ciąża samotnie- po rozstaniu z facetem

witam, chyba szukam pocieszenia... mianowicie jestem w ciazy a roztslam sie z facetem na dobre, mimo ze moge liczyc na pomoc rodziny wydaje mi sie ze sobie nie poradze z tym wszystkim.. byla koras z was w takiej sytuacji?? i jak jest później ze znalezieniem partnera? na chwile obecna jestem załamana;/

a dlaczego sie rozstaliscie? nie ma szans na powrót? Ty chciałabyś jeszcze? Może się uda naprawić....

nie chcę, nie widze go już jako mojego faeta ktorego kochałam.. zmienil sie nie do poznania... nawet życzył mi poronienia... jak mozna tak powiedziec o wlasnym dziecku...

a tatuś sie zmył

Heh będzie Ci ciężko ale na pewno dasz rade bo dziecko da Ci siłę do walki. Myślę, że uda Ci się kogoś znaleźć - może nie teraz, ale jak dzidzia ciut podrośnie to już na bank! (wtedy bedziesz już pewnie bardziej 'swobodna').

juz nic nie wiem.. myslalam o usunieciu.. ale tylko myslalam bo kocham to dziecko i nigdy teego nie zrobie... nie wiem jak to będzie wyglądałoo.. jeszcze jak będzie chciał to dziecko widywać.. a przecież życzyl mi najgorszego...;/

najlepiej to usun to dziecko w cholere !!! po co Ci ono? facet Cie olal - widocznie mial powod :P aborcja gora !!!! mohery kanalami !!! :P :D

to ja zostawiłam jego. uważam, ze po tym co wygadywal nie zasluguje na o by byc ojcem, a dziecko kocham, jest częścią mnie i to nie jego wina ze będzie miało takiego ojca...

tak, i nie jego wina, ze ma glupia matke, ktora jest pewnie jeszcze siksa i sobie sprawy nie zdaje, ze sa marne szanse na to, ze ulozy sobie kiedys zycie. kto zechce babe z bachorem? poza tym malo rozgarnieta, ktora sama chciala bachora usunac..ale niby zmienila zdanie :P moim zdaniem aborcja jest dla ludzi, dzieci sie powinno miec swiadomie!!! planowac !!!! jak ktos jest na tyle nieodpowiedzialny i uprawia seks z osoba, ktora na wiesci o dziecku sie zmywa, to tylko swiadczy o nim/niej :P

tłumaczę, że to ja podjęłam decyzje o rozstaniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozatym antykoncepcja czasami zawodzi i tak było w moim przypadku, pozatym myśląc tak jak ty nikt nie miał by dzieci, bo nigdy nie ma pewnosci ze wszystko bedzie idealnie a partner sie nie zmieni!

widziały gały co brały, po cholerę dawałaś bez zabezpieczania, widocznie nie chce tego dziecka kiedy tak powiedział, a ty myślałaś, że jak go wrobisz w dziecko to zostanie tylko i wyłącznie z toba,

a tak a propo rodziny, co napisałaś, ze rodzina ci pomoże, a co rodzina tez pomagała ci w seksie, dorosła baba kiedy szła do łóżka a teraz rodzina, wstydziła byś się

wspolczuje Ci bardzo bo tez niedawno bylam w ciazy ale na szczescie mam wspanilego Meza. Z Twoim chlopakiem moze jeszcze sie dogadacie klotnie sie zdarzaja w kadym zwizku. Mysle, ze nawet gdy sie nie zejdziesz z obecnym chlopakiem to na 100% kogos znajdziesz jestes mloda , fajna dziewczyna. Poczekaj tylko troche. A teraz ciesz sie ciaza bo to naprawde super czas dla kobiety. Zycze Ci wszystkiego najlepszego dla Ciebie i dziecka . ZoBACZYSZ BEDZIE DOBRZE!!! Glowa do gory!!!

takie chamskie komentarze to aż żal po prostu. wy chyba jestescie naiwne jak wierzycie ze antykoncepcja nie zawodzi. najłatwiej wyzwać laske bo ma słabszy dzien i trudna sytuacje życiowa. i co czujecie sie teraz lepiej?? a wy pewnie nie współżyłyście przed ślubem a nawet po ślubie nie współżyjecie bo to (jak to określiłyście) "dawanie dupy" żal mi waszych mężów pewnie juz sobie znaleźli kogoś kto zamiast was im "daje".

jak to niedawno bylas w ciazy???????? Poronilas czy co?????????

