bilans przed weselem jeszcze 3 tygodnie

-sukienka jeszcze 1 miara i do odebrania -buty, bielizna jest -fryzjer, makijaz zamowiony -bukiety zamowone -obraczki sa -w Kosciele wszysko zalatwione jeszcze tylko w czwartek ze swiadkami i spowiedź -ubranie sali i Kosciola zalatwione -w pn sptokanie z kucharka co do menu -ubranie narzeczonego jest jeszcze tylko buty -wodka czeka;) to wszystko wszystko ?

a goscie juz potwierdzili obecnosc??

super, zazdroszcze;) tez juz bym chciala byc panna mloda, ale bede musiala poczekac pewnie tak ze 2 lata:)

pewnie menu jest tylko trzeba wszystko zapiąć na ostani guzik i spotkac sie z kucharka:) zadzwoń jeszcze do zespołu, fotografa i kamerzysty i sie przypomnij żeby nie zapomnieli o Twoim terminie:) wtedy bedziesz spokojna:) mój slub za 2 lata:)

;) Ja też jestem z Zamościa, a ślub za 6 tygodni ;) Chętnie porozmawiam z Tobą o przygotowaniach ;)