze...Widze ze jest zadowolony.W pierwszym tygodniu bylo ciezko, pierwsza praca tyle obowiazkow i najlepiej zebym wszysko sama juz wiedziala.Teraz jestem zadowolona, wiem juz co mam robic.Ta praca bardzo mi odpowiada.Lubie ją i ludzi ktorzy tam pracuja.Tylko te zarobki.Przeciez narazie nie stac mnie zeby sie samej utrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja caly czas mieszkam sama
a orientujesz sie jak inni tam zarabiaja? wtedy bedziej mniej wiecej wiedziala na ile sobie mozesz pozwolic. pewnie jak w prawie kazdej firmie macie tajne zarobki, ale my mamy luzackie stosunki i tak wiem ile mniej wiecej inni zarabiaja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja caly czas mieszkam sama
ogolnie u mnie jest tak samo. wszystko byloby ok, gdyby nie te zarobki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zarabiam
Niestety nie wiem.Pracuje tam za krotko zebym miała smialosc kogos spytac.Raz kolezanka z pracy powiedziala mi ze jej nie stac na takie zarobki jak na przyklad 1200 netto (pewnie wie ze tyle dostałam) bo ma kredyty i zobowiazania i rodzine.Mysle wiec ze pewnie noralnie zarabia, nie tak jak ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×