Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piq262

potrzebna opinia osoby kompetentej, nerwica lękowa

Polecane posty

Gość piq262
mój partner choruje , i mam pytanie w związku z tym temat jest CI ZNANY??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżmyanecie
Ogólna opinia przy indywidualnym przypadku się nie sprawdza. Może jakieś szczególy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
coś niecoś,spore coś niecoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
CHŁOPAK ma wiele lęków , wiele obaw jest inteligentym aktywnym zawodowo facetem , mimo to wiele spraw go przerasta prostych oczywistych dla większosci np. telefony od obcych , załatwianie zwłaszcza szpitale i lekarze ... sklepy też ,zwłaszcza ubrania wiadomo , tam czujemy się obserwowani, wystąpienia publiczne... moje pytanie częśto jest tak ze z pewnych spraw rezygnuje bo wiem ze się nie zgodzi... czy robie dobrze?? bo licze ze to mu pomoże ... unikanie tych sytuacji czesto wiele spraw załatwiam za niego , czy to dobrze?? dla mnie to nie problem ale czy to własciwe w wypadku tej choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
moze ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
jestescie?!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
i jest leczona , psycholog + psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
To nie tylko nerwica ale wyraźnie silna depresja!!!! Musisz go zaprowadzić do lekarza .Ja miałam to samo,wyszłam z tego choć było bardzo cięzko jeszcze t czasem lęki powracają.To bardzo ciężka choroba !!!!! Możesz za niego a właściwie musisz robic pewne rzeczy bo on naprawdę na to nie ma siły,le wizyta u lekarza to podstawa !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
lecznie twa od pół roku , lekarstwa są od 3 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
przede wszystkim leczenie.dla niego zmaganie się z lękami jest trudne,ale też jest to dobre ćwiczenie,potrzebne.zależy od nasilenia choroby.zaglądałaś w google?tam sporo na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że unikanie pewnych sytuacji stresujących, jest jak najbardziej wskazane. Czy długo już się chłopak leczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Jeśli się leczy to na efekty trzeba będzie poczekać trochę.Śmiejcie się jak najwięcej,rozśmieszaj go zabawiaj nie powoduj sytuacji stresowych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
tak , był internet , chciałabym isc do jego psychologa ale boje się ze mi on nic nie powie, tajemnica lekarska chciałabym zapytać , jak to wszystko dokładnie mechanicznie oddziałuje na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzy miesiące farmakologicznego leczenia to mało. Trzeba jeszcze trochę poczekać, zanim zaczniesz oswajać go z sytuacjami, które powodują u niego taki stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ja leczyłam się na depresję z takimi objawami jak właśnie ma twój chłopak 2 lata !!! Mogłam cały dzień spędzić w łóżku,tylko wstać do pracy trzebabyło ale i tak po czasie musiałam się zwolnić,psychicznie nie dałam rady !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
pytanie do klejnotkaiiiii dziewczyno, powiedz mi prosze jak to jest z przekazem uczuć podczas tej choroby . moj chłopak hmm czasami zastanawiam się czy jeszcze coś do mnie czuje , bywa bardzo obojentny w zasadzie ja się staram , cały czas sobie tłumacze ze to choroba ale boje się ze moze być inaczej , tego się boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Zakupy dla mnie nie istniały ,nic mi nie było potrzebne !!!! Także leczenie i tylko leczenie,nastaw się że nie będzie łatwo !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Myślę że on cię bardzo kocha tylko może boi się że ty go zostawisz i zamyka się w sobie!!!! Musisz go przytulać ,wyciągać na jakieś komedie do kina i nie tylko mówić że go kochasz ale robić niestety pewne rzeczy za niego.Zapewniam cię że jak odzyska siły i trochę się podleczy odwdzięczy ci się stukrotnie.Ja też podświadomie odrzucałam jakiekolwiek uczucia ,myślałam że jestem nic nie warta nie potrafiłam powiedzieć że mi zależy że kocham ,byłAM MEGA OBOJĘTNA NA ZEWNĄTRZ.A wewnątrz błagałam aby mój ukochany mi pomógł i nie zostawił mnie ,mimo że jestem taka do niczego !!!!!!!! NIE ZOSTAWIŁ MNIE !!!! Pomógł mi !!!! Dzięki niemu zyję. Długo to trwało ale warto było .Bądź silna !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
macie jeszcze jakieś info?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Ludzie z nerwicą lękową a raczej depresją bo to raczej ma twój chłopak uważają że są nic nie warci i żadne słowa ich nie pocieszają.Leki jeśli po 3-mc nie zaczną działać to powiedzcie to lekarzowi zmieni na inne.Ja brałam 3 i dopiero ten trzeci podziałał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
chce mie zostawić bo jak mówi nie chce bym ciągle patrzyła jal jest niezadowolony , jego irytacje Twierdzi ze musi sam się z tym uporać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piq262 Leczenie może potrwać nawet kilka lat a i pełne wyleczenie nie jest pewne. Leki które bierze mogą powodować totalne otępienie i apatię i możesz mieć wrażenie że mu nie zależy. Ale on cię teraz potrzebuje na pewno i to bardziej niż to będzie pokazywał. Ciężka droga przed tobą. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
zmienia leki ma 2 teraz bo pierwsze nie działaly był tylko senny po nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piq262
ktoś jeszcze moze mi coś powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Mi pomógł COAXIL +ZOMIREN SR t 1/2 tabl oxazepamu na noc,na początku leczenia nie było wcale dobrze ,gdzieś po 3-5 mies nast.wyraźna poprawa .Do dzisisiaj jestem na coaxilu ,odstawiałam go ale nie było dobrze....O leczeniu jednak musi zadecydować lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Mogę ci tylko doradzić żebyś mu nie mówiła"weź się w garść" itp.bo on to wie!!!! Nikt na własne życzenie nie chce być obojętny,wycofany i lękliwy.Każdy chce żyć pełnią życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×