A co cie to obchodzi plotkaro???

ja nie plotkuje bo nie wymysliłam twojej ciazy tylko ty pisalas ze jestes w ciazy :-o to albo poronilas albo klamałaś :-o

Pytam jeszcze raz - Ci Cie to obchodzi???

i cie nie wyzywam od razu tak jak ty mnie od plotkar tylko się grzecznie pytam :-o

w sumie to obchodzi to moja ciekawość czy klamalaś ale jak nie chcesz mowic to ok - nie mow. To ze jestes w ciazy tez mnie nie obchodzilo ale natknelam sie na ten watek i sie niechcacy dowiedzialam :-D

chyba masz jagoda zjebany humor z rana :-o

Co za ciemnogród, niektóre z Was to trzeba beatyfikować za życia, i co że sama i co że w ciąży? Zamiast podtrzymać na duchu to tylko zjebać potraficie, a gdzie solidarność jajników? Nie martw się ułożysz sobie życie bo nie Ty pierwsza nie ostatnia, on niech żałuje jego strata. A gdyby po świecie mieli chodzić tylko zaplanowni ludzie to kafe świeciłoby pustkami.

droga autorko, nie przejmuj się tym panem. Dziecko już od brzucha to dość spory koszt, ale samemu można podołać. A facet? Nie przejmuj się, lepiej, że to się stało teraz, niż miałabyś się męczyć ze skończonym durniem ileśtam lat. Tym bardziej, że życzył Ci poronienia... co jest po prostu żałosne i tchórzliwe. Ale prawda jest taka, że każdy może być ojcem, ale nie każdy tatą :) Powiem Ci, że miłość do dziecka to zupełnie coś innego niż wszystkie uczucia do mężczyzny razem wzięte. Dziecko po urodzeniu staje się najważniejsze - to,fakt, wspaniałe jeśli oboje cieszą się narodzinami i wspólnie wychowują maleństwo, ale życie w pojedynkę nie wyklucza fajnego dzieciństwa, pełnej miłości i dobrego wychowania. Masz pewnie rodziców, dziadków, przyjaciół, oni z pewnością pomogą Ci zarówno finansowo jak i będą stanowić dla Ciebie oparcie. Pójdź do rodziców byłego chłopaka, powiedz im o sytuacji, poinformuj o tym, że będą dziadkami, ale jednak nie zostaniesz z ich synem ze względu na to jak Cię traktuje. Nikt nie odmówi Ci pomocy - to tak samo ich wnuk:)

Ja też byłam sama w ciazy a teraz jestem samotną mama :) Rozstałam się z ojcem Malutkiej bo po prostu go nie kocham a bycie z kimś bez grama miłości jawi mi się koszmarem. Jak jest i jak było, być samej z brzuchem? Różnie, czasem przychodziły trudne chwile, nadal się pojawiają, ale przy dziecku nie można mieć złego humoru, to radość, szczęście i największa pociecha. Dlatego nie martw się i nie dręcz, życie jest na to za krótkie, a przed Tobą najpiękniejsze chwile na świecie. Powodzenia:))

no właśnie, ojca dziecka nie kochałaś ale jego wuja używałaś, dobre, to jak tak uwielbiasz seks bez kochania osoby to może rozwal cipę na ulicy, dla ciebie obojętne kto ciebie przeleci

czemu w tobie tyle nienawiści??

dziekuje wszytskim wyrozumiałym, bo do kiektórych nie dociera ze antykoncepca czasami zawodzi... dodalyscie mi otuchy i teraz wiem ze musze byc silna dla mojego dzieciatka i nigdy sie nie poddać!;)

bo tylko puste osoby, niemyślące w ten sposob postępują, przecież poczęcie dziecka to musi być naprawde bardzo i to bardzo przemyślana decyzja, a nie tak, ot sobie, pójdę do łózka bo mam kaprys, co tam jak będzie dziecko, tylko, że to dziecko będzie cierpiało bo ma spierdzielone zycie, bo sama miałam i wiem co to znaczy. Także mogę napisać wam matki polki zastanówcie się nad tym czy warto niszczyć dziecku zycie bo się chce wam seksu. Każda z was sie wypowiada o sobie, ze to czy tamto, wy się nie liczycie, to wyście decydowały sie na seks, tutaj cierpią niewinne osoby tzn. dzieci...... dzieci...... a później dorosłe osoby, bo te dzieci rosną.

Jest dużo samotnych mam, największe wsparcie to babyboom i grupa samotni rodzice. Polecam, moja koleżanka się udziela i jest bardzo zadowolona. Na takim forum to wiadomo, że zawsze ktoś Cię obrazi, a teraz nie powinnaś się denerwować.

wiesz co seksiara ty masz jakis problem z seksem ogolnie. nie ma nic zlego w potrzebie seksu, to wrecz naturalne. tak nas natura stworzyla, albo Pan Bog jak wolisz