seks z byłym

3 tygodnie temu rozstałam się z facetem, wczoraj przyjechał do mnie i w ciągu 5 minut rozmowy trafiliśmy do łózka, zabrał mnie na wycieczkę. Robiliśmy to jeszcze w aucie, w lesie i po powrocie. Było strasznie miło, To było lepsze niż kiedy ze sobą jeszcze byliśmy. Ale teraz mam wyrzuty bo on chce wrócić a ja nie wiem czy go kocham

Zrobcie to jeszcze w kilku miejscach, mozliwe, ze go pokochasz :D :D :D :D :D

Eeeeeeeeeee....... niefajnie.........

Widocznie jeszcze za mało się starał, że nie jesteś pewno czy go kochasz. Daj mu jeszcze szanse na kilka stosunków i wtedy dopiero podejmij decyzje.

nie róbcie ze mnie jakiejś dziwki. Byliśmy ze sobą 7 lat i przez ten czas wiele przeżyliśmy. A seks zawsze nam wychodził więc czemu nie

To przeciez Ty napisalas: "nie wiem czy go kocham" :D

tez tam miałam, ale nie po 5 min hehe, ale teraz juz jakoś bym się nie mogła przemóc, ale wiesz czemu....bo zrobiłam to z innym i zbyt duzo czasu minęlo...

Jeśli nie chcesz z nim być to zero kontaktów przez długi czas. Tylko takie masz wyjście. Albo się zejdźcie z powrotem. Po wielu latach związku takie puszczanie się z exem jest robieniem SOBIE wody z mózgu i grzebaniem w emocjach. potrzeby będziesz miećpo poczatkowych chęciach potem nieco mniejsze, a wewnątrz siebie poukładasz na nowo świat żeby móc zacząć się spotykać z kimś innym. Albo z powrotem wóz (i seks w nim) :p albo przewóz i całkowita kwarantanna. Od niego. Wszelkie półśrodki przynoszą więcej szkody niż korzyści.

do 'co ja zrobilam' , wiesz jesli byliscie ze soba 7 latm wow to strasznie dlugo , ja na twoim miejscu nie wchidzila do tej rzeki, jesli go nie kochasz nie badz z nim, a o seksie zapomnij, kazdemu sie zdarzy sie zabladzic

która uprawia seks z facetem, którego nie wie czy kocha??? hehe:):)