Zakamarek Ciepła-kto się dziś przyłączy???

witaj Upsssss dlaczego pychotnie?bo wlasnie jezdem po kaffci i szarlotce ,nawet trzech ;) a grzecznie jak na matke polke przystało :P a ta data...szczegolna...

Ciesze się że zadowolona Jesteś i w dobrym humorze :) :) Myslałem o dacie czemu szczególna ale nie chce być wścibski więc zostawiam to Tobie czy chcesz się podzielić na topiku tą informacją :)

chyba nie....ta data kojarzy mi sie z takim małym osobistym rajem wspolnie z kims spedzonym jakis dosc długi czas temu...;) ten moj lajf to cieżki padół ale co tam,nie moge ciagle smecic :) dzis o tym nie mysle,o kłopotach,problemach,smutkach pomysle jutro ;)

To dobrze bo nie ma co rozpamętywać złych rzeczy mimo że czasami trudno bardzo ehhh Diablo będzie lepiej :) :) Musimy w to wierzyć wszyscy bo każdy ma jakiegoś mola co go gryzie czasami Ducha widziałem ale się jakoś nie odzywa :)

wiesz....wolność to tak cudowna rzecz...i nie mowie tylko o jednym znaczeniu...tylko wolnej duszy,nieskrepowanych myslach,glosno wypowiadanych pogladach...o byciu sobą...rozkoszuje sie tym,ze moge byc sobą...z wadami i nikłymi zaletami :P:D

Diablo nie bądź taka skromna myśle że tych zalet by się soro znalazło :) :)

wierz mi na słowo Skarbie-na jednej dłoni nawet ich nie zliczysz :P jam posiadacz samych wad :) wlasciwie nie mam zalet ale nie chciałam tego mowic głosno :D:D

Ściemniasz Diablo chcesz żebym Cię chwalił he he he masz dużo zalet może nawet nie ze wszystkich zdajesz sobie sprawe :) :)

mowie Tobie serio...zresztą wiekszosc tu wie,jaki krytyczny mam do siebie stosunek...a jestem strasznie surowa jedynie dla siebie...a rozpad zwiazku i drobne niepowodzenia odbieram bardzo osobiscie...nie mnie oceniac jakie mam zalety.mam trudny charakter.podobno :P zawsze słucham krytyki.pochwał nigdy.dlatego wszyscy wiedzą,ze nie mają mi nic dobrego mowic bo ja i tak wiem swoje :P:P:P

A ja jestem nie pokorny i będe Cię chwalił kiedy uznam to za stosowne he he :) :) :)

przywracasz mi wiare w mężczyzn...nieco podupadła niestety :(

ale Ci wartosciowi zajeci :P:P:P czesto tak jest,ze jak dostalismy bardzo silnego koopa w tyłek,patrzymy przez pryzmat tego,jak bylismy traktowani...i uogólniamy

Miło mi ale jakimś wyjątkiem nie jestem :):)

to prawda.czesto ktos mi mowi 'ja nie dałabym rady będąc na Twoim miejscu' ale wiesz co? człowiek tylko tak mysli,ze nie podoła...a w gruncie rzeczy moze znieść bardzo wiele...a wtedy dostaje bardzo twardej skóry ;)

ja nie szukam...zwyczajnie zaczepiają mnie albo dwudziestoparolatkowie albo wyhaczam kogos po rozmowie ,kto jest naprawde nabytkiem w dzisiejszych czasach ale zajety...:O nie pogadasz :P nie mam szzcescia w milosci :P poki co nie ubolewam bo rozkoszuje sie wolnym oddechem ...ale jak juz zahaczamy o temat :P

mawronka...no czego beczysz Bejbe????:( bo i mnie sie udzieli :( masz kfiotka

raczej siedze w jednym miejscu na kaffe...wiem...ta moja ufnosc,ze kazdy jest dobry :O

Duch ma racje nie każdy jest dobry a nawet nie wiesz ile osób nas czyta po cichu

czyli od dzis krótko ,zwiezle i na temat?????chyba nie podołam :P:P:P

Bez przesady w drugą strone :( ale pamętać warto

ale ja grzeczna jezdem dziewuszka :P tylko habitu mi zabrakło ale nie byłoby mi do twarzy:P:P w szarosciach :P bez różu :P:P

są problemy ,ktore musze rozwiazywac w realu ale są takie,na ktore nie ma rady ani ukojenia.gdzies tam zostało poszarpane całe moje wnetrze.

Będę miała jutrio takiego kaca . Jarka zdrowie. Desz- właściwie to rok. Dziś czwart lipca - rocznica zawarcia związku. Cudnie było. . Co u Ciebie słychać? Mam nadzieję, że nie naspamujesz mi w skrzynkę jak kiiedyś

Mawro...dla mnie to tez magiczna data ;)

Witam Mawronka :) :) Wy o poważnych rzeczach a ja walcze z tymi małymi bzykającymi potworami :(:(

o czym Ci ta data przypomina?

heheheh ja nie mam komarów ;) bzyczą tylko muchy alle takie co wpadają i wypadają z powrotem :D raidem do kontaktu ich potraktuj...jak mieszkałam w terenie :P to na noc włączałam Raida i byl spokoj

Tego to akurat było mnóstwo. Na komary najlepsza jest siatka w okno i nie martwisz się. Minął rok a się chyba nic nie nauczyłam, kocham kłopoty

Ja mieszkam blisko Wisły więc komarów właśnie po wysokiej wodzie są całe roje a siadka to dobry pomysł ale musze poczekać aż skończą remont dachu bo przy okazji i coś zmoimi oknami będą robić no nie wszyscy wiedzą ze na poddaszu mieszkam